kamson
Użytkownik-
Postów
101 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Galeria
Artykuły
Wydarzenia
Pliki
Treść opublikowana przez kamson
-
Witajcie, W związku z tym , iż pozostaję cały czas przy jedynej słusznej marce samochodu nurtują mnie pytania czy: - brać większą moc ale bez reduktora - 2,5 (a poszaleć lubie czasem sobie ) - brać 2,0 z reduktorem (rybki grzybki trasy itp) - 2,5 automat???? (w terenie ponoć lepiej się sprawuje, na szutrowych zakrętach niekoniecznie) - 2,0 manual - bo automat przy tym silniku to muł totalny - no i awaryjność........2,5 w forysiach to przeważnie amerykańce, nie wiem jak z częściami ,czy pasują z EU czy trzeba sprowadzać. Silnik 2,0 wiadomo-mniej awaryjny lecz EU no i reduktor. Miał ktoś porównaie jeździć tym i tym???? no i jak odczucia...Proszę podpowiedzcie bo jestem na rozstaju drogi i nie wiem na który się nastawić... pozdrawiam forumowców
-
Kolego, masz prawdopodobnie do wymiany zawór 4wd w skrzyni. Koszt razem z robocizną ok 500zł. Miałem kiedyś Outbacka i podobne objawy......Postawiona diagnoza: to co wcześniej napisałem. pzdr
-
Forek 99r Skrzypi i trochę puka:)
kamson odpowiedział(a) na kamson temat w Pytania do Działu Technicznego
szczerze to nie wiem. wziął samochod na szarpaki cos tam grzebał , sprawdzał chyba spreżyny i nic. amortyzaory nowki i tak jak wczesniej wspomniałem ze wydaje mi się iż to (aczkolwiek bardzo powoli i delikatnie) zaczeło się po wymianie amorów....a można to samemu sprawdzić, czy trzeba odkręcać cos...?? -
Witam forumowiczów, Mam małą zagwozdkę co może byc przyczyną skrzypienia i pukania w zawieszeniu przód. Zaczęło się od takiego lekkiego "puk" podczas hamowania.doszło w koncu do tego że zaczęło również pukać i skrzypić podczas krecenia kierownicą na nierównościach. byłem u mechanika, stwierdził ze jest lekki luz na tulei wahacza ale za lekki zeby powodować pukanie. Obejrzał wszystko i twierdzi ze nie widzi nic , zadnych luzow itp. Ja że jestem perfekcjonistą jesli chodzi o moje a w zasadzie mojej księzniczki subaru wymieniłem tuleje tylne wahacza przedniego. Niestety trzeszczy i puka dalej. Stad nieśmiało zapytam czy ktoś ma jakiś pomysł?? a może miał podobną sytuacje?? Dziekuje z góry i pozdrawiam -- 14 paź 2012, o 20:35 -- Dodam jeszcze ze pierwsze "puk" pojawiło się po wymianie amortyzatorów ale przy przyhamowaniu,czyli przy dociążeniu przodu. Kiedy przód jest odciążony (holuję czesto łódź na przyczepce) skrzypienie i pukanie prawie nie istnieje. To takie jeszcze moje przemyślenie, które komuś pomoże wskazać usterkę....
-
Witam forumowiczów, Mam małą zagwozdkę co może byc przyczyną skrzypienia i pukania w zawieszeniu przód. Zaczęło się od takiego lekkiego "puk" podczas hamowania.doszło w koncu do tego że zaczęło również pukać i skrzypić podczas krecenia kierownicą na nierównościach. byłem u mechanika, stwierdził ze jest lekki luz na tulei wahacza ale za lekki zeby powodować pukanie. Obejrzał wszystko i twierdzi ze nie widzi nic , zadnych luzow itp. Ja że jestem perfekcjonistą jesli chodzi o moje a w zasadzie mojej księzniczki subaru wymieniłem tuleje tylne wahacza przedniego. Niestety trzeszczy i puka dalej. Stad nieśmiało zapytam czy ktoś ma jakiś pomysł?? a może miał podobną sytuacje?? Dziekuje z góry i pozdrawiam -- 14 paź 2012, o 20:35 -- Dodam jeszcze ze pierwsze "puk" pojawiło się po wymianie amortyzatorów ale przy przyhamowaniu,czyli przy dociążeniu przodu. Kiedy przód jest odciążony (holuję czesto łódź na przyczepce) skrzypienie i pukanie prawie nie istnieje. To takie jeszcze moje przemyślenie, które komuś pomoże wskazać usterkę....
-
kolego...własnie dałeś mi dobrą podpowiedz , poniewaz najwazniejsze dla mnie są zadupia (u mnie też psy dup..mi szczekaja :wink: )...ale czasem musze niestety do W-wy podjechac i stad me pytanko....
-
aha, to miałeś na myśli ale podejrzewam, że wiatrak może się lepiej sprawować przy wyprzedzaniu. pozdrawiam no właśnie....nie mam potrzeby ścigac sie z pod świateł, tylko bezpiecznie i sprawnie przyspieszac podczas pewnych manewrów...ponawiam tez zapytanko. Czy jest w s-turbo AT zeszperowany tył ??
-
"Zależy. Ja bym wolał N/A z reduktorem niż automat. Nie wiem jak autor wątku budżetowo stoi, ale może warto rozważyć rocznik 2006 2.0 N/A ? Przyspieszenie tylko o 0.4 mniejsze od S-turbo a ma reduktor. Cena kupna może się zwrócić w eksploatacji bo w 2.0 N/A nie bardzo co ma się psuć." ..i to to to własnie....Też bym wolał MT z reduktorem , ale z 170PS-ami, a nie 122 czy 125. Niestety budżet jest tylko w granicach my 99 - 2001 i dlatego rozwżam AT aby nie grzebac sie ze sprzegłem i ganiac dobrze w terenie. Spod świateł dobrze można z 1 ruszuszy lewarkując w górę. ....tylko żeby jeszcze ten szuter i śnieg.....)
-
no dobra ..to zadam pytanie z innej beczki. Przymierzam się do kupna forka z 2000r . Często jeżdzę w terenie (ryby i te sprawy) i jednak wydaje mi się iż AT lepiej sobie radzi niż MT- to po pierwsze. Po drugie- jeżdzę też w trasy i chciałbym miec przynajmniej te 170 PS-ów pod nogą........a po trzecie- lubie szybką jazdę po żwirze czy też sńiegu ...no i mam dyyylemat jak cholera. st MT czy st AT. ...ludzie pomóżcie mi go rozwiązac!!! :| AdaSch - dzieki za szybkie odp
-
No to słabo jak na forka s-turbo.....czyli jak outback. A jakieś szperki z tyłu są??
-
:shock: Czy jest taki jak np w Outbacku z 98 z AT czy cuś jest jednak inaczej??? :?: :?:
-
Dzieki chłopaki.....cięzko bedzie cokolwiek jednak stwierdzic gdyz nie dzieje sie to zbyt często (ale jednak) i chyba gdy jest jeszcze niedogrzany. Wcześniej miałem outbacka 97 w aut i to się zdarzało,ale tylko w wypadku kiedy np był lód i któraś tam ośka slizgała sie....troche mnie to wkurzało bo czułem się jak w hondzie crv
-
dobijanie znaczy.....z lekkim hukiem dołączanie, az głowa w zagłówki uderza:)
-
Witam, Moja dziołcha jest szcześliwą posiadaczką forestera 2.0 w automacie od roku. Zauważyłem (juz co prawda dawno ) iż automat czasem jakby " dobija" tylny naped (oczywiście przy kickdown-ie.) Rozumiem coś takiego na sliskim, ale na suchym??? :shock: Ma ktoś tak?? może cus trzeba podregulować???
-
Witaj w gronie:) Auto bardzo fajne, tylko czesci do niego ciezko dostac.. ...a wracającdo tematu może ktoś wie gdzie można takie zderzaki dorobić?
-
nie ten dział, raczej pasowałoby dać ogłoszenie w Kupię/Sprzedam wiem, ...ale tam nic na temat zderzaka nie znalazłem...może tu ktos pomoże lub wskaze namiary...
-
Witajcie, W związku z moimi czestymi wyjazdami w teren zostałem posiadaczem outbacka z resztkami tylnego zderzaka. Czy macie jakies namiary na kogoś, kto by takowy miał do odsprzedania (przedni tez:)). Wiem ze wątek powinien byc zamieszczony w dziale "kupię" , ale ciezko jest strasznie takowy zderzak znaleźć . Ew. moze jakas f-ma, ktora takie rzeczy dorabia.... pozdrawiam i dzieki z gory za info
-
okej Panowie...to już wiem, ze sie da i dzieki Wam za te odpowiedzi.....pozostaje wiec jedyne pytanie, a mianowice: Jakie sprezyny(model, moze od innego samochodu) pasowały by do mojego subuka tak abym otworzył str allegro, znalazł podane, kliknął "zamow" i byl pewny iż bedzie gut po zamontowaniu. Zna ktos odpowiedz?? 8) pzdr
-
...eeee.....to spreżyna wyższa tyłu truchu nie podniesie? Pytanie do Ciebie Aflinta:)
-
Dzieki Panowie za podpowiedzi...ale mi chodzi tylko i wyłącznie o spręzyny. nie mam czasu i nie chce mi sie kombinowac z dystansami, gumami i innymi w sumie pseudorozwiazaniami. Nie wierze ze nie ma wyższych sprężyn, ktore pasuja do mego szerszenia:)....a chce tylko tył podwyższyc, a czemu??....bo u nas na płn-wsch to się przydaje;)
-
Witam, Może ktoś z Was przerabiał ów temat? Chce podwyższyć tył tylko nie bardzo wiem jakie by do niego pasowały. Może ktoś wie jaka firma , numer . itp??? Moze od jakiegos innego wyzszego samochodu .....?? pozdrawiam
-
Witajcie, Mam pytanko w zwiazku z powyzszym, czy do mojego pasuje rozrusznik z Legasia 2,5 lub moze Forestera???????????? Z góry dzieki za info. pzdr
-
drugi kluczyk też nie działa, po przekręceniu świeci się kontrolka immobilizera i nie zapala.Czy jest możliwość odłączenia fabrycznego immobilizera, żebym mógł dojechac do ASO?
-
Ale nie mam w pobliżu ASO dla Subaru
-
właśnie tak.Co mam robić