PLKR

Na gazie i na benzynie złe, chociaż w przeciwny sposób. Sprawdziłem dolot - szczelny. Przepustnica chodzi gładko. Odłączyłem zasilanie z akumulatora na dłuższą chwilę i dolałem świeżej benzyny (bo już było mało i dosyć stara). Jest ok.

Tak, racja P0420. Czytnik Bluetooth. Wsadziłem drugi i było odczyt ruszył. Wywaliło kilka błędów Pxxxx z obwodami ECU - po wykasowaniu nic się nie pojawia. Za to po jednym dniu gaśnie po odpaleniu (niezależnie od paliwa). Jak dam trochę gazu, przytrzymam go przy ruszaniu i kawałeczek pojadę, to już trzyma obroty, ale strasznie nisko - ok. 500. Może czujnik położenia przepustnicy?

Pacjent: OBK III 2007 4EAT 2.5 SOHC LPG 1. 30 stopni na słońcu, po 30 minutowej jeździe ok. 140 km/h i podjechaniu na posesję - check i P0042 (pierwszy raz w życiu). 2. P0042 to błąd kata, więc wiadomo - kasowanie torque ;] (na próbę). 3. Wszystko było ok, więc wysiadłem. 4. Po ok. godzinie wsiadam z powrotem, odpalam i Er HC, AT OIL TEMP i reszta choinki + temp. płynu chłodniczego na maxa. 5. Po wystąpieniu pkt. 4 Torque za kija nie chce się połączyć z ECU. Bezpieczniki sprawdziłem, są ok. Sczytałem kody błędów z ODO: C0042, C0045 i C0075. Ktoś miał coś podobnego?

Jak znowu padną to wymienię też cewkę. Wie ktoś może czy cewka NGK pasuje do oryginalnych kabli? Na zdjęciach króćce wyglądają inaczej.

Najgorsze jest to że ten łomot może być z każdego miejsca wyczuwalny. Ostatnio robiłem łożysko w dupce na VTD w 4eat skrzyni. Z perspektywy kierowcy był to przedni dyfer, a na podnośniku było słychać właśnie to łożysko. Samo łożysko kosztowało ok 220 PLN w ASO. Także ważna jest poprawna diagnostyka. Bo są rzeczy w skrzyniach automatycznych które zrobi zwykły mechanik. Tak jak to się wspomniane łożysko. Druga sprawa dźwięki były słyszalne na każdym biegu? Jak się zachowywała skrzynia gdy wrzuciłeś na N w czasie jazdy? Dla potomnych potwierdzam - łożysko w dupce skrzyni czuć mocno z przodu ;] Na podnośniku od razu wychodzi co i jak.

Świece wymieniłem, wszystko czyste, bez oleju i nagaru. Na początku myślałem, że szarpie przez świece (trochę już przejechały), ale po wymianie było to samo i dopiero sprawdziłem błyski. Edit 18:19 28.04.2021 Kable wymieniłem i jest ok. Na starych żadnych śladów uszkodzeń. Może jakaś podróba, ale wyglądają praktycznie identycznie - nowe mają naklejki z numerkami, a stare miały napisy bezpośrednio na izolacji.

Nie ma śladu. Jak pryskałem wodą to nie było jednoznacznego miejsca - waliło gdzie miało bliżej do masy. Jak przyjdą nowe to obejrzę dokładnie. Pomierzyłem cewkę i nie ma zwarcia, ale to nie wyklucza uszkodzenia. Tylko jeśli to cewka zniszczyła kable, to uszkodzenie musiałby być raczej poważne. Sam nie wiem. Chyba, że kable swoje odleżały w magazynie ;] Na 100% są oryginalne.

Szarpie przy ruszaniu po nagrzaniu silnika i wali iskrami po kablach. Świece świeżo wymienione.

Cześć, po ok. 25kkm padły mi oryginalne przewody zapłonowe. Wymieniałem je razem ze świecami (NGK FR5AP-11). Nie za szybko? Może to przez uszkodzoną cewkę? Żadnego kodu błędu.

Cześć, na początek lepiej poszukać warsztatu, który remontuje dyfry - będzie taniej. Mało kto się tego podejmuje, ale są tacy. w Twoim przypadku , to raczej któreś z łożysk kół. A czy wycie ustaje w momencie chwilowego puszczenia gazu?

Do mnie na PW też poproszę . Chciałbym żeby tak było :]

Witam, wie ktoś może ile jest rodzajów tłumików do OBK III? Kupiłem zestaw typowy do 2.5 - środkowy za długi, rury końcowych obijają się o wahacze . Kupiłem do 3.0 - długość środkowego dobra, ale hak za bardzo z przodu, a mocowanie od strony kolektora jest obrócone i śruby się nie schodzą. Co jest?

Tak, 4665. Może dzisiaj zdążę zamontować, ale nie dam gwarancji, bo mi się śruby przy wydechach zapiekły i muszę ciąć Mocowanie haka pasuje idealnie. Jak przyjdą wydechy to zmontuję całość. W instrukcji haka jest szablon według którego trzeba wyciąć zderzak (tą czarną część od spodu).

Ja właśnie kupiłem wypinany Brinka. W przyszły weekend będę montował.

Nie wie ktoś, czy któraś kratka od Forka pasuje do OBK III? A może była jakaś dedykowana do OBK?

Cześć, Wracałem dzisiaj z roboty i nagle check engine, kontrolka ATF, cruise i ABS. Biegi do max. 2. Temperatura wody nagle z 90 do maxa. Na wyświelaczu przebiegu ERR HC. Wentylatory chodzą, klima działa, płyn chłodniczy i poziom ATF w normie. Dojeżdżam do domu i patrzę a tu poszła wewnętrzna manszeta od strony kierowcy. Smar wszędzie. Czy to możliwe, że błędy są spowodowane tym smarem? Czytałem, że czasami te błędy wywalały przy słabej masie TCM. Może to właśnie smar coś rozwalił? Dzień później odpaliłem silnik i sczytałem błędy jeszcze raz: P0600, P0700, P0731, P1718. Oczywiście silnik zimny i wyskoczyło przegrzanie ATFu - ewidentnie awaria elektryki. Pewnie masa TCM. Jak oczyszczę to dam znać dla potomności.

I jak z tą nakładką? Udało się znaleźć?

Na rynku do OBK III jest dostępna jedynie oryginalna za 580zł (jeśli się mylę to dajcie znać :). edit: Jakby co to miałem na myśli nakładkę poziomą od góry, chroniącą zderzak podczas wkładania rzeczy do bagażnika.

Poprawka. Może nie tyle pukanie co głośne cykanie. I fakt, na R też występuje.

Cześć wszystkim, ostatnio zauważyłem, że na postoju z zapięta skrzynią na D dobiega od spodu pukanie elektrozaworu (na 100% elektrozawór - potwierdzone w warsztacie od automatów). Skrzynia działa jak należy. Facet z warsztatu powiedział, że nie ma się czym przejmować. Nasłuchiwałem u kumpla w legasiaku IV US i u niego był podobny dźwięk, ale zdecydowanie cichszy. Nie wiem czy ten dźwięk wydobywa się podczas jazdy - nie mam nigdzie blisko hamowni. Spotkał się ktoś z Was z czymś podobnym?

U mnie ten dźwięk występuje jedynie na postoju z przytrzymanym hamulcem. Pojechałem w końcu do serwisu AT, gdzie mi remontowali skrzynie. Facet powiedział, że to nie ma związku ze skrzynią i może to być pompa hamulcowa, ale raczej skłaniał się ku wentylatorowi chłodnicy, który się załącza na postoju. Pytanie tylko dlaczego po puszczeniu hamulca dźwięk znikał a po ponownym wciśnięciu nie wracał. W każdym razie raczej jakiś drobiazg.

Dzięki za odpowiedź ;] Co do sparciałych gum to też o tym myślałem, ale właśnie w kontekście jakiejś pompy. Skrzynie raczej wykluczam, bo jak napisałem, postój na zaciągniętym ręcznym nie powoduje wydawania tego dźwięku (w momencie obciążenia skrzyni na D oczywiście). Spiąłem trochę poślady, bo za 3 tygodnie kończy mi się półroczna gwarancja na skrzynie i zostanie mi tylko na sam konwerter.

Jakby co, to ten dźwięk wydobywa się z przepustnicy i powodują go wyrobione luzy na zębatkach. Podobno ten typ tak ma, bo te zębatki są plastikowe ;/

Odgrzeję temat. Na czym w końcu stanęło? Mam podobny efekt w OBK III 2.5 173KM (również 4EAT). Dodatkowo zauważyłem, że po zrzuceniu z D na N przy wciśniętym hamulcu dźwięk również zamiera. Skrzynia po remoncie (wymiana konwertera). Jeszcze jedno. Jeśli podczas występowania tego dźwięku przy wciśniętym pedale hamulca zaciągnie się ręczny i pusci pedał to dźwięk też ustaje. Wygląda jakby to był dźwięk z pompy hamulcowej.

Tylko na zapiętej skrzyni na D. Ewidentnie ma to związek z napędem. Muszę jednak zmienić zdanie. Ten dźwięk pojawia się również na N i wywołanie jest dokładnie takie samo jak na D. Nawet jak załączy się kompresor klimatyzacji i lekko wzrastają obroty silnika to ten dźwięk się pojawia - jakby podczas wybierania jakiegoś luzu..