Skocz do zawartości

miro&subaru

Nowy
  • Postów

    1
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez miro&subaru

  1. ursusraketa, wiem, że nie z blachy, marhof ma zapewne rację.
  2. Miernik był raczej profesjonalny, a tu zgłupiał. Tak, obstawiałem "amelinium", ale maska była tak lekka, żeby nie powiedzieć wiotka, że przestałem wierzyć, że może być nawet "ameliniowa". Sprzedający sam zaczął szukać w internecie, ale znalazł nic. W każdym razie dzięki za Wasz głos. Od wczoraj jestem już właścicielem niebieskiego Forestera II z 2002 2.0 125 KM.To moje pierwsze SUBARU w ogóle.
  3. Witajcie, będę kupował Subaru. Wszelkie znaki na Niebie i Ziemi mówią, że to: http://olx.pl/oferta/subaru-forester-niski-przebieg-pelen-serwis-swietny-stan-okazja-CID5-IDh56Hf.html#b3636e0e6e Podczas pierwszych oględzin stwierdziłem, że maska silnika nie jest z blachy, tylko z jakiegoś kompozytu. Miernik grubości lakieru w ogóle nie wskazał żadnej wartości. Czy ktoś z Was posiada wiedzę na ten temat? Na pewno do wymiany ( był już nieudolnie naprawiany ) kwalifikuje się cały układ wydechowy. Jakie to koszty? Co i gdzie kupować? Potrzebuję na początek czegoś normalnego, bez "efektów" akustycznych. Wiem, że pewnie już elaboraty tu o tym pisano, będę szukał. Ale to takie pytania na szybko. Dziś do 12:00 muszę dać wiążącą odpowiedź. Bardzo dziękuję za poważne potraktowanie moich pytań. PS. Jeżdżę też Africą Twin. Hey.
  4. Hey, za chwilę mam stać się właścicielem Forestera II 2.0. 125 km. Dokładnie tego tu: http://olx.pl/oferta/subaru-forester-niski-przebieg-pelen-serwis-swietny-stan-okazja-CID5-IDh56Hf.html#b3636e0e6e Wczoraj go oglądałem, nie znam się na marce. Zastanawia mnie dlaczego maska silnika jest z tworzywa / kompozytu jakiegoś, na pewno nie z blachy. Miernik w ogóle nie czytał grubości lakieru. Oczywiście będę przekopywał czeluści tego forum, jednak zapytam już tu i teraz, gdzie warto kupić wydech do tego modelu. Wydech na początek niech będzie "oryginalny" tzn. bez fajerwerków dźwiękowych i w ludzkiej cenie. Ten ma w opłakanym stanie. Pytanie względne, ale czy dobrze robię decydując się na ten model? Ewentualnie na co jeszcze zwrócić w nim uwagę? W sobotę drugie podejście. Pierwsze, oprócz niedziałającej klimatyzacji i ww. wydechu, generalnie pozytywne. Dzięki i pozdrawiam.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...