Dzień dobry przedstawiam moje pierwsze w życiu subaru, i prawdopodobnie ostatnie Samochodem jeździ żona gdyż woli Suvy. Historia moich auto to m.in: Vectra B Zender / Leon 1 FR / Leon 2 FR / A4 B7 Sline Q / Passat CC R-Line / i obecnie jeżdżę Passatem B7 Variant R-LINE (wszystkie opisane to były oczywiście diesle )
Forester 2.0D 147KM wyposażenie spoko: felgi 17" 7J, xenon, bluetooth, panorama, Audio 6+1, grzane stołki, klima, tempomat itd...
Samochód odkupiłem u siebie w firmie od klienta który zostawiał go w rozliczeniu, pochodzi on z polskiej sieci dealerskiej serwisowany do 2016r w ASO, u mnie na start kpl filtrów oliwa, płyn hamulcowy, olej do mostu, tarcze i klocki przód i tył, nowy aku. Dalej wycięcie alarmu oraz ISS. Wsadzenie normalnego wydechu, nie jakieś rurki 50mm jak od wody.
Plany na niego to: wymiana sprzęgła lada moment bo ciężko pracuje i pewnie dwuamsu bo szkoda stary zostawić stary, przyciemnić szyby, wymiana radia na kolorowy wyświetlacz (wersja bez navi) doposażyć kamerę w klapę tył, wyremontować silnik jak padnie (oby nie padł) i sprzedać
Aktualizacja silnik padł , panewka obrócona . Obecnie jest naprawiany na koszt firmy która mi go sprzedała bo okazało się że wada była tylko nikt mnie o niej nie poinformował, tym sposobem Forester oczekuje na nowy silnik