Paweł J.

Mi tam taka wersja odpowiada, duży postęp pomiędzy 2012/2019 Z nowym warto poczekać, niech taki eboxer pojeździ (3, 4 lata). Może z czasem dadzą mu więcej tych e koni. Napewno na plus nowa rama i środek. Wygląd zewnętrzny do przyjęcia, chociaż dla mnie za ciężki przód auta. Mój nadal mnie cieszy co po roku rzadko się zdarzało przy poprzednich autach.

O to mi chodziło przed chwilą

Witaj. Niektórzy, może nawet bardzo wielu kupuje auta po ostatnich liftach bo są najbardziej dopracowane i z rabatami jeśli na horyzoncie pojawia się nowa wersja. Tak zrobiłem biorąc swojego Forka z którego jestem nadal zadowolony. Natomiast jeśli bym miał te dodatkowe 40 tys. to brałbym outbacka. Jest to naprawdę fajne auto, ma swój styl i klimat oraz silnik wolnossący 2,5 rzadko już spotykany. Jakbym miał taki silnik w swoim forku to auto dla mnie prawie idealne.

Wiem i zgadzam się z Tobą w 100%, bo za 118 tys zł w tym segmencie nic lepszego byśmy nie dostali! Piszę jedynie o spostrzeżeniach z jazdy!! Z drugiej strony, jeżeli auto kosztowałoby wtedy ok. 170-180 to dziś nie jeździłbym subaru!

Wtedy to auto byłoby dla mnie prefekt, ale i tak jest bardzo dobrze. Ciągle mam frajdę z jazdy i uśmiech na twarzy. Bo wiem co to auto oferuje przecież nie muszę być zawsze najszybszy spod świateł! Plusy przewyższają

Michał, wersja ostatnia, po lifcie, najbardziej dopracowana i sprawdzona, a twoja ma jeszcze szyber, kamerę w lusterku, czujniki z tyłu Tylko tych koni żal... bo ciągną tą piękną budę..., powinni jeszcze tak 30-40 dać.

Witam. Bardzo lubię słuchać Marka K. polecam jego ostatni album. Ostatnio dużo słucham też Bruce springsteena - western stars, super płyta!!!

Tez miałem to zrobić, ale żona w sobotę wyciągnęła mnie na zakupy

z tym się zgadzam, kolor najbardziej pasujący

Potwierdzam

My ok. 40 km. Dzięki za sugestie

Witam. Potwierdzam na płytach poślizgowych było ciekawie tak przy prędkościach powyższej 65 km/h, a test łosia przy prędkościach 65-75 było zwieńczeniem tej frajdy. Szczególnie pozdrawiam nasze żony na siedzeniu pasażera (moja miała już dość ). Mój forek na zdjęciu nr 2 drugi za autem prowadzącym imprezą STI. Miło było poznać kolegę @Michał W. z którym korespondowałem tu na forum Pozdrawiam wszystkich uczestników

Pozdrowienia dla wszystkich spotkanych dziś na torze Kielce w ramach SJS min. @Michał W. Super jazda i mili ludzie

Komentuje tylko nowego forestera

Na żywo tył wyglada dużo lepiej. Gorzej z przodem, który prezentuje się ’’ciężko’’. Mnie drażnią jeszcze te srebne plastikowe wstawki na nadwoziu

Za cenę nowego forestera z e-boxerem lepiej wziaść obecnego outbacka, wyposażenie prawie takie same, stylistycznie na plus (bardziej spójny i wg mnie ładniejszy). Przy podobnej wadze jest też szybszy, bardziej dopracowany i z wolnossącym 2,5 litrowym silnikiem.

Zobaczymy, jeśli znów się rozładuje i będzie problem z zapalaniem, to poproszę o wymianę

Witaj, dzięki za odp. Aku był sprawdzany i go doładowali na pierwszym przeglądzie (pokazywał 70%). Będę w serwisie w styczniu 2020, wiec zapytam i poproszę o sprawdzenie isr

kraty w oknie i drzwi obite blachą

Garaż mam drobnej konstrukcji. Cienki mur i dach bez stropu. Zdziwiło mnie to bardzo. Doładowali mi aku w środę, w piątek od 11:00 nie jeździłem, a we wtorek duży, duży problem z odpaleniem. Jest to dla mnie dziwne, bo przecież auto ma dopiero 8 m-cy! i przy dodatnich temp. sobie nie radzi!!

Mi ostatnio doładowali aku, było 70% (zakup 4.04) i teraz przez święta jeździłem innym autem i forek stał 4 dni i dopiero odpalił za trzecim razem. Bardzo mnie to zdziwiło Nadmieniam, że w garażu miałem ok. + 7 *C. Trochę ten kreatonik zużywa energii!

Witaj, ja tych podobieństw na pierwszy rzut oka nie widziałem. Stały obok siebie. Wg mnie to zupełnie inne kształty nadwozia. Jak już nie dają turbo, to przynajmniej daliby mocniejszego elektryka, który w jakiś sposób zrekompensował jego utratę.

W nowej budzie realnie: 2,0 to jakieś 9,8 do 100; 2,5 to ok. 9,2 do 100, gdzieś na yt widziałem i tą ostatnią wersje widziałbym u siebie Pytałem czemu forester nie ma 2,5 jak outback, w salonie na to, że emisja flotowa nie pozwala, większy silnik dają tylko do topowego modelu

To witaj w klubie

Jakbym miał się dziś zamienić, to też bym wybrał nowy model. Okleiłbym tylko te paskudne srebrne zewnętrzne elementy. Dla mnie gorzej z tych dwóch rzeczy o których piszesz bardziej boli mały bak, nie lubię co chwile podjeżdżać na stacje paliw. Patrząc jednak na cenę nowego, myślę że dokonaliśmy dobrego zakupu. Już nowy xv e-boxer w podobnym wyposażeniu ma kosztować dobre 130 tys. zł.