Skocz do zawartości

Lukas84

Nowy
  • Postów

    4
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Profile Information

  • Płeć
    mężczyzna
  • Skąd
    Warszawa
  • Auto
    Subaru Legacy 2.0 165km

Osiągnięcia Lukas84

0

Reputacja

  1. Dziękuje Wam za wszelkie sugestie, puki co postawiłem na wiskozę i ją zrobiłem. Efekt jest taki, że nie strzela/nie przeskakuje już nic przy skręcaniu. Kwestia szarpania przy ruszaniu oraz skwierczenia jeszcze nie jest rozwiązana. Wiem, że na 99% jest to sprzęgło z kołem dwumasowym. Mam dylemat czy robić konwersje tak jak zrobiła to już część z Was. Większość chwali tą zamianę i mówi, że na reszcie nic nie szarpie i nie skwierczy. Jednak dwumasowe koło powstało po to żeby niby niwelować przenoszenie drgań, ale skoro jednomasowe pracuje kuluralnie i nie ma się co w nim popsuć to może warto. Pytanie jak to znosi silnik na dłużą metę.
  2. Widzę, że czuwacie i jest aktywnie:) bardzo dziękuję za dotychczasowe odpowiedzi, jeśli ktoś ma jeszcze jakieś mądre wytłumaczenia i diagnozy to proszę się nie krępować Ale czemu akurat przy rozgrzanym szarpie a przy zimnym nie? Tego nie wiem ,ale przerabiałem. Na zimno Ok. a na ciepłym i np. z włączonym reduktorem tak szarpało ,że ciężko było ruszyć z niskich obrotów. Te dwu masy w Leg\Out są nic nie warte. Impreza ,Forester z tymi samymi silnikami jeżdżą bez dwu masy i jakoś sie dało. Czytałem już o problemach z dwumasą, czyli konwersja na 1-masę jest jednak rekomendowana przez większość...
  3. Jestem nowym forumowiczem więc witam wszystkich fanatyków i użytkowników Subarek! Parę miesięcy temu kupiłem Subaru Legacy 2.0 165km 2007 i zrobiłem w nim profilaktyczny serwis polegający na wymianie rozrządu z pompą wody oraz wszystkich olejów i filtrów. Jak wiadomo ta profilaktyka w Subaru nie jest taka tania:) Niestety w trakcie użytkowania wychodzą pierwsze niedoskonałości i bolączki auta. Zaczynając od słabych hamulców i miękkiego tylnego zawieszenia a kończąc na rzeczach, które obecnie najbardziej mnie stresują czyli... Podstawowym problemem jest szarpanie podczas ruszania z pierwszego biegu, ale tylko i wyłącznie gdy auto się dobrze rozgrzeje (gdy ruszam nie rozgrzanym autem, nie ma problemu z wibracjami). Jedynym sposobem na to aby autem/silnikiem nie zatrzepotało jest ruszenie z wyższych obrotów co nie jest zbyt przyjemne, a i tak czuć, że auto się męczy i rusza ociężale (czasem jeszcze słyszę podczas takiego sposobu ruszania, dźwięk porównywalny z hamowaniem jakiegoś Kamaza). Podczas próby ruszania z niskich obrotów, silnikiem bardzo szarpie i słychać jeszcze charakterystyczny świergot z pod maski. Analogiczną rzeczą która dzieje się tylko gdy auto jest zagrzane to bicie/stukanie/przeskakiwanie którego dźwięk dochodzi z okolic prawego koła. Nie wiem czy można powiązać te dwie dolegliwości ze sobą, ale chyba tak. Tak czy inaczej na zimnym silniku przy skręcaniu nie słychać nic a nić żadnych stuków oprócz delikatnie wyjącej pompy wspomagania.Gdy auto jest rozgrzane, to podczas mocnego skręcania tym bardziej słychać a nawet czuć strzały/przeskakiwanie. Najważniejszą rzeczą jest dla mnie postawienie dobrej diagnozy gdyż oddanie auta do serwisu i sprawdzanie i wymiana część po części zabije mój portfel:( Wiem, że przyczyn może być wiele, zaczynając od półosi a kończą na sprzęgle, kole zamachowym itp. Może ktoś z Was miał identyczny przypadek? Please help!
×
×
  • Dodaj nową pozycję...