Piowoj

No i przed zimą jeszcze jedna naprawa się szykuję, chłodnica powiedziała goodbye, rozszczelnienie w wiadomym miejscu, trochę się wcześniej pociła, i myślałem że do wiosny dociągnie. Po założeniu nowego korka chłodnicy, niestety poległa. Zamówiona już nowa, samochód stoi na podnośniku i czeka do wtorku. Z przymusu poruszam się renault clio, to jakaś porażka, małe ciasne i źle się prowadzi :-P.

Weź próbnik i poszukaj,najprościej z gniazda zapalniczki

Wie ktoś czy ktoś robi/sprzedaje, albo posiada matę-korytko do bagażnika do forka I? Zdjęcie poglądowe z netu

Ustrzelone kiedyś w Łodzi

Dzięki, przez zimę skompletuje sobie części. Do kompletu szukam jeszcze chłodnicy, bo moja jest już na ostatnim oddechu

Silnik wolny ssak 125 KM 2,0

A u mnie wzrastają, tak samo jak się włączy klimę

Jak się rzekło tak trzeba było zrobić. Konserwacja profili zamkniętych, z duszą na ramieniu ściągnąłem plastiki przygotowany na najgorsze, a tu niespodzianka progi zdrowe, bez śladów korozji Przy niejako okazji wymieniłem tuleje wachaczy z tyłu. Teraz jeszcze małe SPA zimowe kapcie i można z utęsknieniem czekać na zimę

Mam pytanie, jeśli chodzi np. o zestaw rozrządu, jaki jest godny polecenia producent? Wśród wielu np AISIN czy HERTH+BUSS jest duża różnica cenowa. Jak to ma się do jakości, akurat jeśli chodzi o Subaru to nie jestem za bardzo zorientowany. Jaki jest producent OEM , bo szczerze mówiąc jestem na razie zielony w tym temacie. W skrócie- często jest tak że producent poleca konkretnego producenta części, np. xxxx, a jakościowo o wiele lepszy jest yyyy . Na przyszły rok zbliża mi się wymiana rozrządu więc chce kupić coś dobrego jakościowo, czasami jest tak też że dobre paski robi ten, a już pompa wody to jest ,, be'' Wiadomo że wolny ssak to nie jest turbo, ale oszczędzanie na tanich częściach to tylko bogacze mogą sobie pozwolić na to Co polecacie?

Tak

Silnik 2,0 125KM, skrzynia manual Do automatu nie jestem przekonany, choć znajomi bardzo sobie chwalą. Średnie spalanie w cyklu mieszanym 10,8 miasto do 12,6 autostrada 8,9 no chyba że poniesie mnie trochę fantazja to dobija do 14 w mieście i 11,9 trasa

Jest tylko może być tak że ktoś nieumiejętnie próbował go wymieniać, pękły plastiki więc go wkleił , poważnie mój kumpel tak miał

Czas pochwalić się swoim nabytkiem. Subaru kupiłem w kwietniu tego roku, po wielu męczarniach i odwiedzeniu ,,okazji'' i super stanu, co zajęło mi ok 5 miesięcy. W końcu wybór padł na tego osobnika, wszystkie mankamenty zostały opisane przed zakupem( zalety też ) przez poprzedniego użytkownika . Po przejechaniu 10000 km Mogę śmiało stwierdzić To jest TO ! Żadnego innego modelu nigdy więcej Myślę już o zakupie II, jeszcze tylko nie wiem czy turbo. Po zakupie został na dzień dobry zrobiony dokładny przegląd, wymienione wszystkie płyny, świece, przewody uszczelki pod deklami regulacja zaworów. W następnej kolejności poszły tuleje wahaczy, osłony przegubów przednich, i największy wydatek jak do tej pory wiskoza, i nowe gumy letnie, bo kupiłem go na zimówkach. Zostało do zrobienia jeszcze : ruda na tylnych błotnikach- wstawienie reperaturek + lakier naprawa spryskiwaczy reflektorów znalezienie przyczyny braku przeciwmgłowego z tyłu. Subarakiem przejechałem Bieszczady, i raczej drogami zamkniętymi większa frajda Słowację , nasze autostrady i oczywiście najmniej lubiane dojazdy codzienne do pracy w miejskiej dżungli. Pękło 10 tyś więc nowy olej i filtr, przed zimą jeszcze antykorozyjne zabezpieczenie i zmiana kapci na zimówki Na wiosnę pomyślę o jakiś fajnych alufelgach. No to na razie tyle. Ps. Może jestem staromodny, ale w tym samochodzie nie będzie LPG przebieg 256500km

Oleju wchodzi ponad 4l, filtr kabinowy jest za schowkiem pasażera, rozrząd na pasku.

Mam pytanie jak konserwujecie swoje plastiki w forku, w jedynce nie były lakierowane razem z nadwoziem, są jakieś takie szare. Czy takie były w oyrginale czy były czarne i po prostu wyblakły? Przed zimą mam zrobić małe SPA czy czernidło wystarczy czy lakierować?

A to machanie kluczykiem to znam z autopsji, czasem zbiera z daleka a czasami w ogóle. Nie wiem co może być przyczyną. Kiedyś jak wymieniałem baterię to musiałem kodować od nowa, ale dlaczego to nie mam pojęcia.

Nie pamiętam dokładnie ale programowanie polega na połączeniu zworki która znajduję się po lewej stronie od kierowcy na wysokości pedału sprzęgła, później trzeba zrobić kombinację przez 5 sek. wcisnąć otwieranie, a następnie rozłączyć. Mogłem coś pomylić, bo robiłem to dość dawno, jak wymieniałem baterię

W moim jak kupiłem to był lewarek , komplet kluczy (podstawowy) klucz do kół, apteczka, kamizelka odblaskowa, folia termiczna, a za tylną kanapą trójkąt ostrzegawczy.

silnik to 4,2 litra, co do dyfra to chyba 0,8l (ale tu to nie jestem pewien

Jak by co to posiadam zestaw ze stali do podniesienia forka, kompl. wystarczy do ok 3-4 cm. Jak ktoś zainteresowany to jutro mogę wrzucić zdjęcia.

Dzisiaj zmieniałem osłonę przegubu, trochę się zdziwiłem dali mi od mazdy oryginał za 43pln i okazało się że pasuje jak ulał. Z moją drobną pomocą mechanik zainkasował ode mnie 60 pln. Nie jest źle Czy ktoś zakładał regenerowaną wiskozę z Wrocławia? jakieś opinię? Forek I 1999 2.0 125km.

Po wakacjach przejechane 1860 km w trasie, górach (bieszczady) teren dość wymagający, stwierdziłem że dokonałem dobrego zakupu. Do wymiany została jednak chyba chłodnica jednak Płyn po prostu tak się rozszerza ze najprawdopodobniej wywala go przez zbiornik wyrównawczy. Na zimnym jest go ciut powyżej minimum na rozgrzanym powyżej max, natomiast po ostrej jeździe (w granicach przyzwoitości praktycznie podniósł się prawie pod korek) wniosek jest jeden brak nieszczelności, tylko niewydolna chłodnica ( zapchana, brudna , ? ) Teraz pytanie jaką kupić bo ceny zaczynają się już od 200pln do chyba 600 piszę tu o nowych. Czy kupić tańszą czy tą z górnej półki? Jak ma się cena do jakości, bo z tym to różnie bywa. Co do spalania oleju to t wyszło mi 0,5l na całą trasę przy 35 stopniowym upale i trudnym terenie, więc tutaj chyba bym się tym nie przejmował. Jeśli ktoś by podrzucił mi linka do chłodnicy którą warto zakupić, to byłbym wdzięczny. Pozdrawiam wszystkich spotkanych na trasie

O tym nie pomyślałem, bo poprzedni właściciel założył do niego dość głośny tłumik końcowy z nierdzewki, że jak to ujął ,,aby ładniej buczał''

O super i to jest konkret Pewno i tak nie obejdzie się bez wymiany chłodnicy, ale dla spokoju sumienia trzeba to sprawdzić. Jeszcze jedno pytanie, a mianowicie dotyczy kontrolki check Jak szukałem samochodu to w co drugim check się palił większość miała instalację LPG. Wszyscy mówili że to normalne. Natomiast w moim kontrolka zapala się czasami, raz jak jadę wolno , a raz jak trochę pogonię. Nie ma jakiegoś schematu. Niestety u mechanika nie można było się podłączyć pod kompa bo jest brak komunikacji. Czy ktoś się już spotkał z takim problemem? Nadmieniam że mój nie ma instalacji LPG.

Oczywiście można wymienić chłodnicę, tylko że idąc tym tokiem myślenia można wymieniać wszystko po kolei. Chodzi tylko o to czy można jakoś stwierdzić co wymienić, bo eliminacja poprzez metodę prób i błędów w/g mnie mija się z celem.