Skocz do zawartości

Razbolilol

Nowy
  • Postów

    12
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Razbolilol

  1. Ja niestety w delegacji będę już na 100%
  2. Korzystając z chwili wolnego... W ostatnich paru miesiącach trochę zwariowałem na punkcie tego samochodu i implementowania kolejnych modyfikacji. Na pierwszy ogień poszedł tak jak pisałem wydech. " Beerzeta stała się głośniejsza i bardziej rasowa, ale co z tego skoro nie pociągneło to za sobą wzrostu mocy... Zacząłem więc od filtra powietrza. Mój wybór, szczerze muszę się przyznać niezbyt przemyślany, padł na firmę Injen i tak oto w mojej subarynce pojawił się stożek tejże firmy. Efekt? Podczas jazdy nie odczułem, żadnej różnicy w pracy silnika, czy reakcji na gaz. No cóż, mogłem się tego spodziewać. Za to pod maską mam wielki niebieski stożek, który przy dodaniu gazu wydaje złowieszcze dźwięki przed którymi piesi uciekają z pasów w obawie przed zassaniem do silnika. Więc jest mały plus. Rozczarowany, efektami mojej pracy(jeżeli zamontowanie tego można nazwać pracą) udałem się w czeluści internetu w poszukiwaniu czegoś co da mi bulgot i moc. Natrafiłem na firmę Openflash Performance i jakiś czas później dotarła do mnie paczka z koletorem różnoodległościowym, oraz interfejsem "openflash tablet". Pozbawiony katalizatora kolektor i nowy wkład do ECU nazwany dumnie Stage 2 robią robotę. Dźwięk stał się jeszcze bardziej "soczysty", auto jeszcze głośniejsze i nareszcie czuć różnicę podczas jazdy. Chociaż muszę przyznać szczerze, że podczas jazdy autostradą przy 140-150KMH ciężko jest już normalnie rozmawiać z pasażerem. Po dodaniu gazu pozostaje język migowy. Jeszczę ze dwa zdjęcia po pucowaniu. Jutro wracam do Polski, chciałem od razu wsiąść w auto i się przejechać, pokorzystać z dobrej pogody... Podczas mojej nieobecności auto stało na oryginalnych 17tkach z zimowymi oponami. Więc zamówiłem nowe felgi i opony na lato. Poprosiłem więc ojca, aby zabrał moją ukochaną do jakiegoś wulkanizatora, co by naciągnął gumy na felgi i zamontował zestaw letni na mój przyjazd. Paczka z felgami nie była rozpakowywana przed wizytą u wulkanizatora, okazało się, że brakuje pierścieni centrujących i nakrętek, a przy odkręcaniu zimowych strzeliła szpilka na lewym tyle. Także pojeżdżone na weekend... <object width="425" height="344" data="
  3. @kosoo Tak to ceny z ASO. Samemu nie za bardzo miałem się gdzie i kiedy za to zabrać na tamtą chwilę, a najwygodniej i najprościej mi było to w ASO zrobić. Na tą chwilę już jestem mądrzejszy i wiem, że sporo przepłaciłem. Poinadto dysponuję już fajnym miejscem do grzebania, więc autko cały czas się "rozwija" i coraz fajniej mruczy i wygląda.
  4. Ja też z chęcią się wybiorę jak praca pozwoli. W kwietniu powinienem dać znać na 100%
  5. Ja wczoraj skończyłem najnowszy zbiór przygód Jakuba Wędrowycza - Konan Destylator. I tak jak poprzednie części uwielbiam, tak ta mi jakoś nie podeszła...
  6. Mały up. Jako, że jutro wracam z delegacji, a nie mogę się doczekać, żeby zabrać się za pracę przy aucie. Ulżę sobię uzewnętrzniając się na forum. Od ostatniej aktualizacji dodatkowo wymieniłem płyny w dyfrze i skrzyni, ogarnąłem irytujący mnie odstający plastik od nawiewu na szybę i zmieniłem oponki na blizzaki. Postanowiłem że na seryjnych felgach zostawię sobie zimowe opony, a na wiosnę poszukam czegoś złotego/brązowego. W domu czeka już na mnie trochę gratów. Pieniadze za sylwestra spędzonego w pracy na fabryce Polo w Hiszpanii jeszcze zanim się pojawiły zostały zamienione na invidię Gemini r400. Z tym wydechem związana jest dość śmieszna historia, ponieważ męczyłem mailami Holendrów zajmujących się dystrybucją invidii w Europie przez chyba 2 tygodnie. Próbowałem wynegocjować zniżkę bo wydech był dla mnie za drogi. Kiedy Pan Ton z invidii postawił sprawę jasno, że żadnej zniżki nie będzie, postanowiłem kupić również od nich invidię n1, która była moim drugim wyborem (250eu taniej). Po złożeniu zamówienia i opłaceniu transakcji dostałem maila, że jestem farciarzem bo aktualnie nie mają n1 na stanie i wyślą mi bez dopłaty r400 o które pytałem. Postanowiłem wymontować generator dźwięku idący od filtra powietrza do kabiny, ale z rozpędu kupiłem filtr stożkowy razem z przewodem dolotowym bez wyjścia na generator. No i rzecz której najbardziej się boję, za którą muszę się zabrać ponieważ nie daje mi spać po nocach - parujący reflektor. Byłem u majstra co mi chciał to za 200 zł ogarnąć, ale doszedłem do wniosku, że chce to zrobić sam. Tak więc zaopatrzyłem się w kleje butylowe i będę bawił się w pieczenie w piekarniku i rozklejanie. No i jako, że wracam do Polski tylko na tydzień, po czym znowu muszę lecieć w delegację, będę panicznie szukał garażu w mojej okolicy. Nie miałem pojęcia, że tak ciężko znaleźć garaż nawet na takim końcu świata jak moja wioska.
  7. Razbolilol

    Blue GC8 GT MY99

    Sporo włożonej pracy, ale warto! Gratuluję!
  8. Razbolilol

    Układ dolotowy BRZ

    Hej, W przyszłym tygodniu planuję zabrać się za przerabianie układu dolotowego w moim BRZ. Planuję założyć nowy filtr powietrza i usunąć generator dźwięku do kabiny. Wertując internet natrafiłem jeszcze na dwa mody które mnie interesują, ale potrzebuję rady. Mianowicie, zastanawiam się nad przycięciem pod skosem rury dolotu, przed rezonatorami. W jakieś spektakularne przyrosty mocy nie liczę, ale jeżeli ma się poprawić dźwięk układu jest to interesujące. Czy narażam w ten sposób w jakiś sposób jednostkę na ew wilgoć w czasie deszczu itp? Następną sprawą jest bypass chłodziwa przepustnicy. Czy taki mod ma jakikolwiek sens? Podobno może on obniżyć temperaturę powietrza na dolocie do silnika, ale w zimne dni może powodować oblodzenie. Ma ktoś jakieś doświadczenia w tym temacie?
  9. @lukaswoj Dzisiaj kupiłem na wymianę olej, filtr oleju, filtr powietrza i filtr kabinowy bo to mogę sobie sam powymieniac i zapłaciłem jakoś koło 700. Wymiana płynów w skrzyni i dyfrze to następne 700. Edit Dzisiaj powymieniałem co miałem wymienić. W tym tygodniu postaram się zająć skrzynią biegów, dyfrem i zaparowanym reflektorem.
  10. Jak tak patrzę na ten Twój felunek. To tak jak mi się moje mega podobały tak teraz w moim sercu kiełkuje ziarno niepewności. Mega fajne autko!
  11. @lukaswoj Auto zostało sprowadzone przez kogoś innego, ja je zakupiłem już po całej operacji, więc niestety Ci nie pomogę. Rocznik 2013, przebieg 104 tys km. Teraz cały grudzień mnie czeka w wyjazdach więc niestety autko bedzie marznąć przez większość czasu Co do lampy, czytałem o tym, ale obawiam się czy operacja wyciągania, i rozklejania reflektora jest w zasięgu moich miernych zdolności mechanicznych. Jeśli chodzi o mody to w pierwszej kolejności muszę zmodzić siebie po przesiadce z Fabianka. Na razie zainwestowałem w nowe opony. Chcę teraz jak najszybciej sprawdzić/wymienić wszystko co powinienem. Nie wykluczone, że po zrobieniu tego co trzeba zacznie się myślenie o zrobieniu tego co się chce Parę delegacji teraz trzeba będzie polatać i na wiosnę zobaczymy. Orientujesz się może jakiego rzędu czekają mnie koszty jeżeli chciałbym zrobić wszystko o czym napisałeś? Zobaczę czy mój budżet zniesie to jednorazowo. Masz gdzieś zdjęcia swojego? Ja przez ten samochód zacząłem palić trzy razy więcej. Za każdym razem jak mam do niego wsiąść to muszę jeszcze zapalić i pooglądać
  12. Siemanko, Od dłuższego czasu siłowałem się z zamiarem wymiany mojego leciwego fabianka w gazie na autko spod znaku plejad. Przegladałem forum, wertowałem oferty na otomoto i tym podobnych, kalkulowałem, liczyłem, zastanawiałem się, trwało to dobre pół roku. Jednak jak to ze mną najczęściej bywa, decyzja o kupnie auta była bardzo impulsywna. Także, zamiast wypatrywanej imprezki zostałem właścicielem sprowadzanej z USA powypadkowej BRZ. Jako, że mechanikiem jestem żadnym, zleciłem oględziny auta w serwisie autotesto. Opinia pozytywna, zakres napraw wyłączając chłodnicę - blacharsko-lakierniczy - dla mnie nie do wykrycia. W BRZ zakochałem się podczas jazdy próbnej. Rozważałem kupno nówki, jednak kiedy usłyszałem, że moje nowe auto mogę otrzymać w okolicach maja... Od dwóch dni rozkoszuję się jazdą moim nowym nabytkiem. Przesiadka z Fabianki 1,4 w gazie 2001 do BRZ jest dla mnie ekscytujacym przeżyciem! Najzabawniejsze jest odzwyczajanie się od deptania gazu w podłogę za każdym razem kiedy chcę przyspieszyć. W BRZ przy obecnej pogodzie nie jest to najlepszym pomysłem. Miota mną jak szatan - że tak zacytuję klasyka. Banan nie zchodzi mi z gęby. Od wczoraj zrobiłem moim nowym autkiem 700km. 700 km czystej frajdy - po raz pierwszy w zyciu nie szukam na nawi najszybszej trasy. Szukam trasy z pominięciem autostrad... Potrzebuję jednak pomocy. Auto przypłynęło z uesa bez historii serwisowej. Nie wiem co i kiedy było w nim robione, więc potrzebowałbym magika co mi zerknie na tę furmankę i powie uczciwie co trzeba zrobić teraz i co trzeba będzie zrobić za chwilę. Ponadto zauważyłem, że paruje mi jeden przedni reflektor. Jak to ogarnąć? Ktoś coś w okolicach Zielonej Góry? Podrzucam foto mojego starego i nowego cacka.
  13. Hej! W końcu mogę wyjść z cienia! Od dość długiego czasu jestem niemym obserwatorem naszego(w końcu mogę tak powiedzieć!) forum. Z dniem wczorajszym stałem się szczęśliwym posiadaczem pierwszego w życiu Subaru. Początkowo miała być to Impreza blob eye, jednak po tym jak dane mi było odbyć jazdę próbną BRZką moje serce zostało przebite strzałą amora. Tak więc witam całe forum i do zobaczenia na drodze! Witam więc serdecznie!
×
×
  • Dodaj nową pozycję...