Loki

c) dziurawy zbiornik wyrównawczy lub każdy inny element układu chłodzenia Co Ty tak szukasz na siłę tych usterek?

Foryś też mi wyje podczas hamowania silnikiem, na serwisie powiedzieli, że to normalna rzecz. Zapytaj się, przy okazji skonfrontuję fachowość serwisu. W Rav4 ojca też wyje

Zawory łatwo usłyszeć przy ruszaniu szczególnie jak wjeżdżasz na krawężnik. Na BP leję tylko 98

Piskoor miałem to samo w Forysiu o podobnym przebiegu jak zalałem jakiś syf z CPNu o nazwie 95 (tylko nazwie). Od tej pory tankuję 98 lub 95 vpower shella i cisza. Niestety minimum dla tego auta zgodnie z instrukcją to 95, więc trzeba mieć dobre paliwo.

Ja tam OGSa rozumie. Skoro taki obiecali, to powinni dotrzymać słowa.

Musiałbym widzieć charakterystyki, których nigdy nie widziałem. Przyznam się instrukcji nie czytałem, nie kojarzę takiego wpisu. Popatrz na mój wcześniejszy, zaktualizowany post i na linki jest tam trochę informacji.

Powiem nawet bardzo dobrze, problem w tym, że jeśli się czepiać, to te punkty nie muszą się idealnie pokrywać, może być jakaś rozbieżność, ale im bliżej tego punktu tym lepiej. Kilka linków które znalazłem: 1. http://members.lycos.co.uk/inne/Poprawa%20ekonomiki.doc na stronie 26 są charakterystyki a)mocy, b)momentu i c)zużycia paliwa dla fiata 126p 2. http://pl.wikipedia.org/wiki/Silnik_spalinowy trochę słaby wykresik, ale też dobrze pokazuje teorię. Interesuje nas linia granatowa - moment i linia błękitna - jednostkowe zużycie paliwa 3. http://bluebox.zary.com.pl/moto_info/ar ... art_55.htm na samym dole jest trochę inny typ wykresu, ale jak ktoś nieobeznany, to z opisem wszystko zrozumie.

Chodzi o to, że silnik w okolicy max momentu obrotowego ma najwięcej siły do pokonywania oporów zarówno aerodynamicznych, toczenia jak i sprężania. Utrzymanie stałej prędkości obrotowej w tym punkcie owocuje najmniejszym możliwym zużyciem paliwa. Załóżmy, że silnik ma max moment przy 3000obr/min. Jeśli będziemy jechać tym autem z prędkością obrotową w wysokości 2000 to silnik spali więcej. Uważam, że takie dane powinien dostarczać każdy producent samochodów.

Optymalne oboroty silnika są w okolicach maksymalnego momentu obrotowego. Natomiast optymalne ze względu na spalanie to wiadomo - im wolniej się kręci, tym teoretycznie powinien mniej palić, pytanie tylko, czy jak wolno się kręci to chce jechać Witam nowego na forum No właśnie tak nie jest. Krzywa zużycia paliwa dla poszczególnych biegów w funkcji prędkości obrotowej i czasu ma kształt paraboliczny, tzn: jak będziesz jechał ze zbyt małą prędkością obrotową spalisz więcej.

Może by przeszedł przez zakręt, gdyby nie złapał grzązkiego na poboczu.

W Forysiu jest za schowkiem - takie wielkie czrarne. Od dołu jest klapka zamykana kilkowa metalowymi klamerkami.

Co będzie jak powiem, że zjadłem.... gastroskopia

135kkm. Wymieniony zegarek elektroniczny.

Nie lepiej spakować jej manele i wysłać do mamusi

Z wyrzuceniem koła na zewnątrz pojazdu możesz mieć problem. Tak jak wcześniej zostało napisane, ze względu na klapę unoszoną do góry, będziesz musiał mieć dodatkowy wspornik mocowany do belki zderzaka. Nie wiem jak jest w tylnym, ale w przednim zderzaku rolę belki i pochłaniacza siły drobnych uderzeń pełni ten sam element tzn: belka wykonana z jakichś włókien sprasowanych, bądź poklejonych, bądź jedno i drugie, w każdym razie po wstepnych oględzinach organoleptycznych wydało się to być twarde i kruche. Jeśli z tyłu jest tego samego rodzaju belka, może nie utrzymać cięzaru koła. Jeśli chodzi o firmy, poszukaj polskich firm produkujących orurowanie. O ile pamięć mnie nie myli to chyba chłopcy z www.lr.pl zajmują się również fachową metaloplastyką. Może zrobiliby Ci na zamówienie, bo gotowca do tego autka raczej w Polszy nie uświadczysz.

Od kompresorów i pompek, nawet tych rowerowych, do materaców i pontonów.

Hej. Nie ma się co bać. Raczej nikt nine gryzie

Będzie robił zdjęcia, jak za szybko będziesz jechał

Fatalny smród powstaje jak się wpakujesz katalizatorem w śnieg.

Spotkanie czemu nie. Zależy tylko od terminu. Luki puścimy Lucka kombiwarem przodem, co by teren z kamieni pozamiatał. Swoją drogą, do takiego upalanka po lesie przydały by się płyty, no chyba że po błocie, ale to inne gumy.

Czego nie ruszą to spieprzą. Idąc tym tropem zacznijmy od rządu. Grupa którą wymieniłeś, przynajmniej nic nie spieprzyła. A po co komu taki rząd :?:

Mam inne odczucia co do spryskiwaczy. Po użyciu zrobiło się..... jaśniej. Ale to i tak ciągle porażka.

Też reguluje skład mieszanki powietrze/paliwo na podstawie odczytu i ustawionej wartości lambda. Jest to wąskopasmowy czujnik. Przeważnie skład mieszanki ustala się w okolicy bodajże 0,9. Regulując tą wartość można poprawić osiągi, pogarszając kwestie ekologiczne.

Pośrednio ma z sondy lambda. Na podstawie jej wyników steruje składem mieszanki.

A ze złącza diagnostycznego nie można pociągnąć takich informacji?