Zdartapodeszwa

Zrobiłem to samo u siebie-przesunąłem "pazurki". Dogrzebanie się do tego zajęło mi parę godzin, ale... działa! Dzięki za instrukcję!

Zrobiłem to samo u siebie-przesunąłem "pazurki". Dogrzebanie się do tego zajęło mi parę godzin, ale... działa! Dzięki za instrukcję!

To brzmi jak interes do zrobienia ja mam OEMowe 17(niedawno kupiłem razem z autem). Poprzedni właściciel (auta i felg) piaskował je i malował dwa lata temu (o ile dobrze pamiętam) żeby nie zapychać wątku napiszę na priv.

1. Hmm 215/55/17 to w outbacku 07 standard. Takie mam teraz i na takich mi twardo. 2. Masz felgi 15?! Dało radę? Chciałem założyć 15 u siebie (tak wiem jak to buja miałem tak w Forku) ale nie zmieszczę ich na swoje heble, mierzyłem (fabryczne zaciski 2.5 165 km)

Dzięki! Po pracy obczaję ten link. Nie wierzę, że nie ma miejsca dla "mało sprytnych" jak ja gdzie podane jest to w prostej tabelce. Nie nie planuję na razie żadnych kombinacji z podnoszeniem/opuszczaniem auta. Chcę tylko 17 zamienić na 16 żeby b było miękcej. Raczej śmigam po szutrach i płytach, nie cisnę po asfaltowych zakrętach.

Cześć, czy macie może link do jakiejś strony gdzie są wypisane rozmiary felg pasujących do outback my 07? Nigdzie nie nogę znaleźć informacji podanych wprost, np. "ET od tyle do tyle, otwór centralny tyle, ale może być tyle jeżeli dasz pierścień centrujący, min-max szerokość to tyle..."

Warto ogarnąć jak działa hillholder - w awaryjnych sytuacjach ta wiedza może się przydać . Mi kiedyś pękła linka sprzęgła - efekt był taki, że podczas holowania hh cały czas trzymał hamulce. W takiej sytuacji trzeba go rozpiąć albo chociaż poluzować. Wiedza o jego działaniu może się również przydać podczas dłuższego zjazdu tyłem ze wzniesienia - musisz zjeżdżać albo na biegu (najlepiej z zapiętym reduktorem ) albo odpowiednio operować sprzęgłem. Powyższe dotyczy mt, nie wiem jak to jest w at.

U mnie przy podobnych objawach winna okazała się pęknięta sprężyna. Widziałem, że napisałeś, że sprężyna jest cała, ale u mnie pęknięcie było przy samej dolnej podporze-ciężko było to wypatrzyć. Polecam jeszcze raz dokładnie przyjrzeć się sprężynom.

Nie ma doświadczeń w tym temacie, ale widziałem kiedyś fajny patent: dodatkowe światła montowane na haka. Może nie jest to najlepsze miejsce na światło cofania, ale przynajmniej montaż jest prostszy (o ile masz hak)

Każdy mówi, że nic się z tymi silnikami nie dzieje, sam przekroczyłem 300 tys. km na 2.0 n.a. ,u mnie buda nie dała rady, silnik trzymał się do samego końca. Czemu w takim razie nikt(prawie) takich nie sprzedaje? Męczy mnie ta zagadka chyba nie każdego S pożera rdza

Szukam używanego Forestera i w trakcie poszukiwań zauważyłem, że bardzo rzadko pojawiają się sztuki z przebiegiem powyżej 330 tys. km. Z ciekawości zacząłem sprawdzać inne modele i starsze roczniki i... nadal to samo - pojedyncze sztuki z wyższym licznikiem. Wiecie co się dzieje z Subaru po przekroczeniu "magicznej" bariery 330 tys. km?

Nie wiem czy można regenerować. W SF (nie wiem jak w nowszych) filtr kabinowy nie pokrywał całego światła przewodu dolotowego do wiatraka - być może hałas jest spowodowany np. liściem który zablokował się przy dmuchawie (ja miałem taki problem).

1. Jak pozbyć się rys: nie wiem 2. Ja używam "wycieraczki w płynie". To powłoka hydrofobowa. Nie służy do usuwania rys ale (moim zdaniem) po jej nałożeniu rysy są trochę mniej widoczne, a szyba i uszczelki wolniej zbierają brud. Dobrze zacząć od wyczyszczenia szyby, uszczelek i prowadnic. 3. Co wyczyścić: wystarczy uszczelki-te w które "wjeżdża" szyba, zewnętrzną i wewnętrzną uszczelkę oraz prowadnice; prowadnice to takie szczoteczki po których ślizga się szyba, są ukryte w drzwiach. trzeba zdjąć plastiki i wymontować szybę. To dość proste, potrzeba tylko trochę czasu i cierpliwości. Przygotuj sobie miękką szczoteczkę do zębów, przyda się Nie czyść prowadnic zbyt mocno bo je zniszczysz.

Witam, koniecznie trzeba obejrzeć tylne kielichy - tam gdzie mocowany jest amortyzator w nadkolu. W tych miejscach subaru lubi rdzewieć na wylot.

Dzięki za kierunkowskaz poszukam "-"