Skocz do zawartości

lutek34

Użytkownik
  • Postów

    2296
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez lutek34

  1. 9 minut temu, s888 napisał(a):

    lutek34 napisz jeszcze proszę, czy sam w końcu wyedytowałeś jakimś edytorem ręcznie, czy ktoś to dla Ciebie zmodyfikował?

    pomógł mi jeden z forumowiczów z RomRaider, przesłałem mu soft pobrany z mojego ECU, on z niego wyrzucił najprawdopodobniej zgłaszanie błędów związanych z EGR, przesłał mi zmodyfikowaną wersję, którą załadowałem do ECU i tak jeżdżę.

  2. ja u siebie mam zaślepiony zawór EGR, oczywiście miałem błąd z tym związany. Posiadam kabel Tactrix, pobrałem soft z ECU, ale nie mogłem znaleźć odpowiedniej definicji do mojej wersji softu. Szukałem pomocy na forum RomRaider i jeden z forumowiczów pomógł mi z modyfikacją softu, żeby teraz błąd EGR się nie zgłaszał.

  3. W dniu 2.04.2019 o 09:26, kruque napisał(a):

    AFAIK janmor jm5400 pasuje. i nie miałem z nim przez kilka lat problemów.

     

    Ja w swoim OBK zamontowałem cewkę Janmor wraz z nowymi świecami OEM i kablami NGK, na początku było OK, ale po pół roku użytkowania zaczęły się problemy z odpaleniem po nocy, nie wiem czy to spadek temperatury, czy coś w cewce się podziało. Jak już silnik odpalił, to silnik pracował normalnie, bez zarzutów i odpalenie silnika na ciepłym było od strzała. Wykluczałem LPG, pompę paliwa (mierzenie ciśnienie), nowy akumulator. Założyłem starą cewkę OEM i silnik odpala od strzała, mimo mrozów. To taki mały mój mały update w temacie cewki Janmor.

    Kable Janmor, które też swego czasu miałem, wytrzymały coś ponad rok, na tym najdłuższym pojawiło się przebicie i wyskakiwanie zapłonu.

  4. 3 minuty temu, carfit napisał(a):

    Gdyby nie Twoje porady, pewnie bym zginął lub zbankrutował, więc proszę pisz, wklejaj, dziel się swoją nie ocenioną wiedzą internetową :biglol:

    Będę pisał,nie ma p;problemu, ale w takim razie skoro potrzebujesz mojej pomocy w prowadzeniu Twojego biznesu, to chyba jest normalne,że chciałby otrzymać coś w zamian. Co proponujesz?

  5. 2 minuty temu, carfit napisał(a):

    Taaaak ! przed każdą operacją wymiany czegokolwiek, oraz diagnostyki, staramy się trzymać Twoich postów i linków z USA, szczególnie Tribeca bo to wyjątkowy i strasznie ciężki model do obsługi :biglol:

     

    Tribeca?! Zajebisty samochód. Ale cieszę się że szukasz porady u innych. ;-)  

  6. 11 godzin temu, carfit napisał(a):

    Jeden non stop wkleja z dupy schematy, drugi upiera się że robi takie rzeczy w 5 min. A ja Wam mówię że rozsądek i doświadczenie jest lepsze jak pieprzenie na forum :) 

    chłopie czy Ty potrzebujesz jakieś schematy żeby ogarnąć gdzie, jak mocowany jest tylni stabilizator? Tak ogólnie, czy tak diametralnie sposób mocowania stabilizatora do budy, niezależnie gdzie dokładnie ono występuje i wymiana tych zepsutych gum się różni  na przestrzenni generacji? To jest tylko odkręceni dwóch śrub na każde mocowanie.

     

    • Haha 1
  7. 4 minuty temu, ir3n3usz napisał(a):


    Chyba nie rozumiesz co to znaczy starszej... Dodałeś teraz właściwy manual dla XV pierwszej generacji. Do XV drugiej generacji po 17 roku ten manual jest nieaktualny, a stabilizator jest przed osią, bliżej zbiornika paliwa. 
    Dodam tylko, że XV drugiej generacji, to nie jest żaden facelifting czy lekka modyfikacja jedynki. XV drugiej generacji, to zupełnie nowy samochód nie mający wspólnych części z jedynką. 

    ok, będziemy się teraz kopać przy sobocie, zamiast pić wódkę, ale ok. Kolega Chudy pytał o wymianę durnych gum tylnego stabilizatora w '15 XV, a Ty teraz żeby jeszcze zamącić i bronić swojej tezy że mój pierwszy rysunek jest zły, brniesz że najnowsza generacja XV ma lekko przesunięte mocowania stabilizatora, co może powodować że nikt bez odpowiednich koordynat, nie znajdzie ich wczołgując się pod samochód, my bad.

    • Facepalm 1
  8. 38 minut temu, ir3n3usz napisał(a):

     

    nie we wszystkich, nowy XV ma w zupełnie innym miejscu stabilizator i wymiana gum jest nieznacznie trudniejsza

    Wpierw piszesz że wymiana gum stabilizatora w XV  to 7 minut a teraz znajdujesz "nieznaczne" trudności względem starszej generacji Subaru? Faktycznie stabilizator w XV jest w zupełnie innym miejscu?

     image.thumb.png.6fba1e31ad89942292b3503effb83bc2.png

  9. Przy strojeniu zawsze więcej spala
    Od strojenia już przejechane przeszło 600km. Będę musiał z kimś pojeździć i dostroić jak sugeruje Ewemarkam

    Wysłane z mojego 2109119DG przy użyciu Tapatalka

  10. 42 minuty temu, ir3n3usz napisał(a):

     

    to nie jest instrukcja do XV i w żadnych przypadku nie trzeba odkręcać łączników jak jest napisane w punkcie A.2

    i co z tego że ten konkretny rysunek nie jest do modelu XV, skoro we wszystkich modelach Subaru tylny stabilizator jest bardzo podobnie zamocowany i wymiana tulei praktycznie niczym się nie różni. Punkt A2 tyczy się całkowitego demontażu stabilizatora ;-)

  11. a może wykręcenie dysz było złym pomysłem i w niektórych sytuacjach silnik jest przelewany, chociaż korekty tego nie sugerują. Może ktoś ma przy silniki 2.5 wtryskiwacze Baracuda 110 i orientuje się jakie ma dysze i ustawione ciśnienie LPG na reduktorze?

  12. ogarnąłem ustawienia sterownika LPG,tak  żeby korekty spadły do sumy 7%, silnik fajnie się odpycha, nie ma czkawek, ale spalanie LPG wzrosło z 12l na 14l, zaobserwowane po przejechaniu przeszło 600km i 3 tankowaniach. Trochę dziwna sprawa, skoro ECU steruje tym żeby silnik dostawał taką samą ilość paliwa dokonując zmian w korektach paliwowych. Wcześniej na starym reduktorze i dyszach 3mm suma korekt była około 10%. 

    • Super! 1
  13. W dniu 8.05.2023 o 17:53, kubaxc332 napisał(a):

    Czy Waszym zdaniem warto kupić jakiś zamiennik za ok.400zł (jeśli tak to jaki?) czy lepiej dołożyć do czegoś lepszego?

    do swojego OBK założyłem kompletne sprzęgło Blueprint, po 30kkm musiałem to wyrzucić bo się jeżdzić nie dało, jak się tylko wszystko nagrzało, to każde ruszenie z miejsca samochodem było z poszarpywaniem. Wymieniłem na kompletny zestaw LUKa i jest OK.

    • Super! 1
×
×
  • Dodaj nową pozycję...