BIG_ZENEK

Ale w roli błazna się sprawdzasz . Trafił swój na swego ????

Przemeq :roll: Napisałem co napisałem, mając pełną świadomość faktu, że jest to tylko i wyłącznie z powodów wymienionych przez Ciebie. Ulżyło Ci jak mogłeś się przyczepić do takiej pierdoły? Zadowoliło Cię zejście do poziomu Forumowych ćwierćinteligentów tylko w ten sposób mogących na Forum zaistnieć? Spodziewałem się po Tobie czegoś więcej. Jak widać się przeliczyłem, ale nie po raz pierwszy i nie ostatni zapewne ;-)

magazyniera piątego sortu. Dobrze wyszkoleni. Omerta itd. Puryści językowi z tym wiecznie po pijaku na Forum piszącym niech się pocałują w tą część ciała gdzie plecy tracą swą szlachetną nazwę ;-) Swoją drogą - wreszcie jakiś ludzki odruch u Forumowego Robocopa. Znaczy poczucie humoru. Hallelujah! Zaprawdę bracia, siostry i Ci inni powiadam Wam. Jest jeszcze nadzieja BTW śpiewać każdy może. Ale nie każdy może tego słuchać ;-)

Jak do tej pory wszystkich to trafiło. Tzn wszystkich, którzy "zostali nominowani". Popatrzmy - tych co już nie ma nie będę znów komentował bo kopać leżącego nie wypada. ;-) Zresztą zaraz jakieś zapite "indywiduum" się odezwie ;-) Przemeq - z braku innych modów na Forum przekształca to miejsce w swoją piaskownicę. O tyle "piaskownicę", że działa w najlepszym wypadku w oparciu o swobodną wykładnię Regulaminu tłumacząc wszem i wobec, że sprawiedliwie nie znaczy po równo. Popsuty ;-) aflinta - nie ma go od dłuższego czasu a szkoda. Pozdrawiam i mam nadzieję, że wszystko OK? Popsuty ;-) Subaryta - zajęty dwójką dzieci, żoną, pracą (w dowolnej kolejności) na Forum nie ma czasu. Jak czas ma działa na oślep a dyplomacji uczył się chyba na kursach wieczorowych w Barze pod Narąbanym Kibolem. Kiedyś byłbym skłonny określić go ślepym narzędziem, teraz uważam, że ma oczy ale nie używa. Z braku czasu na zapoznanie się z sytuacją działa z tzw poduszczenia i niestety rzadko z sensem... Popsuty :? pumex1 - niedużo złego da się powiedzieć, ale się da. Wdawanie się w personalne rozgrywki z udziałem swojej drugiej połowy... Prawie go nie ma ostatnio na Forum. Popsuty ;-) chojny - wystartował jak pershing, chyba paliwa zabrakło. Cytuje Przemqa (sprawiedliwie nie znaczy równo) i oby nie zaczął go naśladować w zachowaniu... Psuje się ;-) Moniqa - życzę powodzenia.

http://pl.youtube.com/watch?v=9g2ck21tPGA Sorry foreks ale to mi bardziej pasuje do wizerunku, który kreujesz. Tzn muzycznie ;-)

Jeden z Forumowiczów w ten sposób określa moderatora z palcami swędzącymi do rozdawania pasków. Pragnę zauwazyć, że używa wyłącznie formy pomijając nie mówiąc już o Zastanawia mnie jak naciąganej analizy musiałby użyć rzeczony moderator, żeby mi za te cytaty przedłużyć pasek. Odważy się czy nie? Place your bets gentelmen

Tak, wiem . Jednak poproszę o odpowiedź a nie "to" zacytowane. Bo "to", to ewentualnie może być uszczypliwie dowcipna uwaga, :wink: ale nie odpowiedź. Zresztą to nie Ty tym razem mi "podpadłeś" :wink: czyli sprawa Cię nie dotyczy bezpośrednio. Co zaś się tyczy poprzednich "podpadnięć" to chyba sobie wszystko wyjaśniliśmy, prawda?

Kult marki się skończył. W tym roku przy okazji pokazu lotniczego w Góraszce widać to było bardzo dobrze - od strony Warszawy korek. Napatoczyły mi się TRZY Subaru (jeden Legacy i dwa OBK) które usiłowały jechać pod prąd. Co ciekawe te tak wyśmiewane Mondeo i Octavie czekały grzecznie w korku..... Jak widać chamstwo zaczyna szerzyć się wśród posiadaczy Subaru. Niestety....

Znów mię temeta zamkli Czy Subaryta to taki miejscowy klon Przemeq'a? Tylko Przemeq dał się poznać jako nałogowy zamykacz w imię tzw "wyższych celów". Kto z kim przestaje takim się staje czy co? Jakieś wyjaśnienie poproszę do powyższego - znaczy do powodów zamknięcia tematu bo stosunki pomiędzy moderatorami obchodzą mnie tyle co śnieg z Grenlandii. :wink:

Propozycje, które są tu zgłaszane (nie mieszać w to moich) są do zrealizowania szybko i sprawnie ale jak już kiedyś powiedziano wymagają obecności administratora. Subaryta twierdzi, że nie ma dostępu, moderatorzy też go nie mają (skoro JrAdmin go nie ma to oni tym bardziej) więc ciosanie im kołków na głowie nie ma sensu. Dyrekcja obiecywała, ale jak to Dyrekcja ma sporo na głowie zapewne i Forum nie jest w pierwszej dziesiątce priorytetów. Flipper pewnie walczy z czymśtam. Może z SVX a może z jakąś dziunią co nie umie Worda włączyć A link do galerii pod postem, dodatkowy dział "Zakup kontrolowany" i inne dryfują sobie w otchłań niebytu forumowego.... PS Przemeq zauważ, że się Ciebie nie czepiam ;-)

Szyberdach a raczej dziurę po nim można spokojnie i bezproblemowo załatać i zrobi to każdy blacharz który godzien jest się tak nazywać. Dawcy nie potrzebujesz. Wymiana dachu żeby załatać dziurę po szyberdachu ma mniej więcej tak samo wielki ładunek sensu jak kupowanie sieci Geant bo w domu zabrakło mydła.

Już powiedział co miał do powiedzenia w tym temacie. :cool: Dawaj :razz: ciekawe czy się odważysz :?: Spokojnie. Przecież miliardy much nie mogą się mylić. Pewnie zacznę pisać ze swojego "właściwego konta" którego jestem "alter ego" foreks dałbyś spokój choć jednej kobiecie

Róziowy Rycerzyk na róziowym koniku patrzący na świat przez róziowe klapki na których są napisane czteryT i kreska. Jakże mi Ciebie żal Ty ofiaro własnego ego. Myślałaś podobnie jak WiS i reszta że to Wy jesteście solą tej ziemi. Że to Wy stanowicie to Forum. The Forum. A tu się okazało, że owszem byliście solą, ale w oku, względnie tam gdzie plecy tracą swą szlachetną nazwę. Nie brakuje mi Ciebie. Również dlatego, że zamieszczanie linka do zapytania w wyszukiwarce dającego na pierwszym miejscu zawłaszczoną prawem kaduka nazwe trudno nazwac eleganckim. Raczej żałosnym. Co do konkurencji. Ofiaro własnych złudzeń. Żadna z powyższych firm nie zatrudniła u siebie administratora (junior) i moderatora tego Forum. Żadna z nich nie robiła sobie ich rękami reklamy natrętnej jak cholera. Żadna nie miała napisane przez tegoż admina - podjedź to zrobimy, mamy na półce, wiem gdzie leży. Wreszcie ani xbike ani carfit nie zorganizowali u siebie "prywatnej i nieoficjalnej i w żadnym razie nie premiery" nowej Imprezy STi. Dopóki firma czteryT nie zaczęła sobie robić TU agresywnego marketingu nie było problemu. W momencie gdy mocne zdenerwowanie tymi praktykami osiągnęło u Właściciela Forum poziom krytyczny skończyło się. Pisząc donos osiągnęłaś tylko jedno - pokazałaś, że tak naprawdę nie jesteś w tym sporze bezstronna. Z tego co czytam między wierszami (i proszę o pasek jeżeli nie mam racji) tak samo robili wymienieni poprzednio były junior admin i były moderator tego Forum. Tzn też pisali donosy. Znaleźliście się teraz w swoim doborowym towarzystwie. Troje sprawiedliwych podpierdalaczy (Czy takiego określenia użyto poprzednio? Jak nie to poproszę o edycję do właściwej formy bez zawracania mi głowy żądaniami edycji.) Możecie teraz wspólnie z WiSem snuć dalsze marzenia o tym, że to Wy jesteście TYM THE FORUM. Ja tymczasem pójdę się wyrzygać.

Hogi Ty zrozumiałeś po swojemu, ja po swojemu. Poza tym ja nie odnoszę się do samych manewrów na drodze a do faktu co miało być w tym wątku opisywane. Skąd wiem? Chyba niewyraźnie tam te jest napisane. W każdym razie dla Ciebie niewyraźnie. Już napisałem wyraźnie dlaczego zacząłem udzielać się na Forum. I w przeciwieństwie do Ciebie jestem w stanie ograniczyć swój udział do minimum. Różnimy się jeszcze tym, że ja nie obrzucam Cię inwektywami. A co to jest "Fakt"? I skąd Twoje przypuszczenie, że mógłbym być dziennikarzem? Jeżeli chcesz po raz kolejny wypróbować ulubionego kawałka trolli o tym, że pewnie ten z którym się nie zgadzamy jest dziennikarzem i podpuszcza to proponuję przed napisaniem tego stuknąć się czymś w głowę w celu wybicia z niej niemądrych domysłów. Najlepiej czymś ciężkim. Sledgehammer ? ;-) O ile podniesiesz. Może być również baranek o ścianę. Powinno zadziałać. W razie dalszych problemów ze zrozumieniem tego co napisałem powtarzać do skutku.

Jak się już wyprzedzi? Tzn, że wcześniej się z nim ścigało. A właściwie doganiało skoro widziałeś tył. Skoro On przyśpieszał jak idiota a Ty go wyprzedziłeś to Ty przyspieszałeś jak ...... :?: Poprzypuszczam sobie OK :?: Totalny idiota :?: Kompletny idiota :?: Nie chciał puścić przodem. Hmm. A Ty koniecznie musiałeś być z przodu. I prawo do tego daje Ci co? Znaczek na masce :?: Klekot boksera na gnojówkę :?: Nie jestem też taki pewny, że to On był tym głupim. Skoro odpuścił wyścigi na drodze.... Ten wątek już kilka razy zbaczał (zboczenia są niezdrowe) w stronę opisywania tzw. "killsów" czyli twórczości gówniarzy i osobników leczących na ulicach kompleksy. Szkoda...