Edek:
jasne, niech kupują Tylko czasami lepiej uczyć się na czyichś błedach:D
Mi w Rotach podobają się wzory.
Jasne, niektóre Roty są lekkie, jednak nie wynika to ze skomplikowanego procesu produkcji, tylko, ze zmniejszenia nośności. Droga w tym w kierunku jest dość niebezpieczna.
Nie robie nagonki. Jednak, uważam, że Roty są przewartościowane. Za dużo trzeba płacić w stosunku do jakości - patrz INOVIT. Jeżeli miałbym wydać kase na Roty, duuuuuużo bardziej wolałbym pójść w kierunku ATSa lub czegoś w tym stylu.
Jasne, byłoby nudno, gdyby wszyscy jeździli na takicha samych felgach:) Jednak, jest wolność słowa i każdy może powiedzieć swoje zdanie.
Pozdrawiam serdecznie Rota Loversów:)
Kindżał Hetmański
P.S. Gpruszko - reklama: gdzie? Aha, no fakt: namaiwam na ATSy:)
Nie mam prawa nikogo do niczego zmuszać. Każdy sam analizuje za i przeciw.