Skocz do zawartości

Paweł J.

Użytkownik
  • Postów

    356
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Paweł J.

  1. Jak pytałem się w salonie przy odbiorze auta jakie opony mi przepadły to dostałem inf. że miałbym do wyboru continentale i pirelli
  2. Ogólnie już teraz nie będę kupował, ale warto się zorientować co byłoby najlepsze i przeglądać ceny. Kupić jak będzie najkorzystniej. Michał te znaczki mają faktycznie różne odcienie.
  3. Potwierdzam, miło się oglądało. Tak, jak pisałem wcześniej ten model prezentuje jakieś dziedzictwo. Te lampy przeciwmgielne z przodu jakby były z konceptu viviz, chyba lepiej by się prezentowały. Rozjaśniłyby ten ciężki plastikowy zderzak.
  4. Nowa platforma, sztywniejsza, lepsze prowadzenie auta ciekawe jaka będzie waga nowej wersji, przy tym samym silniku 2,5 i czy osiągi będą lepsze?
  5. czyli wszystko przed nami Z innej bajki. Opony zimowe mi przepadły, kupiłem auto już w kwietniu. Jakie zimówki polecacie. Myślałem o Nokianach?
  6. Kurcze jak ja kupowałem to xt już nie było, ale może to dobrze. Jazdę można zrobić przy jakimś spotkaniu. Tak dla porównania.
  7. Ten utwór ma fajne gitarowe kawałki i stał ikoną tamtych czasów. Teraz wokalista tworzy sam i fajnie mu to wychodzi
  8. U mnie dla odmiany szklaneczka pełna... , sączę szkocką whisky z pepsi tak na dobrą noc. Notabene przy dźwiękach szkota Marka Knopflera, utwory z płyty Privateering. To taki dinozaur roka jak nasz forester . Jak się czyta, że nowy outback xt ma 2,4/260 KM to, aż chce się taki silnik w foresterze . Z drugiej strony, narazie nie narzekam, bo gęba się cieszy z codziennej jazdy. Pozdrawiam
  9. Dziękuje za miłe słowa. Narazie nr 1 zobaczymy jak forester się przyjmie to może będą kolejne Sprawdzę, wyczyszczę i zrobię zdjęcie jeszcze raz
  10. Witam. Też mi się wydaje, że leci w dół od plejad, ale tragedii nie ma. Żona mówi, że fajne się prezentuje.
  11. U mnie było tak: forester xt, później outback, forek 2,0i i xv (ta starsza wersja). 85 % jazd to krótkie trasy i miasto, więc forester czuje się tu dobrze. W weekend majowy jadę do Szklarskej Poręby z całą rodzinką i bagażami, wiec zobaczę jak się będzie spisywał. Rączki próbowałem, działa. U mnie pasażerowie z tyłu to dwa foteliki, ale przynajmniej ładne przełączniki
  12. Też się dałem na to złapać tylko nie mam dziury w dachu, oszukali mnie
  13. Wprowadzam korektę już 780 km. Tak jest przy nowym aucie, km szybko przybywa ps. w weekend majowy wyruszam do Szklarskiej Poręby. Jakby ktoś, był gdzieś blisko to fote strzelimy
  14. Witaj, to dobrze że outback się sprzedaje bo dzięki temu mamy go jeszcze w sprzedaży (a nie jak np. accorda którym jeździłem, a który już w UE nie jest produkowany). Chodzi mi głównie o to, że to producenci aut wyczuli ten ,,konsumpcjonizm” i zaczęli produkować auta powiedzmy bardziej awaryjne. Zgadzam się z Tobą, ale niech się nie rozpada po 5 latach i np. po 150 tys. km. Przecież to przedmiot za przeszło 100 tys. zł. Niech jeszcze drugi właściciel się nim nacieszy zanim trafi na szrot. Potwierdzam takie czasy. Producenci robią szybko, tanio, w ładnym opakowaniu, a konsumenci świadomie lub nie to kupują. i z założenia są mniej awaryjne. Szkoda, że jest ich coraz mniej. Dlatego jestem tu i kupiłem subaru!!!
  15. Dla mnie przemawia charakter i styl outbacka: Podwyższone kombi Napęd 4x4 Silnik boxer Tradycja, mamy już wersje V, a nie jakąś popierdułkę stworzoną na potrzeby globalnego konsumpcjonizmu (5 lat i do kosza). Pozdrawiam przepraszam za taką czcionkę, jakoś tak wyszło
  16. Warto, więc kupować obecny model Przód legacy wyglada ciekawie, tak do tesli mroczno Tak jak forek do 120 tys. tak 160-180 tys. za outbacka to dobra cena jak za to auto. Można powiedzieć pioniera stylu z charakterem.
  17. Witam. Mi bardzo odpowiada wygląd zewnętrzny i wewnętrzny outbacka MY18/19. Silnik i skrzynia też jest ok. Jeśli dużo nie zmienią w MY20 to chyba na plus. Niech outback zostanie outbackiem. Takich typu aut jest naprawdę mało. Ważne, że jest bezawaryjne. Wole mieć ,,spokojniejsze” auto i niż spędzać czas w aso czy u mechanika. Czy, aż tak dużo potrzebujemy tych systemów i dodatkowej elektroniki w życiu codziennym? Jakbym miał dodatkowe +40 tys. to zamiast niebieskiego forestera, kupiłbym brązowego outbacka. Miałem inne auta i teraz chciałem spróbować subaru! Narazie cieszę się z posiadania i codziennej jazdy. Pozdrawiam.
  18. Z hondy tylko fotele, chociaż silnik v-itec i skrzynia to super sprawa, a w porównaniu do silnika boxer i automatu to na równo: fajne przyspieszenie i reakcja na gaz = ręka i jedna noga odpoczywają i taka ,,dostojna” jazda (w szczególności po mieście i po pobliskich miejscowościach, automat wygrywa). Avensisem jeżdżę jak muszę mazda fajna mała i zwrotna choć jest twarda i niska. Wybieram forka najbardziej uniwersalny Jeszcze nie używałem, ale to też sprawdzę Czyli to tylko zaleta, ja nie lubię jak wszyscy wokół jeżdżą takim samym samochodem jak ja.
  19. Zgadza się, w okolicy jeździ tylko jeden forek III. Były dwa, ale właściciel przesiadł się na mercedesa, chyba na gle. Czemu o tym piszę, ponieważ jak zobaczył mojego to wzrok jakbym Bentleyem podjechał
  20. Ponieważ takie stoją w naszym ogólnym garażu. Taty, żony i mój Dopiero docieram, ale potwierdzam fajnie mruczy
  21. Też tak sądze. Do tego niech służy jak najdłużej. Jeśli chodzi o wygląd zewnętrzny to ze sportowym zderzakiem podobał mi się najbardziej. MY19 i zderzak xt jest. Nadwozie ma fajne kształty i przetłoczenia. Nie jest taki mdły i ma charakter w porównaniu do wszechobecnych ,,kaszkai”. Do tego ten niebieski kolor - który mnie przekonał. Środek spoko, z accorda przeszczepił bym tylko fotele. Bagażnik ok. Zawieszenie i prowadzenie super sprawa. Silnik i skrzynia automat kwestia przyzwyczajenia. Nie taka straszna jak ją malują. Dobra za dużo na raz, czas przykleić znaczki bo przyszły
  22. Już całe 380 km. przejechane wrażenia bardzo fajne, aż nie chce się wysiadać. To moje pierwsze nowe auto to tym bardziej wszędzie chce się nim jechać: na zakupy, po piwko, po dzieci do przedszkola przynajmniej nie trzeba się schylać przy ich wkładaniu i wyjmowaniu. Mając do wyboru avensis, mazdę 2 i forka wybieram tego ostatniego Bardziej na plus. Przed zakupem czytałem i pomyślałem, że jak forester to tylko xt. Teraz twierdze, że 2,0i daje radę naprawdę fajne autko za dobre pieniądze.
  23. W moim Foresterze jestem bardzo zadowolony z działania CVT być może też dlatego, że naczytałem się o niej na forum wiele krytycznych opinii a działa naprawdę nieźle i miło mnie zaskoczyła. Użytkownicy starszej wersji SJ którzy mieli okazje testować nowsze wersje pisali, że są zmiany na plus więc nie wiem jak było wcześniej ale dylemat dotyczy modelu z wyprzedaży i ten moim zdaniem działa dobrze. Witam. Potwierdzam skrzynia cvt działa dobrze, chyba najlepiej przy ruszaniu. Płynnie i zdecydowanie ruszam po odpuszczeniu hamulca. Dodatkowo w mieście i na skrzyżowaniach fajnie działa układ kierowniczy. Skręcając czuje się jakby ,,tylne koła skręcały” Na trasy polecam bardziej outbacka. Pozdrawiam
  24. Witaj, też jestem tu nowy. Z samochodu jestem bardzo zadowolony. Pozdrawiam Witam
×
×
  • Dodaj nową pozycję...