Skocz do zawartości

noth69

Nowy
  • Postów

    22
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez noth69

  1. Można dać sobie trochę czasu, aż głowa ostygnie, i faktycznie zastanowić się nad przekładką na benzynę. Kilka osób na forum ma takie wynalazki, są też ,,majstry", co potrafią to fachowo zrobić. Zwłaszcza, że w nowszych Legacy raczej nie ma z czego wybierać, a poza tym (powtarzam za mądrzejszymi), diesel podobno nie ma podejścia do benzyny 3,0 (tak zwanego ,,H6"). Kolega @termit miał kiedyś Legacy IV diesla przełożonego na H6, może coś Ci pomoże.
  2. noth69

    LPG w Subaru

    Czy ja dobrze rozumiem, że mowa tutaj o części, która kosztuje około 100 zł, a więc różnica na komplecie w liczbie sztuk czterech, to jest jakieś 100 - 150 zł? Jeśli Barracudy najlepsze, to chyba nie ma się nad czym zastanawiać?
  3. Z ciekawości, czy takiego już kupiłeś, czy też zepsuł się za Twojej kadencji? Bo coś mało ma na szafie jak na silnik bez turbiny...?
  4. Na Forum ktoś kiedyś podawał (nie pamiętam już, który to był wątek), że nowsze silniki potrafią zmieniać kąt wyprzedzenia zapłonu, więc rodzaj paliwa raczej wtedy ma znaczenie. Nie wiem, czy silnik autora tematu zalicza się do tych ,,nowszych".
  5. noth69

    Subaru jakie ?

    Koledze Frisco zapewne chodziło o przypadek podobny do tego, gdy ,,zamienił stryjek siekierkę na kijek"... Legacy 2,0i 2014 r. raczej nie jedzie lepiej od tego, którego miałeś.
  6. noth69

    Subaru jakie ?

    Realne spalanie na gazie tego czy innego silnika = 1,2 * realne spalanie na benzynie (+ rozruch, ale ma znaczenie, gdy jeździsz głównie na krótkich odcinkach).
  7. To może zamiast tego używany silnik 2,0 l? O ile taka podmiana nie wymaga wielkich akrobacji.
  8. Czy przyczyną są pozatykane otwory odprowadzające wodę na spodzie drzwi? Legacy IV to jeszcze nie jest taki dziadek, żeby już mu drzwi poleciały.
  9. Nieśmiało zauważę, że jeśli Kolega @bzikus7 wyregulował już zawory 3 razy, to raczej na własnoręcznie wyregulowanych zaworach zrobił już konkretny przebieg -- a samochód, jak zgaduję, dalej jeździ. Więc chyba coś tam musiał dobrze ,,wyczytać".
  10. Kolega @cyckocholik bardzie ładnie wyłożył temat. Teraz już na bazie swojego doświadczenia potwierdzam, że przy szlifie szklanek można wykonać regulację za ułamek tego, co chcą warsztaty, o ile ktoś sam potrafi zmierzyć luz i wyjąć szklanki (ewentualnie trzeba doliczyć koszt uszczelek dekli).
  11. noth69

    Forester 2 padł

    Nie powiem nic odkrywczego, ale rozważ zwrócenie się po pomoc do kogoś kto ma pojęcie o tych silnikach, bo nawet jeśli miałeś pecha, to kwestie typu falujące obroty są do naprawienia/wyregulowania.
  12. Sam będziesz regulował zawory? Bo jeśli nie, to znajdź sobie warsztat, który nie będzie potrzebował instruktażu, bo doskonale wie, co się robi i jak się robi. W Katowicach znajdziesz zarówno ASO, jak i niezależne warsztaty (jest na forum gościu, który prowadzi jeden z nich, jak się postarasz, to go znajdziesz). Jeśli chodzi o szlif popychaczy, to ja się co prawda nie znam, ale rozmawiałem z takim jednym, co się zna i prowadzi warsztat z tego, co się orientuję, to od lat, i powiedział mi, że o ile szlif wychodzi taniej od samej części (bo za szlif też trzeba zapłacić, tyle, że mniej, niż za nowy popychacz), to przy kolejnej regulacji jest problem, bo po wyjęciu popychaczy nie wiadomo, jaki mają rozmiar -- a na nówkach sztukach jest napisane (więc jeśli nie było szlifu, to wyciągasz popychacz i odczytujesz jego rozmiar). Z tego względu faktycznie nie warto szlifować -- bo przy nówkach koszt pracy jest później niższy. Tak mi powiedziano. Hipoteza z dołu musi być błędna, bo popychacze mają różne rozmiary.
  13. Ciekawe, że post Kolegi nie zaczyna się od wielkiej litery i nie zawiera ani jednego przecinka w zdaniu -- zgaduję, że pisany na łokciu -- bo przecież (uchowaj Boże) nie na kolanie?
  14. noth69

    LPG w Subaru

    Kolega @Paulus kilka stron wcześniej napisał kilka zdań refleksji na temat tego rodzaju instalacji, bazując na własnym doświadczeniu.
  15. W jakiej kategorii FB25 pobiło rekord? Też smoli olej jak poprzednie 2,5-litrówki?
  16. W tej chwili opis 22. nie przystaje do koloru. Na czym polegała pomoc, jeśli mogę zapytać?
  17. Czy to jest normalne, że jest olej w układzie (czynnik chłodzący też i tyle ile trzeba -- ogólnie klima świeżo po serwisie), a sprężarka się zaciera? Fakt, że w moim przypadku też było 40 C w cieniu. Ciekawi mnie fizyczny powód zatarcia kompresora...
  18. Wtrącę się nieco i zapytam, jak Kolega Lehu poradził sobie z tematem sprężarki klimy? Używka w niewiadomym stanie czy nówka/po regeneracji?
  19. noth69

    LPG w Subaru

    Jeśli żal było (i wciąż jest) sprzedawać, to może warto znowu kupić? =) Może 3,6 też się gazują -- co by nie wracać do tego samego. A przy okazji, jak oceniasz (z perspektywy czasu) adaptowalność H6 do zasilania gazem? Zdania chyba do dzisiaj są podzielone, a tutaj mamy przypadek kliniczny -- z perypetiami IIRC. Czy można precyzyjniej -- jakie dokładnie wartości odczytywać i w jakich zakresach powinny się mieścić? Czy te widełki są uniwersalne, czy dla każdego silnika są inne?
  20. noth69

    cieżko wchodzące biegi

    Ja mam nowiuśki olej (Motul Gear 300) i pierwsza jedynka i dwójka wchodzi ciężko na ostatnich mrozach.
  21. Czy przypadek dotyczy silnika 2,0 l - jak w Twoim opisie? Ciekawe, co się stało z olejem, bo chyba akurat te silniki nie piją zbytnio...
  22. Witam wszystkich serdecznie, ze szczególnym uwzględnieniem Organizatorów Forum. Kamil
×
×
  • Dodaj nową pozycję...