Witam serdecznie wszystkich forumowiczów.
Wczoraj nabyłem outbacka 2.5 benzyna+lpg automat 2006r. 300kk przejechane (przynajmniej realny stan )
Dodam ze jest to moje pierwsze subaru (mam nadzieje że nie ostatnie) i pierwszy kontakt z automatem
Auto przywiozłem z pod Poznania do Wrocławia i nie ukrywam ze jechało sie BARDZO przyjemnie i komfortowo ale oczywiści cos musi być nie tak bo nikt nie sprzedaje dobrego auta.
1. W trakcie wyprzedzania na wyższych obrotach czuć lekkie drgania / trzęsienie autem. Co może być przyczyną tego zjawiska i czy to groźne. Może zużyte opony ??
2. w czasie jazdy ze stala predkością lub przy przyśpieszaniu slychac delikatny "szum" / "dzwonienie" po odpuszczeniu pedału gazu to zanika. Czy to cos normalnego przy automatach bo jak pisałem jestem w tej dziedzinie laikiem. Chodzi mi po glowie czy to nie jakiś "wał" napędzający tylną oś
3. wydaje mi sie, że skrzynia pracuje ładnie, nie szarpie ale nie mam porównania i doświadczenia. Czy któryś z doświadczonych posiadaczy subaru w automacie jest wstanie przejechać się moim autem i porównać ze swoim? Czy wszystko jest ok?
4. Macie swoich sprawdzonych "Magików" od subaru i automatów w okolicy Wrocławia? serwisom nie ufam a do tego są przeraźliwie drodzy a wiadomo, że po zakupie auta z drugiej ręki należy pewne rzeczy powymieniać.
5. Ap-ropo wymian, czy ten model jest na łańcuchu czy pasku rozrządu? Wymieniać czy nie? tekstom typu "rozrząd wymieniałem 3k km temu" nie ufam bo kto wymienia rozrząd chcąc sprzedać auto a poza tym do rozrządu zaliczają się jeszcze napinacze których raczej nie wymieniają