Zrobiłem, smak na medal. Popełniłem jeden błąd, pokroiłem za cienko, plastry przylepiły się do sitek suszarki i mam dużo mięsnego pyłu i okruszków. Zatem kroić bliżej 2 mm. Pomyślałem przez chwilę o polędwiczce z jelenia lub sarny zrobionej w ten sposób, szybko zapytałem wujka Googla i mi przeszło. 150 - 180 zł/kg . Ligawa is the best.
Wczoraj zamówiłem, dzisiaj odebrałem >14 kg mięska do wędzenia, z bazarku. M.in. karkówkę żeby zrobić baleron. Bazarkowa wersja karkówki to praktycznie czysty schab karkowy otulony chudym mięsem, ale w baleron go nie złożę. W boczku z ledwością widać tłuszczyk, samo mięso. Pani pyta ile schabu - mówię jeden, to wyciągnęła jeden co miał ponad metr. Wziąłem 1/3. Plus 2 szynki. Inwestycja za 3 stówy - jedzenia na rok. Co prawda w markecie szynka w promocji za dyszkę, ale posłuchałem mądrzejszych, że tanie mięso psy jedzą.
Dodatkowo kupiłem płatki drożdżowe nieaktywne i dodałem do domowej zupy szczawiowej.