Oczkoo15

W sensie podsufitka? Taak, były oryginalne czarne podsufitki w Legacy. Oczywiście dostępne tylko w Japonii i to dosyć rzadko

Czas na update! Założyłem nowe koła - felgi 17" oryginalne z poliftowego Legacy w bardzo dobrym stanie. Do tego zimówki Nokian 215/45 R17. Cały komplet od forumowicza @RunnerDzięki! Wziąłem się też za lampy - oddałem na polerowanie z zabezpieczeniem z zewnątrz, do tego nowe żarniki. Odbłyśniki w zadziwiająco dobrym stanie, więc został oryginał Konserwacja - była już kiedyś robiona w Szwecji, ale do perfekcji trochę brakowało, więc została cała odświeżona. Skorodowane miejsca oczyszczono i teraz jest jak należy. Zawieszenie - wymagało poprawy tzn. wymieniono nowe tuleje wahaczy z przodu (standard chyba w każdym Legacy). Do tego 4 łączniki stabilizatora i... amortyzatory z przodu. Przed wymianą trochę dziwnie wybierał nierówności, dlatego kupiłem nowe Kayaby. Oprócz zawieszenia został wymieniony olej silnikowy + filtry. Olej w skrzyni i płyn chłodniczy był świeżo co wymieniany przez poprzedniego właściciela, więc nie robiłem. Był problem z zapieczonym tłoczkiem w lewym zacisku, kupiłem zestaw naprawczy, teraz jest już ok. Zdjęcie z ataku zimy

U rodziny furę zostawiłem tylko No faktycznie nie daleko od Ciebie

Łódź 4 rano

A ja się trochę nie zgodzę Choć może nie jest idealnie to tragedii nie ma

Jak chcesz wrócić do oryginału to potrzebujesz kierownicę MOMO z przedlifta + przyciski + osłonę kierownicy. Przyciski mam na miejscu, kierownicę też się załatwi jakby co Ja bym łopatki zostawił, fajne metalowe Ale co kto lubi

Ja miałem 225/45 R18 i było wszystko ok Nie zgodzę się Nokiany miałem wcześniej i bardzo chwalę, nigdy żadnych problemów i dobrze sobie radzą zimą. Na letnie też nie narzekałem, także marka jak najbardziej na plus. A co do kolein i ogólnie szerokości opon w Specu to myślę, że 225/45 jest najbardziej odpowiednie. W koleinach nie rzuca (mam porównanie do BMW E61 na oponach 245 gdzie to jest dużo bardziej odczuwalne). Oczywiście najlepszy jest homologowany rozmiar, ale jakoś preferuje ciut szerszą gumę, szczególnie na lato.

Jakby co to mam do sprzedania przyciski do takiej kierownicy z JDMa Pasują plug&play do europejskiej wersji

Mam takie coś na sprzedaż także zapraszam

Jakby co to ja mogę załatwić co trzeba

Wiesz, ja miałem tą najbardziej sportową i najniższą wersję zawieszenia, czyli czerwone amortyzatory o oznaczeniu 1BV obniżające o 30mm. Są jeszcze -20mm trochę mniej twarde, normalne i oczywiście pneumatyka Też się zdziwiłem. Jednak skrzynia w H6, a w szczególności w trybie #SportSharp nie jest taka zła

Krowa jak nic Gabarytowo czuć, że Audi jest większe, zarówno z przodu jak i z tyłu/bagażniku gdzie jest chyba największa różnica. Co do samej jazdy to urzekła mnie stabilność. Przy wysokich prędkościach kierownica nawet nie drgnie, zdarzały się przeloty autostradami ze średnią prędkością powyżej 200km/h. W Subaru nie jest to takie oczywiste, w Legacy na zwykłych amortyzatorach było czuć wiatr i samochód trochę latał po pasie. W Specu było lepiej, ale jednak Audi jest rewelacyjne pod tym kątem. Zresztą nie ma co się dziwić, prawie 2 tony wagi (a dokładniej 1950kg), duży rostaw osi, sportowe zawieszenie S-Line obniżone, opony 245 szerokie i Quattro, więc nie ma co się dziwić, że mamy taki efekt. Co do zawieszenia to jak dla mnie było trochę za twardo. Miałem wersję najbardziej sportową, czyli czerwone amortyzatory o oznaczeniu 1BV obniżające o -30mm. Prowadził się super, ale na co dzień trochę beton. No i był naprawdę nisko. Wjazd na Gubałówkę drogą w remoncie zapamiętam chyba do końca życia Progi zwalniające też stały się problemem, nie raz przycierałem spodem. Hamulce - tu ponownie miłe zaskoczenie. Z przodu tarcze 347mm, tył 330mm. To musi dobrze hamować. Kompletnie nie było problemu z biciem na kierownicy przy hamowaniu. Jednym słowem wzorcowo Co do silnika to dosyć przyjemnie brzmiący jak na diesla. Nie był to jakiś demon prędkości, miałem nawet wrażenie, że trochę odstaje od Legacy, ale ciężko powiedzieć. Osiągi podobne. Średnie spalanie gdzieś w okolicach 10-12l. Miałem wersję BMK, czyli na czterech łańcuchach. Przy przebiegu 285kkm sprzedałem, żadnych problemów z rozrządem. Silnik mimo różnych opinii bardzo w porządku, zerowy pobór oleju, w zasadzie żadnych usterek. Czuć było, że to długodystansowiec do robienia setek kilometrów na raz i w tym celu spisał się świetnie. Bardzo wygodny pod tym kątem w użytkowaniu, szczególnie polecam na autostrady i duże przebiegi. Aż się chce jechać. Fotele rewelacyjne, dobry układ kierowniczy, bardzo stabilny, bezpieczny, swietnie wyciszony, czego chcieć więcej... Wnętrze dobrze wykonane, żadne plastiki się nie odzywały podczas jazdy, więc podobnie jak w Legacy. Bardzo fajny bajer - czarna podsufitka. Szkoda, że w Subaru było to tylko w Japonii. Najbardziej chyba doceniłem audio. Kto jeździ Legacy ten wie, że Japończycy się nie postarali. W Audi system audio Bose, 11 głośników ze wzmacniaczem naprawdę dawało radę. Fajny tryb surround. Do tego świetne wyciszenie. Miałem w swoim egzemplarzu podwójne szyby. Tu jest przepaść względem Legacy, sporo ciszej. Na pokładzie Audi spora ilość elektroniki - tu kolejna różnica względem Subaru. Ma to swoje plusy i minusy, bo jednak zdarzało się, że elektronika miała swoje humorki. Na plus odprowadzanie świateł do domu, domykanie szyb z kluczyka, elektryczna klapa, skrętne xenony, odtwarzanie filmów z dvd, czujnik zmierzchu/deszczu, lusterka fotochromatyczne, kierownica podnosząca się przy wysiadaniu, bluetooth itp. Niby nie są to jakieś nie wiadomo jak potrzebne rzeczy, ale umilają użytkowanie i trochę mi tego brakuje w Subaru. Muszę jeszcze docenić oświetlenie. Lampy z przodu na podobnym poziomie co Xenon w Legacy, długie nawet chyba lepsze w Subru, ale tylne lampy ledowe bardzo fajnie wyglądają po zmroku. Do tego lampki w lusterkach. We wnętrzu naliczyłem z 40 czy 50 lampek + oświetlenie ambientowe, robi to fajne wrażenie nocą. Żeby nie było, że tylko chwalę Audi. Skrzynia biegów. Tutaj zdziwienie, automat w Legacy pracuje szybciej. Ci wszyscy co narzekają na powolność skrzyni w Subaru zapraszam do Audi. Jeszcze wolniej z jeszcze większym lagiem. Sama w sobie przyjemność z jazdy. Kwestia dyskusyjna, oba bardzo przyjemne w użytkowaniu, jednak gdy wsiadłem do H6 czułem się jak w domu. I to mimo gorszej pozycji za kierownicą Dźwięk silnika robi tą różnice, gdy odpalasz i już masz banana na twarzy. Spec cały czas zachęcał do szybkiej jazdy, Audi wręcz przeciwnie. Co innego poczucie prędkości, A6 bardziej izoluje od otoczenia. Wydaje mi się, że Legacy prowadzi się bardziej przewidywalnie, jest łatwiejsze w opanowaniu. Audi było bardziej przyklejone do drogi, ale ciężej znaleźć tę granice przyczepności. I Subaru chętnie zamiata tyłem na śliskim, Audi niekoniecznie Łopatki do zmiany biegów. W Audi też były, ale to bez porównania. Tam śmieszne plastikowe, w Legacy konkretne metalowe z których faktycznie się korzysta. Ilość elektroniki tym razem na minus. Miałem awarię elektrycznego hamulca ręcznego. Mimo, że wszystko działało to wyskoczyły dwie kontrolki od hamulcy, duży komunikat na ekranie między zegarami i... ciągłe głośne pikanie podczas jazdy, którego nie dało się wyłączyć. Pomogło doraźnie wyjęcie bezpieczników, ale sam sposób informowania przesadzony. Tu kolejny plus Subaru, albo działa ręczny, albo nie działa i tyle. Kolejna usterka - awaria skrętnych świateł. Nie dosyć, że przy odpalaniu było pikanie z tego powodu (to jeszcze idzie przeżyć), ale podczas jazdy cały czas mrugał komunikat w miejscu informacji o stacji radiowych. W nocy mruganie denerwujące, nie wiem po co i na co, wystarczyłby jednorazowy komunikat Na plus za to kontrolka od spryskiwaczy i powiadomienie ze wskazaniem która konkretnie żarówka się spaliła. Co do kosztów eksploatacji. W Subaru jest mniej rzeczy, które się mogą popsuć i ogólnie jest trochę tańsze w utrzymaniu. W Audi elektronika potrafiła wariować, w Subaru kompletnie nie ma tego problemu. Tyle, że do A6 większość części występuje w zamienniku. W Subaru nie ma tak kolorowo. Oleju trzeba kupić z 9 litrów, opony droższe, ceny niektórych części też takie sobie. W H6 są tylko dwie rzeczy w silniku na które trzeba zwrócić szczególną uwagę - rozrząd i UPG. W 3.0tdi odpada problem uszczelki pod głowicą, ale za to są wtryski, turbo, EGR, DPF, rozrząd trzy razy droższy. Ja nie miałem problemu z żadną z tych rzeczy, ale na dłuższą metę trzeba mieć to na uwadze.

Wiesz gdzie mnie znaleźć Zapraszam do mnie, dywanik też mam na stanie Gdzieś tam ciągle obserwuje ogłoszenia haszóstek i jak zobaczyłem ogłoszenie tego egzemplarza to nie zastanawiałem się dłużej, padła decyzja o oględzinach i finalnym kupnie

Gdzie zamawiałeś? Chcę takie do Legacy. @Dankocoś dla Ciebie

Dawno się nic nie działo w temacie Legaś ma się bardzo dobrze u @MajsterGawerit Cieszy bezawaryjnym użytkowaniem Spec u @SOpEL podobnie Ja natomiast przez ostatni czas jeździłem czymś takim, typowa niemcownia w dieslu. A6 C6 3.0 TDI w automacie w pełnym S-Line. Przyznam, że dosyć przyjemnie się tym jeździ. Niby kombi z podobnego okresu co Subaru, a zupełnie dwa różne światy. W razie zainteresowania wrzucę porównanie do Legacy, pewnie parę osób rozważa zamianę na takie ustrojstwo Kilka dni temu stałem się posiadaczem... 3.0 H6. Witam ponownie Legacy co prawda kupione z myślą o odsprzedaży, ale jakiś czas tym pojeżdżę. Co więcej o egzemplarzu, 2007 rok czyli polift, 220kkm przebiegu, bardzo zadbany, serwisowany, cały w oryginalnym lakierze, dodatkowo zakonserwowany antykorozyjnie. Z pierwszych zmian to od razu po zakupie założyłem plaster miodu, teraz o wiele lepiej się to prezentuje. Aktualnie czekam na moduł ABSu, bo aktualnie Legacy jeździ w trybie awaryjnym przez tą usterkę. Co ciekawe nowa pompa ABSu z modułem kosztuje w ASO jedyne 11tys netto Używanej w Polsce nie ma ani jednej, ale na szczęście udało mi się taką załatwić u moich źródeł i jest już w drodze do mnie. Wnętrze zachowane w bardzo dobrym stanie. Jest nawet jeszcze folia na progach, której nikt nie ściągnął od nowości Z rzeczy które będę chciał zrobić to na pewno opony na zimę. Aktualnie stoi na dość lichych Goodyearach. Lampy przednie świecą bardzo dobrze, więc nie będę regenerować odbłyśników, ale założę nowe żarniki + polerowanie kloszy, bo są trochę zmatowione. Do tego tuleje przednich wahaczy i łączniki stabilizatora - standard w Legacy . Zmienię jeszcze przyciemnianą folię tylnej szyby, bo się odkleja

Ramka z zegarkiem - 450zł Ramka na 2DIN - 650zł Jeszcze za 380zł mam takie coś Tak jak w wersji europejskiej, °C i km

Gdyby ktoś chciał zamontować tablet przy jednoczesnym zachowaniu zegarka to mam takie cudo na sprzedaż Zestaw do przeniesienia zegarka w miejsce popielniczki, prosto z Japonii Ramki też mam...

Proponowałbym regenerację odbłyśników, prawdopodobnie w tym leży problem. Do tego dobre żarówki i powinno być całkiem nieźle

Fajne felgi Tecnomagnesio?

Będzie pasować. Żeby zamontować takie radio do wersji europejskiej trzeba wyciąć kawałek deski po lewej stronie, w miejscu przycisku od awaryjnych.

W przedlifcie był taki McIntosh. Tylko na Japonię

Ładny Ten kolor + fele Całkiem całkiem. No i w końcu konkretna motorownia Na Twoim miejscu zastanowiłbym się nad polerką świateł, psują nieco całokształt. Automat?

To nie jest wersja USA? Jeśli EU to wszystko pasuje od polifta czyli roczniki 2006-2009. Maska pasuje również od przedlifta.

A czy od OBK III będzie pasować? Taka fajna, z wytłoczeniami..i aluminiowa. Z Outbacka również będzie pasować

Gładkie. Z opinii moich mechaników to jeden z najlepszych zestawów w rozsądnej cenie. Nie krzywią się