Skocz do zawartości

Smookier

Użytkownik
  • Postów

    177
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez Smookier

  1. 10 godzin temu, respect napisał:

    Płytka jest z zasady bardziej agresywna - chyba,że zużyta albo luźno ustawiona. Może być ,ze jej nie masz (wymontowana,albo skrzynia nie ta-masz oznaczenie na skrzyni?)

    Oznaczenie skrzyni to TY754VB1EA. Z tylu jest plytka I to w całkiem fajnym stanie, tylko właśnie zaciekawił mnie ten helical.

     

    Wszystko już wiem :) dziękuję za odpowiedź. 

  2. Nagroda z wykop roku wędruje do mnie :D

    Ale mam pytanie, posiadam skrzynie jak i w sumie całe auto type ra vlimited gdzie z rocznika jak i numeru skrzyni wychodzi że z przodu siedzi helical. 

     

    na lewarku (całą osią w powietrzu) kręcąc kołem w 1 stronę, drugie kręci się w przeciwną czy to tak ma być ? Plytka z tylu kręci koła w tę samą stronę. Dlatego sie zastanawiam. Moze mam zużytą szpere... Albo ktoś sobie ją wymontowal co gorsze. 

  3. Odgrzewam kotleta.

     

    Pacjent impreza Ra limited rok 2000

     

    Silnik sti type uk (prodrive)2003 + wiązka silnika + ecu w komplecie + pompa paliwa 

     

    Jak ma się sprawa ze zgraniem wiązki ra z wiązką prodrive 

     

    1. Opcja będę kombinowal zeby to połączyć.

     

    2. Jeśli duzo zachodu wleci emu

     

    Napędy 5mt z ra 

     

    Pozdrawiam 

  4. O kurczę, to teraz rozwiązałes pare moich problemów, a powiedz mi pod jaką dokladnie nazwą szukac takich złączek,  ja muszę zarobić oryginalny przewód (stalowy) ten który jest w kabinie bo właśnie nyple zakute na nim są do wyrzucenia ponieważ sie zapiekly I dostały po dupie przy odkręcaniu. Nie wiem jak w GG Ale w gc jest złączka zaraz przy wejściu do kabiny z tylu i tam wlasnie pojawił się problem. 

  5. 4 godziny temu, Bartek1986 napisał:

    Auto jest popsute i przeładowuje. Przyczyn może być kilka. Teraz ma trudniej zrobić doładowanie to nie przeładowuje. Warto by było jednak się dowiedzieć dlaczego na serii przeładowywało.

    Mam jedno z aut na FMICu bez odwracania kolektora. Korzyści tylko i wyłącznie przy upalaniu non stop w mocnym lecie. Ogólnie bez sensu.

     

     

    Tylko ze ja nie mam serii tylko cøs pod 300 KM :) ja widze dużo korzyści auto jest dużo płynniejsze i zachowuje sie lepiej... i nie, auto nie ma trudniej zrobić doładowania ponieważ sam ustalam sobie mapę 1,15 bara i trzyma sie tego swietnie :) max 1,17 nabije... (po zmianie) gdzie wcześniej po godzinach ustawiania apexi wszystko było idealnie a cyrki zaczynały sie po mocnym rozgrzaniu. Ale skoro Ty masz auto na  Fmicu i twierdzisz ze to nic nie daje i nie ma sensu to u innych tez pewnie MUSI tak być :) 

     

     

    czlowiek pisze swoje odczucia bo sam jeździ danym autem i tez sam widzi czy jest lepiej czy gorzej a inni i tak będą wmawiać ze nie moze byc lepiej bo przecie to jest FMIC w SUBARU... 

    11 godzin temu, seba553 napisał:

    powiedz, co za stożek tam wsadziłeś?  :) Ja bym jeszcze czymś wyizolował rury od IC ;) 

     

     

    Stozek to itg large cone :) 

    dolot puszczony jest co prawda nad turbo lecz maksymalnie wysoko jak się dało :) jak narazie jest w porządku, zobaczymy co przyniesie lato (wtedy moze wdrożę w zycie Twoje propozycje) :D 

  6. Kolejne zmiany 

     

    -zegary (doładowanie, temperatura oleju, cisnienie oleju 

    -FMIC (cały dolot spawany od podstaw)

    -Stozek 

    -lampka (coby doświetlić przełęcz pod ostrą :D) 

    IMG_5864.thumb.JPG.73dbdcb7489735b676317d63cedd64f6.JPGIMG_5858.thumb.JPG.3e8d723c33f6371eac0423a0b5f10fb8.JPGIMG_5857.thumb.JPG.bc1f2c21ce1d3cddd162601a8eaf6762.JPGIMG_5852.thumb.PNG.45ca25778ca22a53f519e2d5276373c4.PNG

     

    Kilka słów o fmicu:

     

    zdecydowanie na plus ! 

    Czytalem wiele opini ale żadna sie nie pokrywa... Turbodziura praktycznie nie występuje a praca zrobiła sie płynna i stabilna a co najważniejsze ustąpiła główna bolączka subarki, czyli kiedy zbierała sie od samego dołu to na wyższych obrotach przerywała (myslalem ze to na 100% kwestia paliwa) turbo nie przeładowywuje jak miało to w zwyczaju... bo mocniejszej jeździe turbo nie puchnie :) SUPER SPRAWA

    • Lajk 2
  7. 5 godzin temu, thomson0073 napisał:

    Coś więcej możesz? :D

     Chyba wiecej nie mam co pisać, stała resztka rury na garazu 4cale z kwasu, wycięliśmy odpowiedni kształt który mi pasował, potem Polerka następnie została opalona palnikiem a do końcowego przymocowana jak ori na nitach 

  8. Dokładnie, po zimie buda zostanie doprowadzona do idealnego stanu, jeżeli wyrobię sie z malowaniem (a raczej jeśli fundusze pozwolą) na biało, przed kolejną zimą to subi juz nie będzie do takiego traktowania... podejrzewam ze zostanie w garazu a inny juz prawdziwy gruz ją godnie zastąpi na ośnieżonej przełęczy zwanej ostra w Limanowej :D 

  9. Chwile minęło, subi była mocno upalana (do tego stopnia ze zawieszenie zaczęło całe aż skomleć) 

    z racji tego ze zima juz tuż tuz subarka dostała:

     

    konserwacja podwozia :

    - czyszczenie 

    - wytrawiacz 

    - baranek poliuretanowy 

    - lakier (biały)

    - części typy kołyska, stabilizatory oraz łapy dyfra, skrzyni etc. zostały pomalowane proszkowo oraz wypalone w piecu 

    -wszystkie profile zamknięte zapuszczone woskiem w spreyu (dlatego przy dziurach troche sie ulało)

    IMG_5450.thumb.JPG.9df24ea4456d954693b1f34245fda3d9.JPGIMG_5447.thumb.JPG.f96333dba6fe62ee563035f0004c436c.JPG

     

    Poliuretany (wszędzie)

     

    strongflex 

    czerowne 80 ShA- zawieszenie 

     

     

    Z racji faktu iż okazało sie ze w

    kompletnym zestawie poli nie było przewidzianych mocowań dyfra i samolotu testowo założyliśmy to co było najszybciej dostępne czyli żółte poli 90 ShA (czytając opinie innych forumowiczów na temat stuków oraz dziwnych dźwięków przenoszonych na budę myslalem ze zaraz bede szukał Gum oem, lecz nic takiego u mnie nie występuje wiec żółte zostaje :D ) 

    IMG_5536.thumb.PNG.4815be0edc5ece5a7ac45acd7d1606f2.PNGIMG_5537.thumb.PNG.b6590e85f6cd587a2dd754a0c846bd9f.PNGIMG_5538.thumb.PNG.4fbd08cad1489b6a2046211926b9c3c3.PNGIMG_5527.thumb.PNG.de36aedb79fd78511fe6fe9b0ee3c9dc.PNG

     

    - płyn chłodniczy gdzieś spodem sobie zmykał wiec postanowilismy wymienić calutkie przewody wody na zestaw fmica, a przy okazji czyszczenie komory silnika 

     

    IMG_5496.thumb.JPG.8e4eef5a9db30057fd6e580aadc79fdb.JPG-zaciski :

    Mimo regeneracji zaciski przód znowu sie zapiekły (możliwe ze zrobiłem cøs zle ?) tylnie regenerowalem rownież sam a mimo wszystko jest w porządku... mało ważne :P wleciały nowe ori zaciski prosto ze sklepu. Dodatkowo wrzuciliśmy przewody w stalowym oplocie hella 

    IMG_5452.thumb.JPG.1b0c5ef67e64d457e927f8d4d017a7c4.JPG

     

    Deska we flok (daszek czeka na zegary)

     

    IMG_5554.thumb.PNG.ae7c569247e6841c124e0afc1438ed23.PNGWydech końcowy:

    kocowka wydechu swoje widziała i przypominała replikę remusa od golfa spod biedry (do idealnego kształtu było jej daleko) a NVIDIA nie moze tak wyglądać, zrobiliśmy nową końcówkę z rury kwas 4 cale, odpowiednio wycięta i opalona... efekt super 

     

    IMG_5539.thumb.JPG.c07ed1241d8a2393b3a78ec6827eea36.JPGIMG_5540.thumb.PNG.4921e7fe342d5f34731a4d7a42a2460c.PNG

    Oczywiscie przy tego typu pracach

    wychodzą wydatki dodatkowe i tak oto subi dostała 

     

    -drążki kierownicze L i P

    -poduszka skrzyni z sti 

    -lewy wachacz 

    - pare mało istotnych [moderator czuwa] 

     

    Auto dalej cechuje sie prawdziwym rasowym gruzowym wyglądem do upalania, lecz jest w 100% sprawny, aktualnie nie ma na sobie ani grama rdzy (pasy przód tyl oraz środek bagażnika tez został ogarnięty) podejrzewam ze nie jeden właściciel wygłaskanej z wierzchu subarki chciałby miec pod spodem to co ja . Zdjęcia jeszcze przed pracami... jeśli chodzi o wygląd zewnętrzny, to nie mam zamiaru nic robić przed i w trakcie zimy :P 

     

    if you know what im mean... ;P

    IMG_5409.thumb.JPG.ea9881e6558e142727e96b1895796866.JPGIMG_5402.thumb.JPG.1e64f29a86b7fb2b16209ed932c02804.JPG

    • Lajk 2
  10. IMG_4274.thumb.JPG.6f6dfa8ad982d4ca9ba76fcc749259c5.JPGPo długiej przerwie (nie próżnowałem) czas na aktualizacje.

     

    - Ruda na nadkolach: (2 strony)

    wycięty kawał zgnitej blachy, wspawanie nowej oraz zabezpieczenie przed powrotem rdzy z kazdej strony 

    IMG_4283.thumb.PNG.b02442ce92fc406e1f68b2c0e2e2e8c3.PNG-oczywiste czynności szpachla,podkład oraz malowanie:

    IMG_4282.thumb.PNG.790ed9ec9be0d15e265b4f6ca7a2405f.PNG- wleciała  duża Lota (niestety laminat) według mnie daleko mu do ideału. 

    -zrobiony rozrząd 

    -kierowniczka RRS (super zmiana na lepsze)

    - felgi OZ Racing P1 prodrive 

    - złote śruby 

    - zwrotnice wraz z zaciskami Wrx 2003

    - tarcze EBC 

    - klocki ferodo ds2500 (przód tyl) teraz pytanie ile taki zestaw powinien sie docierać ponieważ zrobiłem juz 100km (procedura docierania przeprowadzona poprawnie) i szału nie robią

    - pełna regeneracja zacisków wraz z malowaniem, wymianą tłoczków oraz gum 

    Mialem mieszane uczucia co do koloru (kod Brembo) końcowo uważam ze wyszło Ok

    - regeneracja zwrotnic tylnich, wymiana łożyska, piaskowanie oraz malowanie. 

    Zlote śrubki kute 

    dystanse 1,2mm (koło ociera) będziemy rolowac nadkola

    - chlapacze JDM IMG_4274.thumb.JPG.6f6dfa8ad982d4ca9ba76fcc749259c5.JPGIMG_4276.thumb.JPG.012aee70da8d1c5729ae40e486e79cb3.JPG

     

    zdjęcia:

    IMG_4268.thumb.JPG.e12b12e03df60acf053716c6d4ebfc04.JPGIMG_4271.thumb.JPG.5f7f796601de10593f6d3b177d6d9aa7.JPGIMG_4272.thumb.JPG.76462bb58ac0583a6975963c003a0b15.JPG

    IMG_4285.thumb.PNG.8ccda464f9ee1fcc7397b4e41482ee11.PNGIMG_4253.thumb.JPG.6b6dca9edc16c7a192f5c43173094e54.JPGIMG_4280.thumb.PNG.cffcd862a7a8a01bebb99140120350bd.PNG

    Niektore prace były dla mnie przyjemnością, niektóre chciały mnie zabic. Nauczyłem sie jednego. Robiąc z samochodem, jeśli jest możliwość ze pójdzie cøs nie tak w stylu zapieczona śruba to będzie ona zapieczona. Przy malowaniu nadkoli stwierdziłem ze zabezpieczę jeszcze inne sprawy. Pierwsza myśl WOW to auto nie ma na sobie grama rdzy, i tak tez było do konca. Jestem szczęśliwy ze mam świetną bazę do budowy. Plany na przyszłość:

    - rolowanie nadkoli

    - przyciemnianie szyb tyl 

    - ogarnięcie lakieru (Polerka)

    - założenie kapsli otworu centrujacego

    - gwincik i jakis lepszy opon.

    - galgany (daszek juz mam)

    - konserwacja całego spodu na ziher  + poli 

    - zbiórka pieniędzy i lecimy z napędem.

    • Lajk 2
  11. post-27063-0-36805400-1478647721_thumb.jpg

     

    30 minut i 1 piwo pozniej

     

    post-27063-0-88865200-1478647794_thumb.jpg

     

    Dzięki wielkie demasoni za lampkę (czekam na dane do przelewu) autko znowu w pełni sprawne.

     

    Subaru wpisane jest na listę oczekujących u majstra co sobie z blachy czaruje (nadkola tyl, mocowanie zderzaka ponieważ troche opadł.

  12. Teraz mam mętlik ;) zdecyduje sie pierwsze na regenerację... zrobię ją sam. Klocki i tarcze i tak stoją juz w kolejce na wymianę. Kiedy okaże sie ze zaciski nie bedą ogarniać przynajmniej będę mógł je sprzedać z czystym sumieniem jako sprawne osobie której duża moc hamowania nie jest potrzebna :)

  13. Witam, jak to ktoś juz powiedział cøs sie kończy aby cøs mogło sie zacząć.

    Opowiem na szybkości moją historię. Mam na imię Mateusz pochodzę z małej mieściny Limanowa (obok Nowego Sącza) na codzien jak i przez większość swojego życia ścigałem sie w downhillu 2 lata "zawodowo" w klasyfikacji pucharu polski wbijałem sie w top 11 czołówki. Nagle pech... zawody i strzał w drzewo diagnoza;

     

    -pęknięcie śledziony

    -złamana łopatka

    -złamany obojczyk

    -rozwalone prawe płuco (ledwo odratowane)

    post-27063-0-78526400-1478179046_thumb.png

     

    Po tym wszystkim stwierdziłem ze to juz było za blisko i pora znalezc sobie nowa pasje... moze nie taka nową ponieważ subaru jaralem sie od zawsze ale niestety koszt zjazdówki to tak naprawdę koszt gdzie spokojnie kupujemy subaru.

     

    Szybka podróż do Warszawy i oto jest:

     

     

    post-27063-0-92285700-1478178935_thumb.jpgpost-27063-0-77930700-1478178990_thumb.jpg

     

     

    Niestety po tygodniu jazdy, skrzynia odmówiła posłuszeństwa po szybkim demontażu znalazłem w niej cøs takiego

     

    post-27063-0-75653700-1478179390_thumb.jpg

     

    Niestety przy demontażu okazało sie ze sprzęgło jest rownież w fatalnym stanie.

    Zostało odesłane do firmy "radzikowski" w oczekiwaniu na część dopadłem skrzynie z wrx z roku 2002

    Po 3 tygodniach sprzęgło wróciło do mnie.

    Otwieramy piwko u kumpla w garazu i zaczynamy montaż:

     

     

    post-27063-0-89542000-1478179742_thumb.jpgpost-27063-0-85417100-1478179843_thumb.jpg

     

    Przy okazji poleciały

    -nowy olej motul 300v

    -przewody wysokiego napięcia NGK

    -świece Irydowe NGK

    -wymiana wszyskich filtrów

     

    post-27063-0-64396900-1478180008_thumb.jpg

     

    Podsumowanie:

     

    Subaru gt/00

    Komputer pokładowy apexi sterujący doładowaniem

    - mapa off ( moc seryjna 218 KM)

    - mapa A ( moc 230 KM)

    - mapa B (moc 265 KM)

     

    Nowe sprzęgło by Radzikowski (polecam)

    - nabita nowa okładzina tarczy

    - docisk przygotowany pod 550 niuta

    - planowanie koła zamachowego (lżejsze)

     

    Plany na przyszłość:

    - rozrząd na dniach

    - blacharka (tylne nadkola) reszta w stanie perfect

    - nowy felunek aby pomieścić zaciski Brembo z nowszych sti (ponieważ to co jest w gt cieżko nazwać hamulcem to jest raczej cøs w rodzaju spowalniacza :D

    - poszukuje spojlera z wersji pro drive

    - kierownica jakas zgrabna a nie od kutra

    - ogólne przygotowanie samochodu pod większą moc

     

    A tutaj subaru w najładniejszym malowaniu (używam auta zgodnie z przeznaczeniem lecz dbam o nie )

    post-27063-0-26765400-1478181023_thumb.jpgpost-27063-0-32837900-1478181100_thumb.jpg

    • Lajk 3
  14. Ustaliłem juz przyczynę ;) zmasakrowana wiskoza. Zestaw skrzynia, dyfer juz w drodze więc czekam, montuje i moge cieszyc się jazdą. Oto co zastałem w środku skrzyni ;)

    post-27063-0-60275100-1475534528_thumb.jpg

  15. Jakis mistrz lepactwa przed tym jak zakupiłem moje gt, przy skrzyni z przełożeniem 4.111 zamontował dyfer tyl 3,9... samochód przestał jeździć, dyfer juz jest taki jaki ma byc lecz problemy nie ustały (w sumie nawet sie nie spodziewałem ze ustaną) oto one:

     

    - podczas próby jazdy tylnia oś zatrzymuje sie w opór, do tego stopnia ze koła nie chcą sie kręcić.

    - lewarek skrzyni biegów chodzi ciężko lecz na każdy bieg wbijam (z jednakowym oporem).

    - na maksymalnie skręconych kołach upór ustępuje.

    - czasami kiedy usiłuje jechać do przodu potem do tylu opór rownież ustępuje ale na chwilkę.

     

    Wszystkie problemy dzieją sie podczas próby jazdy autem, nawet nie myśle o długiej jeździe.

     

    Wizyta na kanale nie wykazała pęknięć oraz uszkodzeń pół osi i innych elementów napędu.

     

    Wiem ze objawy padniętego wisko to stuki itp. Przy skręcaniu (u mnie nic takiego nie występuje) wręcz przeciwnie, auto przy pełnym skręcie nie stawia oporu.

     

    Moze wiecie w czym tkwi problem. Sam juz nie wiem co mam robić.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...