Skocz do zawartości

xkorespondent

Użytkownik
  • Postów

    342
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    1

Odpowiedzi opublikowane przez xkorespondent

  1. 21.03.2023, 292500 km

    Po 2.350 dni i 87.634 wspólnie przebytych kilometrów nadszedł czas pożegnania. Trochę szkoda bo naprawdę lubiłem to auto i wkładałem całe serce w jego należyte utrzymanie. Nigdy mnie nie zawiodło, może z małym wyjątkiem awarii alternatora. Ale nawet wtedy daliśmy radę dojechać do celu, a teraz wspominam tę historię z uśmiechem na twarzy bo nie każdy ma okazję wymieniać alternator na polu namiotowym w kąpielówkach:) No cóż, Legacy znalazło nowego właściciela, sympatyczną rodzinę z Beskidu Żywieckiego, co daje mi jako wielbicielowi pieszych wędrówek cichą nadzieję, że jeszcze kiedyś się zobaczymy. 

    • Super! 1
  2. Podpinam się
    @Varius , @ernestooo
    Tutaj w dalszym ciągu wyskakuje mi błąd, ale udało mu się dodać aktualne zdjęcia w wątku sprzedażowym
    SUBARU Legacy BP MY 07 2.0 DOHC 165KM, EJ20F
    https://r.tapatalk.com/shareLink/topic?url=https://forum.subaru.pl/topic/117780-s-subaru-legacy-bp-my-07-20-dohc-165km-ej20f/&share_tid=117780&share_fid=56227&share_type=t&link_source=app

    pozdrawiam!




    Wysłane z mojego Redmi Note 8 Pro przy użyciu Tapatalka

  3. W dniu 7.03.2023 o 17:06, ernestooo napisał(a):

    Cześć, wrzucisz jakieś zdjęcia po tym gradobiciu?

    hmm, nie chce ,mi dodać zdjęć (kod 200) ani tu w wątku, ani w wiadomości. spróbuję jeszcze raz później... zmniejszenie zdjęć  nie pomogło

  4. Podsumowanie roku 2022:

     

    Autko przejechało  14 295 km

    zużyło  1502l LPG o wartości 4900PLN oraz 150l PB 95 o wartości 1011 PLN

     

    Koszty paliwa:

    39,91 PLN/100 km; 11,2 l/100 km w tym  10,40 l LPG/100 km (34,23 zł/100 km) i 0,8 l PB/100 km  (5,68 zł/100 km)

     

    Inne koszty:

    2514PLN / rok 

    17,58 PLN / 100 km

    paliwo i wydatki: 51,81 PLN/100 km

    • Super! 1
    • Zdrówko! 1
    • Lajk 1
  5. W styczniu kupiłem większe kombi, które na chwilę obecną jeździ bez zastrzeżeń -chyba, że spadnie śnieg to pojawiają się zastrzeżenia bo niestety to FWD, ale mamy już marzec więc do zimy daleko, a w Legacy miałem za mało miejsca. 
    Skoro nowe zostaje to poprzednie musi szukać nowego domu :( 

     

    03.02.2023, 292326 km Regeneracja wahaczy przednich, tematem zajęła się Klinika Subaru, bo nie ładnie było by sprzedawać auto z luzami w zawieszeniu. 

     

    SPRZEDAM W DOBRE RĘCE

  6. 30.06.2022 -  Oj, nie fajnie się porobiło
    W czasie, kiedy ja miło spędzałem czas na działce, po Legacy tłukł grad, który niestety narobił szkód. Początkowo wydawało się, że jest wszystko w porządku, ale po wyschnięciu okazało się, że jest nie fajnie... przykra sprawa :(

    image.thumb.jpeg.d6177ed2922fbb8cbc75b67ed0ca0af6.jpeg

    takie "jajka" leciały

     

    09.07.2022, 282870km - Badanie techniczne - standardowo, bez zastrzeżeń, choć z lekkim stresikiem.

    Za kilka dni mamy wyjeżdżać na wakacje (13-31 lipiec), auto wiem, że jest sprawne, umówiłem wcześniejszy termin przeglądu (poprzedni był ważny do 24 lipca), i wszystko było by fajnie, gdyby nie fakt, że w dowodzie rejestracyjnym skończyły mi się miejsca na pieczątki. Wyrobienie nowego dowodu trwa miesiąc czasu więc nie pozostało mi nic innego, jak jechać za granice z nieaktualnym dowodem i karteczką o przeprowadzonym badaniu technicznym. Miałem nadzieję, że nie będę miał z tego tytułu żadnych nieprzyjemności i na szczęście udało się objechać tam i z powrotem bez żadnej kontroli.

     

    24.07.2022, 284196km - Wymiana alternatora

    do miejsca docelowego na Chorwacji dotarliśmy bez przygód. Ale na miejscu takowe się pojawiły. Po całodniowym postoju na słońcu jakieś 70km od kampu straciło się ładowanie. Na szczęście udało się tyle przejechać na samym akumulatorze, ale nic poza tym. Podczas parkowania na polu namiotowym iskra zanikła i auto zdechło. Po wstępnej diagnozie: sprawdzeniu kabli, klem, akumulatora, poboru prądu i napięcia ładowania wszystko wskazywało na uszkodzony alternator. 

    Szukając warsztatu, który mógłby się zająć tematem słyszałem, że nie ma wolnych miejsc w najbliższym miesiącu, lub jak już ktoś miał wolny termin to zadawał pytanie "koji je to auto" i na odpowiedź "SUBARU" mówił "Ne ne, subaru ne..." 

    Kolejnego dnia udało mi się znaleźć mechanika od RENAULT, który chciał się podjąć tematu, ale zaśpiewał 3000kn za alternator i 500kn za robotę (1950zł+325zł), a to było stanowczo za dużo. Skończyło się na tym, że alternator kupiłem w polskim intercarsie, a przywiózł mi go ojciec znajomego od znajomego. Koszt niecałe 750zł i pół godziny roboty w ramach letniego wypoczynku.

    image.jpeg.de674cb5e52fe5f39869bc72cbfae718.jpeg

     

     

    • Dzięki! 1
    • Lajk 1


  7. Dzięki za odpowiedź default_wink.png
    Czyli tak jak myślałem, nie ma co się przejmować za bardzo, tylko kasować sobie ten błąd na bieżąco. Ważne że nic poważnego się nie dzieje a Forek dalej jeździ dobrze default_smile.png
    BTW, świetny wątek otworzyłeś i fajnie go prowadzisz default_wink.png
    Dziękuję, ciesze się że mogłem w jakiś sposób pomóc. Teoretycznie czyszczenie EGR lub wymiana powinna pomóc. Więc jak nic nie robiłeś w celu pozbycia się problemu to może warto chociaż wyczyścić sam zawór. Może akurat pomoże.

    Wysłane z mojego Redmi Note 8 Pro przy użyciu Tapatalka

  8. Cześć,
    czy ten problem został rozwiązany? Jeśli tak, to co zostało wykonane w celu wyeliminowania tego wciąż pojawiającego się błędu P0400? 
    Temat jest zamknięty, ale problem nie rozwiązany:(
    Po wymianie EGR i czyszczeniu, został ponownie wymieniony zawór, ale błąd co jakiś czas się nadal pojawia. Raz po 500km od skasowania, a czasem po 8 tyś km.
    Warsztat zwrócił mi wszystkie koszty, pomimo że został mi w aucie nowy EGR. Zauważyłem że błąd się pojawia często po dłuższym hamowaniu silnikiem.


    Wysłane z mojego Redmi Note 8 Pro przy użyciu Tapatalka

    • Super! 1
  9. Długi weekend, Beskid Śląsko-Morawski, piękna pogoda, serpentyny i góreczki - czego chcieć więcej? Na pewno nie CHECKa i P0304.  Wypadanie zapłonu na 4 cylindrze. Na szczęście tylko na gazie i wycieczkę udało się objechać - tylko trochę drożej. 

     

    Już w trakcie weekendu zacząłem się umawiać na serwis mojej instalacji NECAM i tu niestety kolejna przykra wiadomość - najbliższy serwis holenderskich instalacji w Węgrzcach (75km od domu) został zamknięty, a kolejny znajduje się dopiero w Kielcach (160km). 

     

    23.06.2022, 282219 km -  Potwierdzenie telefonicznej diagnozy - padł wtrysk gazu na czwartym cylindrze, konieczna jest wymiana. Wtrysk dostępny od ręki, cała naprawa z wymianą filtrów i sprawdzeniem pracy instalacji zajęła 7h. Robota została wykonana przed warsztatem (garażem) co początkowo mnie zdziwiło, ale może rzeczywiście wygodniej jest pracować na świeżym powietrzu przy świetle słonecznym niż wewnątrz garażu. Wyglądało to mało fachowo, ale z drugiej strony patrząc na prace Pana Józefa było widać, że zna się na rzeczy, potrafił odpowiedzieć na każde moje pytanie, wszystko fajnie wytłumaczył jak działa i co ważne za swoją prace wziął przyzwoite pieniądze. 

     

     

    Podsumowując - na chwile obecną jestem zadowolony z zmiany warsztatu.

     

    image.thumb.jpeg.6546606bfea913711d5fab9ecd164987.jpeg

     

    No sami powiedzcie, nie wygląda to dobrze - ale ważne że robota dobrze zrobiona :)

     

    PS. Jak widać na załączonym obrazku - byle jakie auta tam nie trafiają. A tak serio to Wartburg należy do Pana Józefa i jest na chodzie - tylko nie ma czasu nim jeździć. 

     

     

  10. 12 godzin temu, czekker napisał:

    Już się tak nie chwal tymi nowymi siłownikami - też w końcu zamówię ;)

    A właśnie, że będę się chwalił !!! A tak na marginesie,  po wymianie widzę, że na zamiennikach klapa się wolniej podnosi niż na oryginałach w Forsterze. 

     

    4 godziny temu, lelenbp napisał:

    Fajny Legaś :-) historia z datami i przebiegiem też naprawdę ciekawa, bardzo miło się czyta :-)

    Dziękuję,

    wątek staram się uzupełniać na bieżąco - cieszę się, że miło się czyta. 

  11. 28.01.2022 - 245.099 km

    Badanie techniczne - Po dokładnym... tak dokładnym bo diagnosta sprawdzał nawet stan pasów bezpieczeństwa i sprawność wtyczki haka holowniczego samochód przeszedł badanie bez najmniejszych zastrzeżeń. Nawet łączniki stabilizatora które od kilku lat przechodziły z małym "ale" tym razem przeszły badanie wzorowo bo zostały wymienione kilka dni temu na nowe.  

     

    • Super! 1
    • Lajk 1
×
×
  • Dodaj nową pozycję...