Skocz do zawartości

wembur

Użytkownik
  • Postów

    40
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez wembur

  1. Witam, ciekawe wypowiedzi, mam ten sam dylemat od miesiąca (odkąd mam automat) :-) Zatem pytanie do tych "mieszających" czy u was Panowie aby z D wrzucić 3 itd. trzeba zwolnic blokadę lewarka przyciskiem? Bo u mnie nie. Z D na 3 wchodzi jak na N - bez naciskania przycisku, hm to jest miłe (ale czy nie zepsute?) natomiast dalej czyli z 3 na 2 już blokuje i bez przycisku nie pójdzie. Hm, używam tak jak koledzy redukcji z D na 3 do elastycznego wyprzedzania, zwłaszcza że funkcja POWER nie redukuje mi biegu więc go redukuję sam. To że nie ma blokady lewarka to jedynie denerwuje przy zmianie ze wstecznego bo nigdy nie wiadomo czy ręka zatrzyma się na D czy na 3. na W mazdzie i bmw były blokady. W ogóle mam jakąś dziwną wersję - nie mam tempomatu.
  2. Witam forkomaniaków. W końcu mam upragnionego automata S-turbo MY00. Nie we wszystkim jest lepszy od GL MY99 ale jednak. Chodzi mi o aranżację nadwozia, głównie wnętrza, o silniku i układzie napędowym nie piszę no bo to jest ewidentne i nieporównywalne. Na początek uwaga taka że przymierzałem się do droższego XT ale nie mogłem znieść plastikowej maski, plastikowych świateł, 2 razy mniejszych schowków i przede wszystkim niecentralnej kierownicy, przesuniętej w stosunku do fotela tak jak w maluchu 126p. pewno kiedyś dojrzeję do tego modelu...ale nie teraz. A więc jakie różnice w stosunku do GL MY99: (pomijam oczywistości zewnętrzne jak profil zderzaków, listew, światła tylne) - inne halogeny przednie - blendy reflektorów plastikowe (i tak muszę znosić) - uchwyt z przodu na dwa kubki (niby lepiej - kilka razy w roku sie przyda a jednak gorzej bo jak wysunięty to zasłania dostęp nie do 1-2 ale do wszystkich pokręteł nawiewu) - termometr temperatury zewnętrznej (chociaż tyle, skoro nawet w XT nie ma komputerka) - inne rozmieszczenie kontrolek wokół zegarów - 2 dzienne liczniki kilometrów, trip A i B - brak dodatkowych gniazd na tylną roletę - brak skokowej regulacji oparć tylnych, jednopozycyjne - inny kształt oparć, tzn są zespolone boczkami - cięgła do kładzenia oparć w postaci gałki-trzpienia - wytłoczka na kole zapasowym z przegrodą, praktyczniejsza - regulacja pracy wycieraczek na 1 stopniu, nareszcie - wyciszony "cykający" przekaźnik wycieraczek - oczywiście koła 16 cali, opona 215 zamiast 205 przez co komfort kręcenia kierownicą na koleinach, minimalnie, na oględzinach po prostu niezauważalnie gorszy. wygląd lepszy.
  3. dobre...podoba mi się :grin: well, zapewne będzie wyglądać tak jak w tym moim ezemplarzu, bez zastrzeżeń, owszem jest pare rysek ale więcej to mam chyba na przedniej szybie.
  4. to zapraszam obejrzec mojego forka - prosto ze szwajcarii z oklejonymi profesjonalnie szybkami - o zewnątrz. w tym kraju chyba wiedza co robią? styropian na budynkach też się daje od wewnątrz?
  5. Autko przesympatyczne, choć właśnie specjalnie tanie nie jest - model sprzed liftu. Ale też nie przesadnie drogie. Ja kupiłem za 25 model po lifcie w maju w radomiu i myslałem żeby tego tez obejrzec ale brakło czasu, tak że nic nie powiem jedynie to że wygląda na bezwypadek i uczciwy przebieg. Jeżeli jeździ tak jak wygląda to warto!
  6. dzięki za info. hm , też jakby dziwnie...niech już będzie tak albo siak... u mnie w ogóle, to pierwszy automat w moich rekach który tak dziwnie ma i zastanawiam sie czy ta funkcja power w ogóle jest sprawna.
  7. ale czy przy jeździe ze stałą prędkością na D po wciśnięciu power skrzynia redukuje bieg?
  8. Ja mam od całkiem niedawna S-turbo w automacie i również nie widzę aby skrzynia szybciej reagowała na pedał gazu, a na reakcje przy wysokich obrotach nie zwracałem jeszcze uwagi. Ale dziwi mnie to że przy jeździe ze stałą prędkością po wciśnięciu power skrzynia nie redukuje biegu? Nie wiem czy to normalne dla tego modelu?
  9. wembur

    S-Turbo - XT - roznice?

    Za niskie oparcie czy siedzisko? (mnie boli powaznie kręgosłup już po 50 km jazdy a w BMW dopiero po 500km)
  10. wembur

    S-Turbo - XT - roznice?

    Ja ogólnie lubię komfort posiadania auta. Komfort posiadania skałada się z: - komfortu jazdy (głośność, praca zawieszenia i układu jezdnego, wygoda siedzeń, itp. itd...) - komfortu ekonomicznego (akceptowalne zuzycie paliwa i niskie koszty napraw) - komfortu estetycznego (znajomi np. chwalą wygląd) - komfortu pozostałego (o czymś zapomniałem) Generalnie dla mnie forek jest we wszyskich konkurencjach powyżej sredniej i jest o.k. Co do zawieszenia to jest wg. najlepsze na nasze drogi ze wszystkich aut które miałem, no może twarde nie jest tylko wyboje są za duże. Przyzwyczajony jestem do miększych i tyle. Co do wiatru to u mnie do 120 cisza, przy 130 zaczyna być niepokojąco, przy 140 bardzo niemiło, przy 150-165 potrzebny hełmofon, a szybciej nie jadę bo w stajni już pusto chociaż buda prosi się o 200. Ciekawe jak jest z tymi szumami w MY'03-04 2.0XT? [ Dodano: Sro Sty 21, 2009 4:55 pm ] A nikt nie ma złych oczuc co do kiepskiej ergonomii foteli? Te akurat są najgorsze spośród wszystkich aut jakie miałem
  11. wembur

    S-Turbo - XT - roznice?

    Witam, Pytanie tytułowe trafione w dziesiątkę. Dyskusja widzę zeszła nieco na różnice widniejace na papierze i nieistotne (jak dla mnie) dla komfortu uzytkowania. Ja też poszukuję kolejnego Forka (ma byc automat) i motam sie pomiędzy "jedynką" a "dwójką". Za co wykładać te 20 kafli więcej? Dla mnie zasadnicze pytanie jest takie: Czy poprawiono świsty i przeciągi w szybach bez ramek, no bo jak jazda a MY'03-04 2.0XT powyżej 130kmh jest taka samą męczarnią dla uszu jak w MY'01-02 S-turbo to chyba nie warto. Czy poprawiono ergonomię foteli przednich (sa najgorsze z jakimi miałem do czynienia) no bo jak w MY'03-04 2.0XT są takie same tylko inaczej obszyte jak w MY'01-02 S-turbo to nie warto dokładać 20 kafli. Jak dla mnie, który patrzy tylko na użytkowość do własnych celów to lepsza stara buda gorsza bo ma zweżająca sie klapę bagażnika - i trudniej wrzucić "kanciasty" towar a łatwiej za to zahaczyć o lampę (co do wysokości progu bagaznika nie wiem ale chyba tez jest wyższy?) brak jest w MY'03-04 pośrednich gniazd na roletę a jadąc na wczasy nie sposób sie upchać pod tak niska roletą więc żeby nie wyglądać jak ruskie co na targ jadą to w forku "jedynce" spiętrzam bagaże za oparciami a przy klapie zasuwam roletą a w MY'03-04 nie da rady, lipa. Co do zawieszenia to każdy ma subiektywne odczucia po trzech beemwicach 540 mój MY99 jest twardy jak i komfortu nie ma za grosz, to oczywiste więc skoro roczniki 03,04 sa jeszcze twardsze to jestem przerażony. To jak z tymi siedzeniemi i szybami, ma ktos porównanie?
  12. Każdy kierowca który przekracza ograniczenie o 100% czy 200% jest żałosny. Naraża siebie a przede wszystkim niewinne osoby postronne. On jest winien wypadku a nie stan drogi. Wszyscy redaktorzy programów samochodowych kreują się na zdecydowanych ale rozsądnych i przepisowych kierowców. Ohyda i hipokryzja, żadnych autorytetów. Smutne ale jednocześnie odrażające.
  13. Kuba, Than_Junior, dzięki ale ja nie z tych co lubią dłubane auta :sad: O, to co lubię. ? To znaczy miały dodatkowy układ chłodzenia, tak? Dzięki za wyjasnienia! W sumie fajny klasyk tylko ta ubogość wyboru napędu :roll:
  14. No to jest nas dwóch. Tylko Ty jeździsz na 4 różnych a ja na 4 jednakowych, choć obaj nie wiemy dlaczego??
  15. No, to ciekawe! Tylko szkoda że Price: $2950.00 :sad:
  16. Faktycznie, patrząc na ramkę i jej wykończenie widać wyraźnie że to nie fabryka.
  17. A wydawało mi się że to ja szukam wyjaśnienia :razz:
  18. Sprzedawca podał VIN: JF1CX3239RK101336 Znacie jakiś program do rozkodowania, to się okaże? Szczeże mówiąc gdyby się okazało że były takie sztuki to bym chyba na to się przyczaił. foreksz dzięki za oferte ale myślę jedynie o ostatnich rocznikach produkcji. Hm,..to znaczy że nikt nie spotkał manuala nawet na bazie wspomnianego kitu...
  19. Napotkałem taką wersję: W związku z tym że powoli rozglądam się za SVX-em to mam pytanie czy fabryka wypuszczała manuale? Czy ten z linku to po prostu swap? [ Dodano: Sob Lut 16, 2008 2:34 pm ] http://cgi.ebay.com/ebaymotors/ws/eBayISAPI.dll?ViewItem&sspagename=STRK%3AMEWAX%3AIT&viewitem=&item=180215121267&_trksid=p3984.cWAT.m240.lVI
  20. Tak "łopatologicznie" ruzumując to opona różnych producentów jest zrobiona z różnych mieszanek, ma różne ugięcie, różną a trakcję i jest należałoby chyba unikać tej opcji jak ognia. Chociaż w zasadzie jak się przeszuka forum albo pod kątem wymian opon na nowe to wszyscy mówią: subaru nakazuje od razu cztery nowe a nie dwie, ale przecież cztery nowe to mogą być dwie pary różnego modelu a o tym jakoś się nie wspomina! Tak czy owak na razie nie znam dowodu na tezę "czteropaku".
  21. Chyba tak... Coś mi się wydaje że jesli już, to chodzi raczej o punkty 2), 3) hm ja zamierzam najlepszą parę zostawić na jednej osi a na jedną wstawić nowe (oczywiście ten sam model) ale nie zrobię tego zanim sobie nie przedyskutujemy tego tematu, to moje pierwsze 4x4.
  22. Znam zalecenia wymiany 4 opon na raz a nie tylko 2. Ale nie wiem czy jest to podytkowane: 1) różnicą w średnicach kół pomiędzy nowymi i używanymi ? (te kilka milimetrów?!) 2) różnicą w trakcji, przyczepności itp. pomiędzy nowymi i używanymi ? 3) zabezpieczeniem auta przed opcją że użytkownik wstawi 2 pary różnego producenta czy modelu, tego w ogóle nie mam na myśli, rozważam oczywiście jeden model ogumienia. Jeżeli ma być to pierwsze to dla mnie jest to zupełnie nielogiczne, dlatego że już sama różnica cisnienia w napompowanych kołach pomiędzy przodem a tyłem, wynikająca z tabeli ciśnień, jego ubytki w czasie eksploatacji i zależność od temperatury powoduje większe różnice w rzeczywistej średnicy toczenia się kół niż kilka milimetrów różnicy wynikłej z bieżnika pomiędzy nową a używką. W takim razie gdzie leży "pies pogrzebany"?
  23. O.k., Dzięki, przystępuję do działania. [ Dodano: Czw Lut 14, 2008 10:27 am ] Dziękuję za rady, udało się.
  24. Witam, pytanie mam jak w temacie, jak i gdzie podważać aby skutecznie wyjąć maskownicę głośnika w tapicerce drzwi przednich aby nic nie ułamać? Będę wdzięczny za podpowiedź!
  25. Starałem się zwracać na to uwagę i już wiem że to "poszarpywanie" nie jest zależne od nagrzania, występuje zarówno na zimnym jak i ciepłym. Nie tylko na jedynce, sporo na dwójce ale i nie tylko podczas puszczania sprzęgła. Zdarza się że przy predkości 20 wrzucę dwójkę, i po puszczeniu sprzęgła (podczas puszczania pedału jest jest o.k.) jak lekko dodaję gazu to auto lubi zrobić takie dygu-dygu-dygu kilka półmetrowych skoczków kangurzych więc może to wina układu zasilania w paliwo? i nakładają sie na siebie dwie usterki? Ale cóż też już trochę przywykłem. Co do zawieszania się pedału to mimo że miałem kilkanaście aut to się z tym nie spotkałem.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...