Ja o Rurdechu czytałem różne dziwne opinie, choćby np. taką, że trzymali gościowi auto dwa dni (konserwa miała trwać trzy czy jakoś tak), a jak przyjechał zobaczyć jak postępują pracę, to podwozie nawet nie było umyte, a oni zabierali tego dnia chcieli je robić. Ktoś może jednak poleci coś innego?