Skocz do zawartości

133699

Użytkownik
  • Postów

    1292
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez 133699

  1. Dokładnie. Organik zawsze ma mikrouślizg który mocno ratuje napęd. W forku zawsze takie miałem, w rajdowym fiacie też pozostawiłem organiczne OEM. W obu wypadkach skrzyni nigdy nie uszkodziłem a było sporo okazji do tego. W innym foresterze miałem kevlar i przy upalaniu było czuć że napęd dostaje mocno.
  2. Wisiał miesiąc i nikt nie chciał a podobno niema zdrowych sedanów
  3. 133699

    Reanimacja WRX 2012

    A miałem po to jechać powodzenia!
  4. Płyta z Męskiego Grania 2023 już na streamingach
  5. Nie możemy wyświetlić tej odpowiedzi, ponieważ znajduje się w forum, które zabezpieczone jest hasłem. Wpisz hasło
  6. Nie możemy wyświetlić tej odpowiedzi, ponieważ znajduje się w forum, które zabezpieczone jest hasłem. Wpisz hasło
  7. W sumie fabryczna skrzynia GT pozwalała na osiągnięcie stówy na 2 biegu pomińmy że jest zwyczajnie długa
  8. 133699

    Zdegenerowane STurbo

    Pojechałem ClassicCup Hondą z LPG i... wyjąłem klasę auto prawie seria, brak szpery, cywil opona Michelin Super Pilot Sport. Połowę imprezy przejechałem nieświadomie na LPG Ciekawe wnioski można wysunąć, przykładowo takie że nie opona jest problemem, a brak szpery. Ciekawy i urozmaicony event, bardzo ciekawe konstrukcje można spotkać, od tych budowanych klasyków po nieoczywiste typu S6 C4 kombi na slicku. A co do forka... stoi za jakiś czas opowiem dlaczego, ale w dużym skrócie właściciel obiektu mocno przesrał sprawę i audyt środowiskowy uznał auto za wrak (nie posiadał blachy z przodu, ale z tyłu już tak) i jest nietykalne do rozwiązania sprawy. Onboard:
  9. Co zrobiłem przy subaraczku... nakleiłem go na ścianę podobno cele warto mieć zawsze przed sobą
  10. Nie możemy wyświetlić tej odpowiedzi, ponieważ znajduje się w forum, które zabezpieczone jest hasłem. Wpisz hasło
  11. 133699

    Zdegenerowane STurbo

    Dziś mało Subaru Forek czeka na chęci które powoli wracają, myśle że na wrzesień już odpali. A wczoraj trening przed SuperOESowy. OESu nie jadę niestety, brak czasu. Jak wiadomo ostatnie pół roku było walką o bezawaryjność od momentu założenia slicków. Trening z udziałem odcinka leśnego był idealnym testem po poprawkach. Zrobiłem około 12-14 przejazdów i auto wróciło na kołach do domu. No, może kawałek deski rozdzielczej odpadło na tarkach a lepsza połówka@mly96 musiała ją łapać, bo ja nie odpuszczam nawet na treningu, ale to nie wpływa przecież na jazdę trochę jak kultowy filmik Ryjeksa z latającym gajgerkiem po wnętrzu. Dziś wiem, że pod 30 stopniowy upał trzeba poprawić dolot, ponieważ do momentu kiedy był upał auto straciło ze 25 koni, jak tylko się ochłodziło moc wróciła. Auto nadal się przechyla i ma tendencje do jazdy na 3 albo 2 kołach, ale to już urok Bilsteina. Możliwe wyślę go do zerkopolu by go utwardzili. Na koniec popracuje nad pracą tylnego dokładanego stabilizatora, stab w pewnym zakresie obija się o podłużnice destabilizując auto. Hamulce z tylu nadal hamują wcześniej od przodu, ale wierze ze dodatkowy korektor (nie sam regulator jak teraz) w tym pomoże. To jest aktualnie priorytet, bo lubie hamować dopiero w szykanie a nie przed nią Co do mojej jazdy, klasycznie. Wiem jak pojechać a końcowo zawsze kombinuje a tu przepis od zawsze jest ten sam - płynna jazda i auto jedzie samo. Żadne krzywe manewry z ustawianiem auta bokami bo zaczyna skakać i uciekać. Zakręty przed gruszą do poprawy, do dziś nie wiem jak to się jeździ z napędem na jedno koło. Tak wyglądało pod koniec dnia kiedy już skupiałem się na płynnej jeździe a nie szukaniu punktów do skrócenia Dzięki @mly96i @marcinwrxsti, fajnie było Was spotkać i zamienić pare słów
  12. Nie możemy wyświetlić tej odpowiedzi, ponieważ znajduje się w forum, które zabezpieczone jest hasłem. Wpisz hasło
  13. Nie możemy wyświetlić tej odpowiedzi, ponieważ znajduje się w forum, które zabezpieczone jest hasłem. Wpisz hasło
  14. Nie możemy wyświetlić tej odpowiedzi, ponieważ znajduje się w forum, które zabezpieczone jest hasłem. Wpisz hasło
  15. Dobrze pomierz. Ostatnio znajomy wziął sobie tarcze z mojego GT. byłem przekonany, że tam jest 266mm jak w STurbo i całej tej rodzinie. Wyszło, że jest 277 jak pamiętam niewentylowana. 277 wentylowane ma GD.
  16. 133699

    Zdegenerowane STurbo

    Czerwony jeździ, zielony dorasta do przekładki chwile musiałem czekać na części z nie-ASO. W między czasie kupiłem sobie kolejne rozsądne daily
  17. Nie możemy wyświetlić tej odpowiedzi, ponieważ znajduje się w forum, które zabezpieczone jest hasłem. Wpisz hasło
  18. Takie rzeczy wyjdą po mierzeniu starych śrub.
  19. Miał ktoś kiedyś taki problem? próbuje na innych dociskach, innych łożyskach a i tak wypada. Jedyne czego nie mam na porównanie, to tego pierścienia. Naprawdę robiłby aż taką różnice? wydawało mi się, że to się wszystko dociska o docisk i niema prawa wypaść. 359861916_6947852975273558_4275540522869563359_n.mp4
  20. I skąd ja mam to wiedzieć? przy małej rolce też gdzieś podawali jakieś wartości z czapy, albo przy przednich podporach wałków na bodajże 20/25nm, gdzie taka wartość ukręcała tą śrubkę m6.
  21. 25nm, a i tak przy tych 25nm już ciągnie się tak, że strach. Kilka razy odkręcałem tą śrubę razem z gwintem mimo, że dokręcona była książkowo. Auto ma 20lat, nie osądzałbym od razu tego jednego konkretnego mechanika.
  22. 133699

    Zdegenerowane STurbo

    Auto operacyjne już wyspawane forek cierpiał na brak kielichów (o dziwo resztę ma w porządku). Kilka godzin i kilka metrów blachy załatwiło sprawę. Farby i podkłady to praktycznie wszystko co znalazłem w garażu, samych mas, epoksydów i farb poszło kilka litrów pozalewane wszystko na bogato między blachami. Dzisiaj złożyłem środek. Jutro zmieniam jeszcze olej i powoli wracam do roboty z resztą złomu.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...