Pozdrawiam kierowców Subaru, z którymi jechałem w sznurku w drodze do Warszawy mianowicie ekipę w bugu wrx combi rej DJ, oraz dwóch foresterów. Świnie były:) Pozdrawiam również kierowcę czarnego bloba wrx spotkanego na bielanach, pozdrowienia z czarnego hawka n/a