Ok, czyli podsumowując. Czy mój przypadek to poprawnie działanie, czy jakaś awaria? Uprościłem mówiąc o blokadzie dyfra. Chodzi mi o efekt, żebym mógł przysłowiowo wyjechać, żeby cała moc nie szła na to koło.
Cześć.
Jak w temacie. Zrobiłem próbę i zawiesiłem jedno koło. Żadna blokada się nie włącza. Koło się obraca. To prawda, że ten model nie ma automatycznej blokady z których Subaru są znane? A jeżeli nie ma to czy jest możliwość jej założenia?
Dzięki za pomoc...
Delikatnie, acz wyczuwalnie szarpie nadwoziem na postoju, na wolnych obrotach. Czy to oznaka niewyregulowanych zaworów? Innych symptomów nie zauważyłem.