Hej,
To mój pierwszy pojazd spod znaku gwiazd, do tej pory w rodzinie królowały diamenty, więc z boxerem mam do czynienia dopiero od 2 tygodni.
Pacjent to Forester XT 2017.
1) Przy odpaleniu na zimno słychać zawsze przez jakąś chwilę takie "cykanie". Gdzieś tam czytałem, że to normalne i wtryski w zimnym bokserze takie odgłosy dawać mogą. Poniżej link do filmu z tym odgłosem:
https://youtu.be/nk1GVIzGKXY
- ten odgłos znika po parudziesięciu sekundach (tutaj chwilę po tym jak skończyłem kręcić, dodałem gazu żeby wyjechać i ustał)
2) Druga sprawa, to przez pierwsze kilka minut jazdy, podczas przyspieszania, w okolicy 3-4 tys obrotów słychać dość metaliczny odgłos, na poniższym filmie:
https://youtu.be/8TMn9hyOjGs
0:04, 0:20, ale najlepiej słychać na 0:04
Niestety tu jakość dźwięku w nagraniu trochę gorzej to oddaje, ale jest to albo ten powyższy odgłos z 1) tylko na wyższych obrotach, albo coś podobnego. I znowu, jak silnik się trochę bardziej nagrzeje (kilka-kilkanaście minut jazdy) to już nie mamy tego efektu.
Samochód jest na gwarancji do września, nie chcę szukać na siłę problemów, ale jakby mi miała korba wyjść bokiem pół roku po gwarancji, to wolę jechać na serwis. Więc jeżeli "ten typ tak ma" (lektura różnych forów przynajmniej w zakresie 1) mnie do tego przekonuje), to spoko. Temat do zamknięcia. Ale jak powinienem coś sprawdzić etc. to dajcie znać.