Skocz do zawartości

ded

Nowy
  • Postów

    38
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Profile Information

  • Płeć
    mężczyzna
  • Skąd
    Ciechanów
  • Auto
    BMW e39 528i kombi

Osiągnięcia ded

..:: Świeżynka ::..

..:: Świeżynka ::.. (1/13)

0

Reputacja

  1. ded

    LPG w Subaru

    Takie opinie są właśnie przez tanie instalacje założone przez nieudolność gazownikow czyli 95% tych co widziałem. Jak nie zalujesz kasy i zrobisz to u specjalisty to smiga idealnie. Smród gazu to nieszczelnośc, cykanie zależy od wtryskow ale jak się zamontuje pojedyncze na krótkich wezykach to prawie ich nie słychać a na pewno nie w kabinie. Więc lepiej znaleźć dobry warsztat i nie żałować kasy zamiast później narzekać. Wysłane z 1+2
  2. A czego Ci w play brakowało? Z tego co widzę większość operatorów daje full opcje w rozsądnej kasie, kwestia jaki pakiet internetowy Ci potrzebny? Ja bym złożył wypowiedzenie w play i czekał cierpliwie aż dadzą Ci satysfakcjonująca ofertę. W moje wymagania trafia też rbm ale to też play. Wysłane z 1+2
  3. W silniku 4 suwowym nic się nie powinno stać. Ewentualnie błędy lambdy złapie ale to skasujesz. Może katalizator zapchany? Ewentualnie masz słaby dół i stąd wrażenie większej mocy. Wysłane z 1+2
  4. Nie zgadzam się. Tani klocek nie hamuje ale będzie pylil. Są z kiepskiej mieszanki która się szybko zużywa. Nie będą piszczec i nadmiernie zużywać tarcz. Ja do cywilnej szybkiej jazdy biorę markowe miękkie bo wolę wymienić klocki niż tarcze. Wysłane z 1+2
  5. Im więcej czasu mija tym mniej negatywnych aspektów się pamięta. Tak już jest ale za marzeniami też trzeba podążać z rozsądkiem. Tym bardziej tymi motoryzacyjnymi. Wysłane z 1+2
  6. Trochę tego nie rozumiem, bo akurat raporty spalania można spokojnie znaleźć w necie i są całkiem miarodajne. Z awaryjnoscia można się naciac bo to loteria. Tym bardziej jak ktoś kupuje taniej. Wysłane z 1+2
  7. Ale wtedy wyjdzie mu jeszcze więcej litrów, tyle że tańszego paliwa. Polecam Sparka z salonu z fabrycznym LPG. 100 km w trasie za 8zl. Tego nie przebijesz. Wysłane z 1+2
  8. Dzięki uprzejmości kolegi prek miałem możliwość pośmigać Legacy h6. Auto zdecydowanie jest dla mnie dobrym wyborem. Spodziewałem się trochę więcej jeśli chodzi o osiągi bo idzie bardzo podobnie do BMW. Tutaj porównanie http://www.zeperfs.com/duel452-1564.htm Automat zaskoczył mnie bardzo pozytywnie, działał jak należy. Silnik pracuje bardzo cicho i jedwabiście, znacznie ciszej niż w e39 (zarówno w środku jak i na zewnątrz). Wnętrze spoko, choć te srebrne plastiki są tandetne- jak w Mazdzie 6. Za to mała kierownica robi robotę w porównaniu do wielkiej w BMW. Napędu nie sprawdzałem, bo nie moje auto i głupio zepsuć. Ogólnie auto na prawdę super się wpasowuje w moje potrzeby. Chciałbym tylko dowiedzieć się jakie wyposażenie mają egzemplarze full wypas? Przymierzając się do BMW e61 czujnik deszczu, zmierzchu, tempomat aktywny i hydraulicznie otwierana klapa były w zasięgu. Co prawda nie w każdej były te opcje ale można było spokojnie znaleźć taką sztukę. Zdaję sobie sprawę, że Legacy to inna koncepcja auta co z takich fajniejszych opcji było dostępne?
  9. ded

    Jaki silnik do Subaru

    Piszecie o tym 2.5gt ale strasznie tego mało na rynku. Jak się interesowałem to ani sztuki nie było więc tym bardziej bralbym H6. Alfy nie miałem ale po 330d to raczej wszystkie mniejsze niż H6 silniki będą mało fajne. Do tego benzynę trzeba kręcić i po przesiadce z ropy początkowe wrażenie jest negatywne.
  10. Liczniki w autach z reguły lekko zawyżają w stosunku do tego co pokazuje navi- ona chyba może być najlepszych punktem odniesienia. Na filmikach nie widać jaki rozmiar opon jest na aucie a w ten sposób można nieco "poprawić" wynik. Co do auta z aukcji, to mam podobne zdanie co Maciek. Druga sprawa, że nie jestem mechanikiem i sam silnika nie przełożę. Nie mam też drugiego silnika a idę o zakład, że nie tak prosto z dostaniem sensownego silnika w sensownej cenie. Sprzedający jest biznesmenem, więc zakładam że potrafi liczyć. Żyje w Polsce więc zrobił szybki wywiad po warsztatach i tam mu powiedzieli że jak znajdzie drugi silnik to przełożą bo robić go to będzie zbyt duży koszt. W taką historię, że właściciel zapytał się w ASO, tam usłyszał kosmiczną cenę i sprzedaję to uwierzę ale gdyby chodziło o zamożnego Niemca. Z resztą cena jest stosunkowo wysoka i IMO nie daje możliwości zrobienia tego szybko i tanio, tak żeby warto było się w to zaangażować. Gdyby było inaczej już by ją łyknął jakiś handlarz. Idę o zakład, że sprzedający będzie chciał wpisać na fakturze 1/2 tej ceny bo skoro silnik uszkodzony to US go o to nie ścignie Następna sprawa to właśnie fakt, że IV generacja bardziej mi się podoba wizualnie, jest tańsza i za te 30 tyś spokojnie znajdę ładnego przedlifta a może i polifta jak szczęście dopisze. Za tą kasę to bym chciał auto, które będzie wymagało standardowych napraw a nie nowego silnika. Nie mam ciśnienia na rocznik czy nowszy model.
  11. Oferta jest na pewno tak przekalkulowana że nie opłaci się tego robić. W innym przypadku sprzedawca sam by silnik zmienił i sprzedał jako sprawny.
  12. Każdy ma inny pomysł na swoje auto. Z reguły samochód z LPG ma wyższy przebieg niż podobny z PB ale znam przypadki, gdzie auta robią niewielkie przebiegi a instalka w po kilku latach się zwraca i przez następne kilka "zarabia". Diesle też nie wszystkie mają ogromne przebiegi- czasem ktoś kupi dlatego, że podprowadza służbowe paliwo albo bo jest moda na diesla. Ostatnio znajomy mechanik kupił x3 3.0d żonie, która ma 2km do pracy. Auto ciągle woła o wypalanie DPF Z reguły dużymi benzyniakami nikt w PL nie robi ogromnych przebiegów. Jak ktoś jest bardziej kreatywny, to ma w firmie busa, na którego bierze faktury tak żeby odliczyć vat. Bus jest zwykle dieslem i tu koło się zamyka- auto musi być na ropę. W grupie ryzyka raczej nie ma V8 bez gazu. Z resztą chyba sam wyżej pisałeś, że zrobiłeś bardzo niski przebieg tym autem- w takim przypadku też bym nie gazował.
  13. W większości sterowników można sprawdzić ilość h przejechanych na gazie przy czym średni przelicznik to 50km na h. Zwykle gaz jest do poprawki bo za słabe części i kiepski montaż. Trzeba kalkulować ale ja bym auta z gazem nie przekreslal. Ja robię ok 15 tys w roku i przy dużym silniku instalka zwraca się szybko. Policzyłem, że już na dwie takie beemki zaoszczedzilem.
  14. Chodzi mi raczej o ściągnięcie dobrze rozbitego auta i konkretne naprawy typu ćwiartki. Maskę czy reflektory kupować w aso mogło by być drogo. Elementy podlegające zużyciu tylko nowe i markowe.
  15. Na to Ty mi zwróciłeś uwagę, bo nie ogarniam takich tematów puki co w tym aucie. Z tym kupowaniem od prywatnego to wbrew pozorom wcale nie jest kolorowo. Też ścieniają i cofają liczniki (teraz już chyba się nikt nie odważy bo przy przeglądach wpisują przebieg i można sprawdzić). Z moich obserwacji 3/4 aut to ogłoszenia komisów lub handlarzy więc przy i tak znikomej ofercie aut które mnie interesują trzeba brać je pod uwagę. Jedyne co ratuje te auta to fakt, że są mało popularne w stosunku do niemieckich marek i do oferta używanych części jest stosunkowo uboga. Nikt nie będzie starej Subaryny reanimował bo zarobek może być pod znakiem zapytania.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...