Nie wiem czy tak ma być. Wiem, że jak w astrze włączała mi się klima, to nic nie wyczuwałem, tu jak załączę, to mam wrażenie, że uruchomiłem kombajn
Przy czym jak klima jest wyłączona, to jest wszystko ok. Więc nie mam zamiaru się martwić wachlowaniem obrotów jak stoję w korku. Tym bardziej, że Padre nie zaznaczył nigdzie, że tak ma nie być - więc chyba jest ok.
PS: Autko jeżdzi a klima chłodzi więc o so choziii