Ok, więc jak kolega wyżej zasugerował, wziąłem w jedną dłoń piwko a w drugą klucz no i sprawdzam...
po 2 piwach nic,
po 5 czuje lekkie przyciąganie,
po 8 mocne przechyły w stronę kolektora ssącego.
Wniosek jest jeden "Każde piwo, które jest w lodówce po zamknięciu sklepów, to dobre piwo"
A tak na poważnie to bardziej bym obstawiał że ten cyngwajs to coś tego typu jak:
"Ochrona katodowa – jedna z elektrochemicznych metod ochrony metali przed korozją elektrochemiczną, która polega na tym, że do chronionej konstrukcji dołącza się zewnętrzną anodę. Powierzchnia chronionego metalu staje się katodą – elektrodą, na której zachodzą reakcje redukcji depolaryzatora, a nie zachodzi utlenianie metalu, czyli jego korozja."