Tak, ale wersje są tak skonfigurowane, że w zasadzie druga z kolei spokojnie wystarcza. W najwyższej są rzeczy dla mnie całkowicie zbędne (nawigacja) czy wręcz takie, których nie chciałbym mieć (okienko w dachu i pseudo-skóra). W drugiej od dołu jest wszystko inne poza grzaną kierą (kolejny zbędny gadżet). I wreszcie jest elektryka foteli w wersji materiałowej. Więc 3k euro można zostawić w kieszeni i mieć nadal bardzo dobrze wyposażone auto Dla mnie taka konfiguracja jest lepsza niż w XV, gdzie musiałem kupić wersję z navi i czymś tam jeszcze, żeby mieć komplet systemów bezpieczeństwa