Sprawa wygląda tak - podczas jazdy stałą prędkością (tempomat) 130 km/h autostradą z rodziną nastąpił hałas, krótkotrwałe podwyższenie obrotów i wygaśnięcie silnika. W ASO stwierdzono ścięcie śrub łączących konwerter mocy skrzyni cvt z silnikiem (poprzez flex-plate) . Poprzedni właściciel auta zapewniał, ze w skrzyni wymieniono wcześniej kłopotliwy wałek/łożysko (nie pamiętam co to było), ale w każdym razie ASO ingerowało w połączenie skrzyni/silnika krótko przed tym zdarzeniem. Nasuwa się więc pytanie czy ta usterka jest szerzej znana forumowiczom, czy awaria nastąpiła na skutek wadliwej naprawy - czyli nieprawidłowego dokręcenia (ze złym momentem) lub użycia tych samych śrub (podobno w niektórych rozwiązaniach nie powinno się ich drugi raz stosować). Śruby (oryginalne) nie są dostępne ani w Polsce ani w Europie co nasuwa wniosek, że moja awaria jest jedną z niewielu i może być spowodowana z któregoś z w/w powodów. Mam nadzieję, że teraz jaśniej.
pzdr
a