qba22288

Instalacja jest nowa, 5tys km temu była regulowana, więc to na 90% świece i kable. Na benzynie dzisiaj jeździłem i mniej szarpało przy tych 60km/h na 4 biegu. Zapewne zapłon na benzynie jest lepszy a na LPG świece nie domagają. Mam nadzieję, że to tylko w tym leży problem. Świec i kabli nie wymieniałem przy zakładaniu LPG, więc nie wiadomo jak są stare i zużyte, i tak się liczyłem, że niedługo czeka mnie ich wymiana. Kiedy się toczę na tych 60km/h czy w korku i nie dodaję gazu, nic nie szarpie, idzie równo. Wtryski i cewkę będę sprawdzał ewentualnie jak problem nie ustąpi po wymianie kabli i świec. Teraz tylko kwestia wyjęcia silnika i wymiany świec A tak serio opisy wymiany świec już znalazłem więc tylko czekać aż się trochę ociepli bo mi łapy się odmrożą przy tej temperaturze. Dzwoniłem do gościa, który mi zakładał instalację i też mówił, że to najprawdopodobniej to. Mówił, że może mi wymienić kable i świece przy następnym serwisie instalacji, za 2-3tys km, aczkolwiek on twierdzi, że trzeba z kolei zdejmować koło? Czytałem, że wystarczy odkręcić akumulator, pojemnik na spryskiwacz i układ dolotowy z drugiej strony i jest dostęp (mogłem coś pomieszać). I teraz ważne pytanie: jakie kable i świece polecacie pod LPG? Poczytałem na forum trochę, i odradzają w szczególności kable BERU. Macie jakieś sprawdzone części, które polecacie?

Sprawdzałem kable po ciemku, co prawda bez atomizera, ale żadnych iskier nie widziałem. Oczywiście nie oznacza to, że kable są w porządku. Jutro wieczorem jeszcze popsikam, może wtedy coś zobaczę. Może być przebicie na fajce i nie widać tego albo po prostu świece zajechane. Planuję w najbliższym czasie zacząć od wymiany tych części, tym bardziej, że przy LPG wymiana świec i tak mnie niedługo czeka. Ciekaw jestem, czy inni użytkownicy Imprezy z tą skrzynią też mieli coś podobnego? Czy skrzynia wrzuca 4 bieg już przy 60km/h przy spokojnej jeździe i też silnik muli? Czy może jest to normalne w tym modelu? Nie mam porównania, jest to moje pierwsze auto z automatem. Ale wydaje mi się, że przy poprawnie działającym silniku i skrzyni nie powinno być szarpania w żadnym zakresie obrotów, skoro skrzynia sama wrzuca 4 bieg tak szybko. W poprzednim aucie (Mazda 323f, 1.6) też miałem problem z przebiciem i uszkodzonymi kablami, ale tam szarpał jak był zimny i już od 1 biegu.

Witam forumowiczów, od listopada zeszłego roku jestem szczęśliwym posiadaczem Subaru Impreza GX 2.0, 125km, 2004r z automatyczną skrzynią biegów. W aucie zaraz po zakupie założyłem instalację gazową STAGa w renomowanym i sprawdzonym serwisie. PROBLEM: Kiedy jadę powoli np. w terenie zabudowanym, skrzynia wrzuca 4 bieg już przy 60km/h. Póki utrzymuję taką prędkość i lekko naciskam gaz nic nie szarpie, idzie równo. Kiedy dodaję lekko/średnio gazu żeby przsyspieszyć zaczyna dosyć mocno szarpać w zakresie 1000-2000 obrotów. Nawet przyspieszając od 70km/h lekko szarpie. Kiedy dodaję mocniej gazu redukuje bieg i idzie normalnie. Dlatego często jeżdżąc po mieście, wjeżdżając w wioski blokuję skrzynię na 3 biegu i przy 60km/h ma ok 2000 obrotów i jest ok. Skrzynia ogólnie pracuje prawidłowo, dobrze i płynnie zmienia biegi. Nie szarpie, odpowiednio redukuje. W trybie power idzie jak WRX I teraz pytanie, czy jest to kwestia skrzyni (na innych biegach i podobnych obrotach problemu nie ma), czy coś się dzieje z silnikiem? Podejrzewam, że może to być po prostu kwestia kabli i/lub świec, być może jakiegoś przebicia. Od zakupu nie zmieniałem jeszcze tych części. Nie wymieniałem również jeszcze oleju oraz filtra w skrzyni. Na przeglądzie diagnosta mówił na oko, że skrzynia wygląda bardzo dobrze i najprawdopodobniej była robiona stosunkowo niedawno, ale i tak planuję wymienić olej i filtr. Subarka ma przejechane 205tys, ja od zakupu zrobiłem ok. 6 tys. Mam wrażenie, że problem powoli się pogłębia, tzn. bardziej szarpie. Mam nadzieję, że jest to kwestia zużytych świec i/lub kabli, które zostały wyeksploatowane w szczególności po założeniu LPG. Po pierwszym serwisie instalacji (po 1 tys. km) wszystko było ok. Martwi mnie to, że szarpanie jest tylko na 4 biegu, nie pojawia się na innych, nawet przy zimnym silniku. Ale też bardzo rzadko zdarza się żebym jeździł na tak niskich obrotach na innych biegach. Jedynie ta 4 wrzucana jest jak dla mnie za szybko i efektem jest 1000-1500 obrotów przy 60km/h. Proszę o pomoc i odpowiedzi. P.S. jest to mój pierwszy post na forum, szukałem tematu, identycznego problemu nie znalazłem więc założyłem nowy. Proszę o wyrozumiałość