BBartek

Takie jest zestawienie u Amerykanów (ACEEE) i subaraki (oprócz imprezy chyba) w swoich kategoriach nieźle wypadają. Cieszy to (przynajmniej mnie), że pomimo napedu na 4 koła, można uznać Forysia i Legacy za auta jednak trochę "ekologiczne". Co prawda nie jest to Prius, ale zawsze trochę humor można sobie poprawić. No i poza tym, jak bardzo żywotne to są maszyny - 13 lat i śmiga jak (prawie) nówka... A napisano o tym m.in. tu: http://www.zielonemigdaly.pl/?p=67 a oryginał (w języku Inglisz) można przeglądać tu: http://www.greenercars.com/byclass.html Pozdrowienia! BB

Eeee no, wypraszamy sobie....

to buczenie to pewnie linka albo trybiki w liczniku mam tak samo, tylko nie "napedza sie" do 160/h ;-) b.

Kolega na blogu napisał o subaru, a jakże... http://customers.blox.pl/html#entry_675168 bb Najlepszego w Nowym Roku!

Chiba tak, coś jakieś takie jakby nóweks-sztuks :-) b Edit: przyjaźnie pomachał łapką :-) , mimo, że legac stary, brudny i na dodatek ze świeżym 'wgniotem' na tylnym zderzaku (pani golfa na nas zatrzymała)

Pozdrowienia dla Kierownika srebrnego estiaja na krakowskich tablicach! Dziś na trasie katowickiej tuz za Warszawą =) Coś mi sie zdaje, że to sam Ojciec Dyrektor był ale pewności brak... BB

Yyy... no zaraz, każdy Castrol tak ma? Tzn., że starego, wolnego ssaka nie zalewać castrolem takim półsyntetycznym 10w40? Olaboga... To czym? Żeby cenowo jeszcze do przełknięcia to oleum było... pzodrowienia! BB

Coś mało o tych większych przebiegach Może niektórzy się boją, że jak przyjdzie sprzedać auto to wyjdą na jaw jakieś niecne sprawki Może Sz. Derekcja posiada jakieś dane w tym temacie? Pozdrawiam! BB

No mnie się owszem bardzo podoba :-) brawo dla Flipperstwa! BB

no to ja mimo wszystko pozdrowię kierownika silver forestera tylko niech następnym razem podziękuje jak go ktoś z Żurawiej w Bracką wpuści ;-) BB

190.000 km jeszcze się jakoś kula... choć kolega straszy, że najwyżej do 300.000 dojedzie prawda li to? pozdrawiam! BB

No to na razie mamy 390tyś. Kto da więcej? No bo przecież nie tylko stare volvo i merce mogą się chwalić przebiegami rzędu <500tyś. km. Prawda :?: Mnie kolega straszy, że najwyżej do 300 000 km mój boxerowaty dojedzie BB

Chodzi o regulację docisku szyby do uszczelki. Trzeba ręcznie poszukać bo wyszukiwarka nie szuka tylko głupoty wypisuje. U mnie też gwiżdze ale się nie przejmuję, a po przeczytaniu (już dość dawno to było) to sie nie podejmę regulacji... Powodzenia mimo wszystko ;-) BB

To ja się dorzucę do tego wątku co by nowego nie zakładać (a może takowy już był?) Bezawaryjność - bezawaryjnością ale jak jest z żywotnością boxerów? Czy macie może jakieś doświadczenia ile subarak potrafi przejechać bez jakiejś poważniejszej naprawy silnika? Wiem, że pytanie jest może naiwne no bo dużo zależy od sposobu użytkowania auta ale może uda się znaleźć jakiegoś rekordzistę... U mnie na razie tylko 190kkm Pozdrawiam! BB PS. Dajcie argument do walki ze zwolennikiem rzędówek/V-ek :wink:

No chiba, że o automatik chodzi...

Legacy '93 - "pilot" w kluczyku 8) okienko "odczytu" w przednich drzwiach, przy klamce (po obu stronach) może to co masz, to jakiś dorobiony przez poprzedniego właściciela system? Pozdrawiam i również gratuluję zakupu! BB

No to i ja pozdrowię - kierowniczkę lub kierownika STi co się parkuje od czasu do czasu na Nowogrodzkiej w Warszawie BB

Oprócz łańcuchów proponowałbym też zabezpieczyć jakąś saperkę albo inny przyrząd kopiąco-odgarniający. Nam się przydał (przy braku łańcuchów) ale w końcu co stary legac to nie foryś Pozdrawiam i życzę dużo frajdy z jazdy po zaśnieżonych, bieszczadzkich drogach ! BB

Dokładnie tak :wink: Pożyczone od teścia Bartek

Ja w tej chwili śmigam na stalowych felgach od Passata '92 Pozdrawiam! BB

Owszem, w Bieszczadach 27/01/05 Piekna zima... Nie to co tu, na mazowszu

W tych warunkach bym musiał co 500m sie zatrzymywać i zmiatać śnieg z tyłu auta - nawet wycieraczka już ledwo dawała radę oczyszczać szybę... Na zdjęciu jest moment kiedy "skończyła" nam sie droga - pług tam zawrócił A poniżej nasz manewr zawracania - w ręku - saperka BB

Mamy szweda na dachu (brak relingów), zakłada się banalnie, zdejmuje jeszcze łatwiej Ale czy chodzi o bagaznik czy o same uchwyty? - na narty? W każdym razie - powodzenia na pewno nie będzie tak źle... BB

Niewiele widać ale ... Pozdrawiam! BB

W czwartek (27/01/05) uratowany lanosik wbity paszczą w zaspę w rowie Nie bardzo pamiętam gdzie ale gdzieś na trasie Radom - Rzeszów A tak przy okazji - fantastyczne parę dni w Bieszczadach miałem... BB