Skocz do zawartości

B@rt

Nowy
  • Postów

    19
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

1 obserwujący

Profile Information

  • Płeć
    mężczyzna
  • Auto
    GC 2.5RS

Ostatnie wizyty

416 wyświetleń profilu

Osiągnięcia B@rt

..:: Świeżynka ::..

..:: Świeżynka ::.. (1/13)

21

Reputacja

  1. B@rt

    Moje Subaru

    strasznie się cieszę, że i Ty nadal jesteś nią zadowolony i że zielona nadal w formie, no i mega plus że zderzak pozostał czerwony udanej zabawy i co by Wam jeszcze więcej śniegu spadło
  2. B@rt

    Scooby - Coupé 2.5RS

    miałem już nie pisać nic w tym temacie i zakładać nowy ale plany się zmieniły. tak więc chcąc zostawić sobie gdzieś pamiątkę na tym forum po obecnej imprezie napiszę tu o niej parę słów zanim pojedzie cieszyć nowego zapaleńca (którego obecnie szuka ). wszystko zaczęło się od mojego brata i jego pomysłu żebym mu odsprzedał coupete. ja szybko znalazłem ciekawa imprezkę tylko może ciut za szybko bo chwile później strasznie dużo się u mnie pozmieniało i mogę śmiało iść w turbo. cieszę się niezmiernie bo po tych zmianach pomysł z turbo wyszedł od mojej kochanej żony więc czas działać puki zdania nie zmieni wracając do imprezki to fabrycznie jest to Impreza na rynek niemiecki ( wolnossący 2.0 ). jeden z poprzednich właścicieli zrobił swapa na silnik z amerykańskiej Imprezy 2.5RS - EJ251 SOHC. mody względem serii na chwile obecna: -silnik EJ251 SOHC (165km i 226Nm) bez klimatyzacji -lekkie koło zamachowe -kolektor nierównoodległościowy Borla (oryginalny z USA) z kwasówki -kompletny wydech 2,5cala z kwasówki -halumulec czterotłoczek z WRX na przodzie -fotel kierowcy Sparco Sprint -pasy Sparco z homologacja drogową (oryginalne) -sportowa kierownica -amortyzatory Kyb AGX -rozporka przednia górna -rozporka środkowa (za fotelami kierowcy i pasażera) -magiel z GT (3,2 obrotu) -fotel pasażera i tylna kanapa z WRX -gałka zmiany biegów Momo -zderzak z halogenami z GT -nakładki na progi i tylny zderzak z GT -klapa bagażnika z 2.5RS wraz z oryginalnym emblematem i spoilerem -chlapacze -dojazdówka z STI oprócz modzenia/psucia jej, w listopadzie przygotowałem ją na spokojnie na sezon zimowy i zrobiłem/wsadziłem: -nowe opony zimowe Nokian -regulacja zaworów (złożone obie pokrywy na nowych uszczelkach OEM Subaru) -nowa miska olejowa OEM Subaru -kable zapłonowe NGK -świece NGK -olej w silniku Motul 300v 15w50 -olej w skrzyni Motul Gear 300 LS 75w90 -olej w dyfrze Motul Gear 300 75w90 -płyn w chłodnicy Prestone -płyn w układzie sprzęgła Motul DOT 5.1 -filtry (paliwa, powietrza, oleju) tak więc zamykam w tym jednym wątku już kolejny szybki rozdział i obiecuje tu więcej nie pisać dopóki nie założę kolejnego wątku ale już w "nielegalu"
  3. B@rt

    Scooby - Coupé 2.5RS

    mały update muszę zamieścić, RS zmienił właściciela - brat ( Mac69 ) go wyrwał ode mnie, trochę już żałuje ale gdyby nie ta zmiana to już by zaczynał swap na turbo i jednocześnie odkładał skończenie mojej mx5. przyznaje się, że jest to (w zasadzie to już można powiedzieć było) drugie autko po Smerfie (mx5), które mnie tak "rozkochało" że byłem gotów wszystko zrobić dla niego. Niestety wiedziałem, że czas przystopować i zająć się mx5 a brat zaczął naciskać żeby przekazać w jego ręce RSa i tak to się potoczyło. Także można rzec, że RS jest już w rękach a brata a ja będę nim się opiekował mechanicznie i powoli rozglądał się za kolejną coupe ale może już jako TypeR z krwi i kości Ze zmian jakie się pojawiły z nową sytuacją to kierownica brata Nardi Torino i jego kubełek Bride Artis III oraz może najważniejszy i najdziwniejszy punkt programu to nieszczęsna instalacja gazowa założona na dniach przez Jako. Pomimo tego że nie trawię gazu i jestem jego przeciwnikiem to muszę pochwalić robotę wykonaną przez Jako z której brat jest bardzo zadowolony - sprawnie,z głową, fachowo, pod maską bardzo schludnie wszystko zamontowane (poniżej zdjęcie do wglądu) i jedzie tak samo jak na benzynie (dla mnie i tak gorzej bo na gazie, ale poza tym to wszystko się zgadza) wydaje mi się też, że była to pierwsza i ostatnia "coupeta", która została zagazowana tym słowem oddaje wątek w ręce brata ( Mac69 ), który będzie sporządzał kolejne update z życia Scoobiego P.S. żeby nie było tak smutno to na dniach założę kolejny wątek z ciekawą imprezą, którą kupiłem dosłownie parę dni temu bo przecież subaru w garażu musi się u mnie znajdować a szukanie TypeRa czy kolejnego RSa w coupe to nie zabawa na wieczór tylko "polowanie", które trochę potrwa. tak więc dla mnie oczywiste jest, że impreza musi być nieważne czy "przejściowa" czy "docelowa" ale coś musi w garażu stać i na mnie czekać, a że trafiło się coś fajnego to skrobnę parę słów o niej w nowym wątku
  4. B@rt

    Scooby - Coupé 2.5RS

    dzięki w takim razie sprawdzę zapobiegawczo mam go od kwietnia 2017 r. i temat założyłem od razu więc tak jak wątku nic nie ma tak to nie było robione przeze mnie. wielkopolanin nic chyba nie wspominał o sprzęgle a czy za kadencji MATRIXa było robione tego też nie wiem - problemów nie ma żadnych i oznak zużycia również ale wątpliwości mi narobiłeś i postaram się zobaczyć w wolnej chwili jak to tam wygląda wszystko zależy jaki, te luzem to najczęściej chińczyki i są z strasznie cienkiej rurki zrobione ale wydaje mi się że Cusco coś takie robi w jednej z moich mx5 miałem harnessbara od Cybula montowany na śruby w miejsce pasów, zrobiony z grubej rury plus oddzielnie miałem japoński rollbar i takie rozwiązanie było bardzo solidne i bezpieczne. harnessbar był oddzielnie ale był solidnie przymocowany i z kawałka porządnej rury najlepszy to wbudowany w klatkę albo rollbar ale tak jak wyżej wspomniałem pożądny harnessbar wykonany solidnie i przymocowany w odpowiednie miejsce będzie również spełniał w 100% swoją rolę. bagażnik ogromy taki jak w sedanie GC, z żona i naszym mopsem potrafimy się spakować na 2-3 tygodnie do bagażnika mx5 także w imprezie to na kilka miesięcy by się dało ale zależy czy nowe czy używane nowe tak jak np. w przypadku fotela Bride to prosto od producenta w JP używane to aukcje japońskie, ebay, różne fora zagraniczne i inne - cały internet ale i nie tylko, po prostu wszędzie gdzie się tylko da H&S jest bardzo dobrą firmą i robią genialne wydechy za dobre pieniądze ale do takiego Tomei-a to im dużo brakuje do wolnossaka 2,5cala to już jest sporo i dlatego zdecydowałem się na H&S ale Tomei ma 3 cale więc jak będzie swap to taki tytanowy Tomei będzie tu leżał idealnie a co do tego że tytanowy Tomei w wolnossaku to ja nic nie widzę w tym złego, mnie powstrzymało tylko to że to 3 cale i nie ma sensu teraz pakować tego mając skromne EJ251 na pokładzie, byłby 2,5 cala to bym wsadził ja ze swojej strony powiem że coupe 2.5RS to albo "ssak premium" tak jak mówisz albo patrząc na nadwozie to impreza coupe w wersji "bida edition" i ja bym był skłonny do tej drugiej wersji TypeR, P1 ani 22B to nie jest i nigdy nie będzie ale można zrobić z niego tak zwane unikalne RSTi i dla majsterkowicza to wydaje mi się ciekawsza opcja bo można sobie zrobić "samochód marzeń" pod siebie sam zastanawiałem się nad Typer-em ale raz że przekładka, dwa że szkoda modzić a mnie właśnie kręci szukanie części, rozwiązań i ciągłe dłubanie przy samochodzie, także z mojego punktu widzenia RS to idealne rozwiązanie dla mnie i próbując to jakoś określić to jest to dla mnie coupe w wersji "bida edition" albo "zrób to sam"
  5. B@rt

    Scooby - Coupé 2.5RS

    dzięki silnik jest super, demonem przyspieszenia on nie jest ale mam inne autko od tego. na codzień w trasy jest wystarczający i ekonomiczny. tak jak piszesz, moment obrotowy dostępny od samego dołu jest ogromny i nawet jazda do 3tyś obrotów jest bardzo żwawa, wiadomo że kręcić można wyżej ale jadąc normalnie bez agresji i pośpiechu nie trzeba wcale "żyłować" silnika żeby jechać sprawnie - to jest strasznie duży atut tego silnika koło zamachowe zrobię (wyślę do otoczaka) ale myślałem to zrobić przy okazji sprzęgła, nie chce mi się ściągać skrzyni dwa razy a teraz z czasem wolnym trochę kiepsko u mnie, ale może z nudów w najbliższym miesiącu to zrobię lekkie koło pasowe już trochę poprawiło reakcję na gaz (2kg mniej masy wirującej) ale przy zamachu będzie o wiele większa różnica i wiem, że muszę to zrobić jak najszybciej pasy szelkowe powinne iść pod pewnym kątem i nie opierać się o fotel a o specjalnie przewidziany do tego harnessbar albo klatkę i być do niego przymocowane. montując do harnessbara pasażerowie z tyłu po pierwszym hamowaniu zostawili by na podłodze zęby więc takie rozwiązanie odpada. znam takie rozwiązanie jak pokazałeś ale nie ufam mu i wolę jednak albo seryjne pasy albo szelkowe, ale tak jak wspomniałem przymocowane do harnessbara albo klatki; do tego pasy szelkowe z napinaczem to dla mnie nie ma sensu - po to wsadzam szelki żeby być przymocowany na sztywno - wiem jestem okropny bo mam swoje widzimisie, żona już się do tego przyzwyczaiła co do miejsca to faktycznie coupe jest strasznie pojemne i wygodne dla pasażerów z tyłu - pierwsza jazda tuż przed zakupem mnie właśnie tym zaskoczyła. wydaje mi się, że spowodowane jest to tym, że z zewnątrz przez większe przednie drzwi i małe tyle okna zdaje się, że z tyłu kiepsko z miejscem natomiast w środku okazuje się że spokojnie 4 osoby dorosłe mogą jechać wygodnie w podróż ponad 2000km w jedną stronę (sprawdzone w wakacje) - idealny samochód rodzinny spokojnie nigdy nie myślałem o czymś takim swoją drogą dziwi mnie trochę twoja przestroga choć wiem, że trzeba dzisiaj wybijać ludziom z głowy kupowanie podróbek, których obecnie na rynku jest od groma i stają się coraz bardziej popularne. niemniej jednak patrząc, że wsadzam oryginalny fotel Bride, oryginalną kierownicę KEY!S Racing, oryginalną gałkę HKS, felgi lato oryginalne Rays (zmieniłem z japanracingów na których kupiłem RSa właśnie przez to żę to podróbki), na zimę felgi oryginalne WEDS Sport i gwint oryginalny Aragosta (prawdopodobnie jako jedyny albo jeden z kilku jeżdżę na nim w Europie - produkowany i dostępny wyłącznie na Japonię) to wydatek szelek jest tu ułamkiem kwoty jaką dotąd wydałem i po tylu oryginalnych częściach wsadzać pasy fake to raz że byłbym samobójcą (bezpieczeństwo) i na tym powinienem zakończyć argumentację a dwa że były to straszny strzał w kolano patrząc na cały projekt jaki powoli tu buduję. Fakt mam wydech H&S a nie tytanowy Tomei ale przy swapie myślę, że wydech, który obecnie zamontowałem i gra rewelacyjnie ustąpi miejsca temu drugiemu
  6. B@rt

    Scooby - Coupé 2.5RS

    Przyznaje - na następną zimę zmienię kolor obiecuje, ale to tylko kolor a w zimę i tak felgi będą brudne. dla mnie liczy się mocna lekka felga, kolor na zimę to sprawa najmniej istotna - przynajmniej jest teraz wesoło, zwłaszcza małe dzieci mają ubaw szelki na codzień odpadają w imprezie - kanapa musi być funkcjonalna. żona by mnie zabiła jak bym się dobrał do miejsc z tyłu (ja bym klatkę wsadził odrazu z szelkami ) jest szansa, że będę się kręcił po okolicy w zimie. jeżeli tak, to na PW się odezwę
  7. B@rt

    Scooby - Coupé 2.5RS

    Dzięki chłopaki za miłe słowa kilometry nabijamy, sprawuje się rewelacyjnie więc w nagrodę musiał coś dostać. tak więc czas do pamiętniczka napisać parę słów. zamontowałem używaną aluminiową płytę pod silnik, sprzedawaną na giełdzie przez Krzysztofa Szczuk, za którą mu serdecznie dziękuję. kolejnym punktem były felgi. z racji zbliżającej się zimy zacząłem poszukiwania felg pod zimówki; OEM są ciężkie, mocno się chowają w nadkola i do tego żadna mi się nie podoba. mając na lato TE37 gdzie waga felgi jest w granicach 5kg miałem ciężki orzech do zgryzienia. trafiłem na japońskie Weds Sport RS-5 ważące 6kg o parametrach: 16 cali 7J ET35 wchodzące na czterotłoczka - ciężko było znaleźć coś lepszego na tą chwilę więc się na nie skusiłem. założyłem na nie Nokiany Hakkapeliitta 195/55r16. Z racji tego że rant był w polerce i na zimę nie chciałem gołej felgi zostawiać a do tego nie podobają mi się polerowane ranty to zaszalałem z kolorem felg na zimę następnie dokończyłem wnętrze według mojego planu. wpadła nowa gałka zmiany biegów HKS limited edition a także obszyłem swoją kierownicę KEY!S Racing (oryginał oczywiście) i ją zamontowałem. W planach mam zakup rozpórki górnej kielichów na tył a później to już swap ale to za jakiś czas. Teraz czekam na śnieg i chwilę wolnego żeby skoczyć gdzieś w góry i się wyszaleć.
  8. B@rt

    Scooby - Coupé 2.5RS

    wakacje dobiegły końca więc czas na małe podsumowanie zabraliśmy Scoobiego na małą wycieczkę do Francji (nie jadąc żadnymi autostradami przez nią) przez Alpy gdzie przejechaliśmy między innymi najwyższą drogą w Europie - "La Bonette", wspinając się na 2802m n.p.m.; lazurowe wybrzeże i promem na Korsykę gdzie „ścigaliśmy się” przez dobre 40km z Subaru STI Hawkeye za kierownicą którego byli przemili dziadkowie po 70. do tego na krętych drogach byliśmy bardzo często przepuszczani przez inne samochody dzięki temu mogliśmy w pełni wykorzystać nasz pobyt i uroki lokalnych dróg. podsumowując najeździliśmy się po pięknych, wąskich, krętych drogach - Subi spisał się na medal pomimo tego, że lekko nie miał. żadnej awarii nie było, jedynie żarówka odpowiedzialna za podświetlenia termometra się spaliła w połowie wyjazdu. I tak upłynęło nam kolejne 8tyś km za kierownicą Scooby-iego. Dzisiaj z tej okazji (przy przebiegu 228000km) wymieniłem na szybko olej (Motul 5W40 8100 xcess) z filtrem oleju i powietrza i nawoskowałem go porządnie. Po powrocie oczywiście musiałem coś poprawić/zmienić/zepsuć (jak kto woli ) więc wsadziłem oryginalny kubełek Bride Exas III i szykuję jeszcze zmienić kierownicę, która leży i się kurzy tylko muszę ją obszyć na nowo bo jest już trochę wymęczona. na tym postaram się skończyć prace przy Scoobym, którego doprowadziłem już do takiego stanu jaki sobie zaplanowałem by móc się nim sprawnie poruszać na codzień, w trasy plus może jakiś wypad na tor jeśli czas pozwoli. teraz muszę poświęcić się mojej mx5, która cierpliwe czeka w garażu. no i oczywiście trochę zdjęć co by ten wpis nie był za nudny
  9. gratki teraz już można się umówić i spotkać przy Narodowym np.
  10. B@rt

    Scooby - Coupé 2.5RS

    kupiłem od chłopaków z Scoobyclinic silnik wkręca się odczuwalnie szybciej w obroty, ale przejechałem za mało km żeby się obiektywnie wypowiedzieć - zdam dokładną relacje za jakiś czas to jest tak jak z lekkim zamachem, mocy na silniku nie przybędzie ale będą mniejsze straty na kołach - szybciej się wkręca w obroty. jak będę robił kiedyś sprzęgło to wezmę odrazu lekki zamach do kompletu i to będzie na tyle z tym silnikiem jeżeli chodzi o "modyfikacje". zaszkodzić Ci nie zaszkodzi bo zrzucasz ponad 2kg masy wirującej więc zmiana będzie tylko na plus dodatkową zaletą tego koła Perrin jest, że pasuje do wszystkich subaru więc jak bym chciał kiedyś zmieniać silnik, to przełożę bez problemu do nowego - także można uznać to za bardzo dobrą inwestycję na lata SAAB2.3AERO nie ma sprawy, zgadamy się na priv jak skończysz
  11. Nie możemy wyświetlić tej odpowiedzi, ponieważ znajduje się w forum, które zabezpieczone jest hasłem. Wpisz hasło
  12. B@rt

    Scooby - Coupé 2.5RS

    wiem, ale bez dobrego sprzętu takie video nic nie da. jesteś z Waw więc spotkamy się kiedyś i posłuchasz na żywo Z nowości jakie miały miejsce w ten weekend to wziąłem się w końcu za drobny serwis Scoobiego po przejechanych 7tyś km od zakupu. ręka z gipsu wyszła więc czas ją było rozruszać dłubiąc w silniku przez weekend co by formy nie straciła W dniu zakupu dwie pokrywy zaworów się pociły i rozrząd podobno był wymieniany w okolicach 160tyś km ale nie można było tego potwierdzić. Nigdy nie robię rozrządu od razu po zakupie tylko chcę pojeździć/posłuchać silnika żeby się dowiedzieć czy warto robić czy też czekać aż padnie i robić swap. Silniczek pięknie pracował, oleju nie pił, więc mogłem brać się spokojnie za rozrząd. Do tego przy okazji robienia pokryw zaworów zrobiłem regulację wszystkich zaworów oraz wymieniłem płyn w chłodnicy, olej i filtry. Jest u mnie jedno ALE - nie mogę dłubać wyłącznie zmieniając części eksploatacyjne, muszę przy okazji coś dłubnąć/poprawić Tak więc przy przebiegu 219600km zakupiłem i zrobiłem: Rozrząd: -pasek rozrządu OEM Subaru -paski wspomagania/alternatora i klimy ContiTech -wszystkie 4 rolki SKF (3 rozrządu i jedna od paska klimy) -napinacz NTN -pompa wody Aisin -termostat Colorstat by Vernet -wszystkie 3 uszczelniacze OEM Subaru Pokrywy zaworów: -uszczelki pokryw zaworów OEM Subaru -uszczelki świeć OEM Subaru -uszczelki śrub OEM Subaru Pozostałe: -kable NGK -świece Denso Iridium TT -lekkie koło pasowe Perrin (waży niecałe 500g, OEM waży ponad 2500g) -bandaż termoizolacyjny na kolektor -taśma termoizolacyjna do zrobienia dolotu -płyn chłodnicy Prestone -olej Motul 5W40 Xcess 8100 -filtr oleju -filtr powietrza Tak więc oprócz założenia nowego koła pasowego, lżejszego o ponad 2kg, obandażowałem kolektor, który nagrzewał miskę i filtr oleju oraz spowodował szybsze zużycie lewej osłony maglownicy, oraz zrobiłem dolot. W przypadku dolotu więcej było testów i czytania forum amerykańskiego niż samej roboty. założyłem kolanko Samco, które walało mi się po garażu, i dzięki temu powietrze zaciągane było z okolic błotnika. Po kilkuset przejechanych kilometrach w celu testów zakończyłem prace nad nim zalepiając i jednocześnie izolując od gorącego powietrza z komory prawy błotnik. Efekt jest taki że teraz powietrze jest wyłącznie zasysane z błotnika a nie z komory silnika gdzie wlot był tuż przy wiatraku z chłodnicy. Wywaliłem również pierwszy rezonator, który będąc blisko silnika nagrzewał się i potęgował pobór ciepłego powietrza. Ja jestem bardzo zadowolony z efektu bo chciałem wykorzystać seryjny dolot poprawiając go tylko delikatnie w celu zaciągnięcia jak najchłodniejszego powietrza. A tak poza tym to nic ciekawego się nie dzieje - nabijamy kolejne kilometry z uśmiechem na twarzy
  13. B@rt

    Scooby - Coupé 2.5RS

    dzięki za miłe słowa już się ich pozbyłem o gustach się nie dyskutuje choć źle na nich nie wyglądał - to co mnie raziło w nich to że były to JapanRacingi oraz ich rozmiar/waga. Wsadzając Ray's TE37 na każdej feldze straciłem prawie 3kg - na kole (felga+opona) wyszło trochę ponad 2kg, a przy tym zyskałem 0,5 cala na szerokości felgi i przy 16 calach wybór i ceny opon są rewelacyjne. W silniku grzebać nie ma sensu bo to wolnossak więc na razie "poprawiam" wszystko oprócz niego, jak skończę wtedy będę myślał na swapem ale do tego jeszcze długa droga Jako że nadal mam złamaną rękę, musiałem się nagłowić co mogę zrobić w takim stanie przy Scoobyim, bo mnie jednym słowem szlak trafiał jak widziałem rzeczy czekające na montaż i chwilę wolnego czasu, który miałem. Udało mi się zrobić: - przewód sprzęgła w oplocie Hel - nowy płyn w układzie sprzęgła Motul Dot 5.1 - wydech catback z kwasówki 2,5 cala firmy H&S: center przelot + końcowy afterburner vortex - brzmi idealnie
  14. B@rt

    Scooby - Coupé 2.5RS

    z okazji weekendu mini serwis sobie zrobiłem, więc wpis do pamiętniczka musi być: olej w skrzyni i dyfrze Motul 75W90 300Gear płyn hamulcowy Motul dot5.1 przewody hamulcowe w oplocie BlackDiamond zawieszenie Aragosta TypeS wydziargałem chlapacze z desek do krojenia z Ikei do tego na koniec przy pomocy teścia zrobiłem zbieżność i geometrię i jakieś tam pierdułki jak nakładki Sparco na basy bezpiezpieczeństwa, nowe wieszaki wydechu, nowe nakładki OEM na pedały sprzęgła i hamulca i chyba coś jeszcze się znalazło... a no i oświniaczony został z chlapaczami była zabawna historia bo w opakowaniu były dwa kolory ciemny szary i turkusowy. chciałem oczywiście zrobić szare a turkusowe oddać żonie do kuchni jednak jedna głupia pomyłka przy wycinaniu i byłem zmuszony skorzystać z turkusowych. założyłem na próbę i nie jest aż tak źle. Raysy białe, chlapacze turkus, buda niebieska - jakoś to współgra. narazie pojeżdżę w takim zestawie kolorystycznym dopóki nie wybiorę się ponownie do Ikei. najbardziej jednak jestem zadowolony z zawieszenia, jeździłem w mx5 na Bilsteinie, HSD, obecnie wsadziłem KW ale muszę z przykrością stwierdzić że Aragosta bije go na głowę. zdążyłem zrobić tylko wstępne testy żeby je ustawić ale jazda Scooby'im teraz jest naprawdę bardzo przyjemna (czyt. sportowa ale plomby nie wypadają, bardzo kulturalne) - nie spodziewałem się aż tak dobrego efektu. Mam w planach zrobić regulację zaworów i rozrząd (części już czekają ale od dzisiaj wieczór mam rękę w gipsie więc plany się przesuną niestety ). Myślę też o nowym japońskim wydechu ale to na spokojnie się wyklaruje w swoim czasie. zrobiłem też edit pierwszego posta i będę starał się go na bierząco uaktualniać żeby wiedzieć jaki jest obecny setup autka (coś tam będzie się powoli działo). edit - dodane zdjęcia chlapacze+świniak i zdjęcia wnętrza bo jeszcze go wcale nie pokazałem
  15. B@rt

    Scooby - Coupé 2.5RS

    Poprzednimi właścicielami był MATRIX i wielkopolanin, od którego ją kupiłem malowana była dobre kilka lat temu i nie ma śladu po oryginalnym srebrnym kolorze. komora silnika, wnętrze samochodu, bagażnik - wszystko jest na niebiesko. dociekliwi jesteście strasznie a ja nie sprzedaje samochodu tylko założyłem wątek w celu prowadzenia dzienniczka co do innych odcieniów lakieru to na tych zdjęciach tak wyszło ale miesiąc temu były wstawiane reperaturki i malowane dwa błotniki plus tylny zderzak bo miał rysy i lakier jest trochę "żywszy" niż na innych elementach ALE żeby mówić że jak składak wygląda to bez przesady akurat RS 2.5 w USA wychodziły seryjnie z wlotami i kurnikami na masce więc jest to jedyna NA, które może nosić je "legalnie" nazbierałem masę zdjęć, podziękowania należą się dla MATRIXa i wielkopolanina za przekazanie mi ogromnej ilości zdjęć, wrzucę kilka żeby rozwiać wątpliwości tak wyglądał w Stanach tak w Polsce już śmigał zmiana koloru i większy spoiler tu za kadencji MATRIXa (mam masę zdjęć z tego okresu ) i reperaturki z marca 2017 i jeszcze zdjęcie na moment przed spisaniem umowy
×
×
  • Dodaj nową pozycję...