pavca

Panowie nie dajmy się zwariować. Pamiętacie koreańskie samochody z przed 10 lat ? Badziewie ! A dzisiaj konkurują jakościowo, cenowo z VW, Oplem, Fordem. Samsung, LG są liderami elektroniki. Więc dlaczego opony mają robić złe ? To że opony są wyprodukowane w Korei nie znaczy że są robione na szydełku

Co niektórzy zafascynowani produktami markowymi, kojarzącymi się dotychczas z europą, japonią ewentualnie US, nie zauważyli że wiele marek koreańskich a nawet chińskich to już produkty "markowe". Kupując oponki Hankook czy np. Kumho nie dostajemy już badziewia jak kilka lat temu, a zyskujemy dobrą cenę Mam na drugim aucie Kumho, a w firmie na dwóch autach Hankook-i i złego słowa o nich nie powiem

Jakby ktoś miał problem z noclegami w okolicy polecam na tej stronce dać noclegi w okolicy Karpacza i jest nie mały wybór http://www.wkarpaczu.pl/obiekt,1155.php http://www.wkarpaczu.pl/obiekt,1071.php http://www.wkarpaczu.pl/obiekt,5452.php http://www.wkarpaczu.pl/obiekt,3339.php http://www.wkarpaczu.pl/obiekt,1178.php http://www.wkarpaczu.pl/obiekt,4442.php Może nie ma luksusów ale blisko

Jak do siebie założyłem Michelin Energy Saver 215/60 R16 i już odczułem że po zjechaniu z asfaltu, lekkie błotko i ślizgają się mimo że autko jedzie dalej Według mnie do tego auta ideał to opony typu H/T - 30% teren, 70% asfalt.

Niestety u mnie nie ma hamowni a aż tak ciekawy nie jestem żeby robić wyprawy do miast wojewódzkich Myślałem że taki wykres znajdę bez problemu i tu zong

Widział ktoś na tym forum albo w internecie wykres przebiegu mocy i momentu obrotowego w silniku 125 KM z np. 2004 roku W sumie do wersji rasowanych czy XT można znaleźć bez problemu, ale do seryjniaka jakoś mi się nie udało

Może bierzemy Apacz-a zbyt dosłownie ? Może indiańskie ścieżki prowadzą do Western City właśnie w Karpaczu

Bez wymiany sprężyn raczej się nie da, bo to one dają wysokość. No chyba że obciąć jeden zwój, ale to takie "druciarstwo" Sprężyny Ironman-a podwyższają o 35 mm więc raczej amorków bym się nie czepiał. Ja usunąłem stuki o których piszesz zmieniając łączniki i gumy stabilizatora. Koszt nieduży a cisza - bezcenna

Kto ostatni na zlocie ten stawia wszystkim kolejkę

O to, to właśnie jeszcze Tak że jakby konstruktorzy nie kombinowali z rozłożeniem masy i tak przednie koła dostają "w dupę" więcej, co ma wpływ na ich wcześniejsze zużycie.

Opony na przodzie zawsze zużywają się szybciej, z racji tego że są to koła skrętne. Do tego oczywiście dochodzi obciążenie, które z przodu jest większe. Dlatego w AWD warto je przerzucać między osiami a najlepiej przed każdą zmianą pomierzyć i te lepsze dać na przód

Co, jak, gdzie ? :) Duży i łysy, ale długów nie ściągam

No i właśnie o to mi chodziło. Jako że to moje pierwsze Subaru i pierwszy Forester nieco mnie zaniepokoiła ilość "pary" za samochodem. Teraz wiem że ten model tak ma i wszystko jest OK

No cóż, niektórzy mają większą wyobraźnię A tak na marginesie to znam się i na fizyce i na mechanice - takie wykształcenie Chodzi mi o to, że moim zdaniem dymi troszkę za dużo i czy nie do końca szczelny tłumik może potęgować skraplanie się pary wodnej w tłumiku.

No cóż, spadły temperatury i częstym widokiem w aucie jadącym przed nami jest dym wydobywający się z rury wydechowej Niestety mam tak samo i nie wiem czy to autko przepala wodę która zebrała się w niestety nie do końca szczelnym tłumiku, czy np. leją wtryski ? Od pewnego czasu monitoruje wodę i olej i tych płynów z systemu nie ubywa Podejrzewam wilgoć w tłumiku gdyż po odpaleniu, kiedy silnik, tłumik jest zimny autko nie dymi. Po podgrzaniu zaczyna dymić intensywnie, a po nagrzaniu już tylko aby aby. Zjawisko to występuje na benzynie jak i na gazie

Ha, to ja się pochwalę Gram w WOT-a już prawie 4 lata ! ale coraz częściej myślę o zakończeniu tego pożycia Z wersji, na wersję MM to coraz większa porażka. Co bitwa to "pomidorowo", plus do tego NoobProtection i odechciewa się grać

Opony bieżnikowane to bardzo specyficzny wyrób. Na suchym głośne, na mokrym śliskie. Ja już do któregoś z kolei auta kupuje takowe z premedytacją, ale jeżdżę w specyficznych warunkach (w górach) i jak się kończy zima od razu zmieniam. Jak pogadacie z zmotoryzowanymi góralami, którzy robią troszkę kilometrów zimą to chyba każdy powie że na śnieg nie ma lepszej opony niż bieżnikowana Niestety jazda po czarnym, długie trasy na tych oponkach wymaga zatyczek do uszu i skupienia jak mistrz Joda

Nie no "szacun" dla ludzi którym się chce organizować, a i wygoda dla tych co z tego korzystają. Ja tam jestem zwolennikiem "spontana" W tym roku w lipcu robię trasę węgry-serbia-kosowo-albania albo właśnie węgry-rumunia-bułgaria

Nie chodziło mi o spanie "na łonie natury" a raczej w miejscach zorganizowanych - camping-i a to jednak nie taki spontan, koleżeński wyjazd

Jestem jak najbardziej za takową formułą, z tym że jeżeli chodzi o noclegi stawiał bym na camping-i i własny dach (namiot, przyczepa) co uniezależni nas od rezerwacji i będzie można zostać dzień dłużej jeżeli ciekawe miejsce lub zmienić popas jeżeli okaże się że "kicha". A i na "połoninie" przespać się można Rumunia i Bułgaria nadają się do tego idealnie.

Mam nieco podobny problem. Po nocy autko pali "na strzał" ale jak dojadę do pracy i postoi godzinkę, dwie już muszę kręcić kilka sekund. Auto świeżo po regulacji zaworów, nowe świece.

Zabiłem stuk-puka !!! A w sumie to nie ja, tylko łączniki stabilizatora. Jak na razie cicho i przyjemnie, zobaczymy kiedy wróci

Coraz bliżej jestem takiej decyzji Dam mu jeszcze ostatnią szansę. To znaczy wydłubię, wyczyszczę i jeśli nie znajdę żadnego uszkodzenia a dalej nie będzie działać to już upatrzyłem sobie takie cudo na alledrogo http://allegro.pl/radio-samochodowe-2-din-kenwood-dpx-7000dab-i6596719016.html#thumb/2

Tak mi to własnie podejrzanie wyglądało

Problem w tym że mi żadem błąd nie wyskakuje Po prostu wysuwa i dale pisze "load".