Ozzy1989

wiem, że odgrzewam kotleta, ale czy regeneracja pomogła i na ile?

pojechałem wymienić pare tulejko-pierdółek + zbieżność, a okazało się, że nie ma sensu tego robić, bo przekładnia powoli oddaje fartucha.... :/

Jak się do niego dostane, to sprawdzę. Kiedyś już miałem problem z wentylatorem w innym aucie i tej swiergotał. Jak się okaże że to jakiś element układu to się go wymienić też :-) Wysłane z mojego Redmi Note 3 przy użyciu Tapatalka

ten wentylator za schowkiem po stronie pasażera. Dokładnie ten z filtrem kabinowym. nie wykluczałem obecności innych, dlatego użyłem liczby mnogiej przy wymianie nagram dokładny filmik z pisków.

Świerszczem okazał się jeden z wentylatorów nawiewu, który to działał zawsze po włączeniu zapłonu (niezależnie od sterowania). Jeszcze nie doszło do wymiany, ale przynajmniej wiem, co mnie tak wkurza.

jest na forum świetny DIY do zrobienia wejścia aux o ile posiadasz odpowiedni typ radia (ale domyślam się, że tak). Sam z niego korzystałem i dorobiłem sobie wejście szybko, sprawnie i tanio.

wtyczka taka sama jak w OBK III u mnie - czy będzie pasować to kwestia raczej radia, a nie modelu.

mam nadzieję, że cena utrzyma się do następnego weekendu, bo akurat tam wypadnie mi międzytankowanie dzisiaj Orlen Wrocław LPG - 2,03

niedawno odkryłem

Ja dzisiaj dokonałem montażu drugiego wzmacniacza. Też w bagażniku. Przewody pod tapicerką po stronie pasażera,przez tunel środkowy, pod kierownicą i do oryginalnego przejścia przez ścianę grodziową (chodź musiałem się nagimnastykować, żeby to zrobić). uprzedzając pytanie dlaczego w bagażniku? Bo przeszedłem już etap, wygłuszenia i zmiany głośników na inne, ale dla mnie było mało. Musiałem wstawić coś co uzupełni scenę o pomruki na niskich częstotliwościach, a że akurat miałem taki zestaw z poprzedniego auta, to aż żal było nie wykorzystać. Całość jest tak zrobiona, że w razie potrzeby odpinam przewody + i - od kondensatora i wyciągam całą kosntrukcję. (dlatego przewody nie są spięte z resztą, co mnie kuje w oko, ale funkcjonalność przede wszystkim).

zabrałem się w końcu za ogarnięcie audio u siebie w Outbacku 2006r. można jakoś sensownie kable do aku puścić żeby nie rozbierać pół deski rozdzielczej?

Wszystko działa Świetny DIY z konektorami w kostce faktycznie było trochę zabawy

Dzisiaj tylko film zmontowałem. świerszcze grają w momencie włączenia zapłonu aż do wyciągnięcia kluczyka ze stacyjki..... W komorze silnika cisza jak makiem zasiał. Czy jest możliwe żeby pracowała zmieniarka (laser cd) pomimo, że radio jest wyłączone? słyszałem że lubią tak świergotać wyeksploatowane napędy. niestety na drugim filmiku nie nie domknąłem drzwi i słychać wiosnę...

prześledziłem ten wątek, jednak to nie takie objawy. Szczególnie że u mnie ten dźwięk pojawia się przy włączonym zapłonie (bez zapalania silnika) więc raczej fuel damper bym odrzucił. urlop mi się przesunął od 1 marca będzie działał. Jak coś odkryję to dam znać. I filmik z dźwiękiem nagram dla potomnych.

To może być dobry trop. (Chociaż czy on powinien pracować przy wyłączonym nawiewie?) W przyszłym tygodniu będę deskę rozbierał i szukał tego dźwięku. z ksziałomi

ostatnio wjechało na playlistę:

U mnie opcja bez navi fabrycznego więc raczej to nie to

Witam gremium. od początku zakupu OBK'a pojawiały się świerszcze, które z lepszym lub gorszym skutkiem udawało mi się lokalizować i likwidować. Jednak pozostał jeden bardzo uciążliwy świergot, uruchamiający się jednocześnie z włączeniem zapłonu (Wyłączone radio - wiec odrzucam świst zmieniarki, wyłączony nawiew). Świergot przypomina jakby jakieś łożysko wentylatora, jest słyszalny tylko w środku auta (od strony silnika nie słyszalny). Czy w tych modelach były montowane może jakieś dodatkowo nawiewy, działające niezaleznie od dmuchawy? Może ktoś miał coś podobnego? Postaram się nagrać film, ale nie wiem czy mic w telefonie wyłapie ten jakże irytujący dźwięk.

U mnie też pojawia się takie terkotanie, w przedziale obrotów 2-2,5k rpm. ASO stweirdziło że TTTM, ale ciągle niedawało mi to spokoju, aż trafiłem na ten wątek i już wiem, że podejmę kroki w celu jegop wyeliminowania

To coś tutaj jest bardzo nie w porządku. Mam staga który przełącza się w 30 stopniach i raczej nic nie szarpie. Możesz spróbować pojechać do Autogaz Marzenie - mają autoryzację STAG i dwóm kolegom ogarneli świrujące instalacje. Ja mam instalację STAG, robiłem nieco ponad rok temu. Moim zdaniem daję radę wolnossaku (2,5 165km). Robiłem w Auto-gaz Marzenie na Krakowskiej (byłem tam z poleceniam). Porządna robota, pod maską wszystko ładnie ułożone, reduktor zamontowany bez wiercenia dodatkowych otworów. Chłopaki są elastyczni, zaproponują i doradzą. (u mnie skończyło się to innymi wtryskami i większą butlą) z instalacją nie było żadnych problemów na razie.

Skoro o śmierci mowa to dzisiaj umarł wzmacniacz w obku.... Zupełnie inaczej jeździ się w ciszy :-\ z ksziałomi

Ja osobiście używam jeszcze leciwego X360 ze względu na moim subiektynym zdaniem rewelacyjną bezprzewodową kierownicą Forza czy Dirt śmigają wyśmienicie. co do konsoli nowszej generacji, uderzyłbym w Xboxa one scorpio, gdyż posłuży dłużej. Streaming 4K na razie brzmi jak mrzonka, ale technologia galopuje i kto wie co bedzie za kilka lat. Dodatkowo lepiej sprawdzi się w VR. Miałem okazje używać vr od sony i mam wrażenie, że zbyt pośpieszyli się z niedorpacowanym produktem. Ponadto Microsoft ma ujednolicić gry na koncie microsoft - będzie można kupować gry online i grać w nie zarówno na konsoli/pc/komórce. żeby nie było do psa ani do pc nie jestem uprzedzony ps2 leży na strychu, a PCta używam do shooterów i strategii i do pracy.

Nie wiem jak teraz, ale jeszcze ze 3 lata temu jak mieszkałem w Kielczowie to po pierwszej pojezdzawce uprzejmy ochroniarz dzwonił na Policję i panowie najczęściej ponawiali sie w ciągu kilku minut. Chociażby kontrolnie wylegitymować i sprawdzić gaśnice. Mam kolegę w pracy który mieszka w okolicach Jelcza. Spróbuje go podpytać Ja zawsze najpierw zajeżdżałem do Pana Ochroniarza grzecznie z pytaniem. Jak był miły to ktoś nawet po 4pak pojechał, a jak nie to się szukało innego miejsca fakt. Kiedyś na parkingu pod Polarem, gość tylko powiedział "dajcie mi odśnieżyć a potem parking wasz". Zależy kto na stróżowce siedzi akurat

Też bym chętnie wpadł na spota. Z omawianych miejscówek odwiedzałem parking na osobowicach, ale dopiero jak dobrze napada i się ubije to jest zdatny. jest jeszcze spory parking pod cmentarzem Kiełczowskim