Pogoda śliczna, asfalt a ja na zimówkach się wybrałem Dobrze że nie pługiem śnieżnym
Ale i tak było świetnie. Mam teraz kupę materiału do przemyśleń i ćwiczeń w ramach pracy domowej. Oj! stoję dopiero na początku drogi i dużo do zrobienia przede mną. Dzięki za cenne uwagi!!!
pozdro
ps.
hamulec opór, sprzęgło, redukcja (przed zakrętem!!), puścić w cholere sprzęgło!!! i cały czas hamulec na maxa, zakręt, noga z hamulca na gaz i ogniem....
kur... znowu mi się nogi poplątały!!!
Jeszcze raz
hamulec opór, sprzęgło, redukcja (przed zakrętem!!), puścić w cholere sprzęgło!!! i cały czas hamulec na maxa, zakręt, noga z hamulca na gaz i ogniem....
kur... Jeszcze raz
hamulec opór...