Skocz do zawartości

graft

Użytkownik
  • Postów

    473
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    4

Treść opublikowana przez graft

  1. graft

    wrx - spalanie oleju

    Skoro i tak wymieniasz sobie olej co 4tkm zrób test i zalej 15w50 albo coś w ten deseń i obserwuj zużycie.
  2. Tak jak napisał ryjeks. Daje rade ten 595 w subaru na 17-tce i spełnia znakomicie rolę opony uniwersalnej, na której można się od czasu wyżyć. Tu się nie zgodzę. Jeździłem na rs-r i teraz mam corsy w takim samym rozmiarze w twardej mieszance.Federal to jest opona UHP - cichy usportowiony cywil, prawie semi slick o twardych bokach. Do dailycara śmiało można stosować jako oponę do jazdy miejskiej. Na mokrym wystarczy zachować zdrowy rozsądek z prędkościami. Corsa również homologowana, ale wyje jak rasowy slick i bliżej jej do opon wyczynowych. Na suchym pow 15st bije na głowę twardego rs-r'a. Ale jak tylko lekko popada, to federal znacznie lepiej odprowadza wodę i trzyma w zakrętach, co wynika z budowy bieżnika. Federal przez to gorzej hamuje, ale Subaru zazwyczaj nie cierpią na zbyt dobry hamulunek
  3. A więc tak............... Jestem po kontakcie z wyznaczonym przez japońskiego producenta dystrybutorem na Polskę oraz Europę. Potwierdzono, że opony wyprodukowano w 2009r, jak również przekazano informację, że "opony wyścigowe zachowują swoje parametry przez ok 2 lat - o wiele krócej jak opony przeznaczone na drogi publiczne. Ponadto niebagatelny wpływ ma również sposób magazynowania". Filia w Europie zażyczyła sobie specyfikacji toru i nie wniesiono żadnych zastrzeżeń odnośnie ich użycia. To nie ma dla mnie większego znaczenia, ponieważ wystąpiłem z zapytaniem i prośbą i poradę - kupiłem opony, które sklep mi doradził. Oto bohaterka po zakupie: Po 7 km jazdy na czas po torze: Inna sztuka po ok 4km jazdy po torze (inny dzień, inna konfiguracja, mniejsze przerwy): Po każdym okrążeniu opony sprawdzałem zarówno ciśnienia, temp opon. Opony przed zawodami dotarłem robiąc kilka okrążeń na spokojnie. Przed treningiem jeździ się okrążenie rozgrzewkowe/zapoznawcze. Były dogrzane do ok 50st przed ostrą jazdą. Na zawodach z racji regulaminu przed startem zapewne miały nieco niższą temp. Niezależnie od przypadku doszło do uszkodzenia. Opony które ocalały (jak widać nieprzehamowane, nie popłynęły itp.): I co Wy na to? Żeby nie bić piany na kolejne zawody zainwestowałem w Michelina DOT 2014, żeby wykluczyć ew. teorię spiskową jakoby opony nie nadawały się na tor Rakietowa. Właściwie to nie byłem zaskoczony. W każdym razie opony przetrwały całe zawody jak również przeżyły drobne zwiedzanko poza torem i przelot przez betonowe tarki: Będę rościł zwrotu poniesionych kosztów zakupu. Pal licho stracone paliwo, wpisowe, wożenie tego na reklamację (jak się okazało okłamano mnie - wg. dystrybutora Polska opona nigdy u nich nie była jak również nie została u nich kupiona, co odkrywa kolejne kłamstewko) itd. Myślę, że nie jest to przesadzone żądanie...?
  4. Gdyby działały, to by mi dot nie przeszkadzał. Natomiast odklejający się bieżnik od opony na 2 różnych konfiguracjach toru o 2 różnych odległościach w przypadku, gdzie po każdym przejeździe jest mierzona temp opony oraz cisnienie jest mom zdaniem nienormalne. Nie ma takich opon w innych sklepach w rozmiarze jaki nabyłem, a w katalogach są podane ceny opon do profesjonalnych dyscyplin. Jak pisałem, dałem za nie ponad 3-krotność opon używanych ze sporą ilością mięcha. Jak kupuję slicki rajdowe, to nowe za 6800zl, używane po np 15km 2800zl, uzywane wielokrotnie 1000zl. Takie ceny uważam za normalne. W opisywanym przypadku kupiłem mało popularny rozmiar, ale ani słowa o roku produkcji. Raczej nigdy bym ich nie kupił wiedząc ile mają lat. Druga sprawa, to rodzaj uszkodzenia pozostawia wiele do życzenia. Żebynie być gołosłownym, kupiłem analogiczne opony innego producenta. Wkrótce raczej na pewno wykluczę inne czynniki mam nadzieje, rozwieję wszelkie wątpliwości, bo z tego co się dowiedziałem, będą zwalać winę na tor. Formalnie jeszcze tegonie mam na piśmie.
  5. W kwietniu 2014 kupiłem 4 nowe opony sportowe - legalnie w znanym sklepie. Cena była dobra. Wyniosło mnie to ok 2800zł. Na rynku wtórnym analogiczne opony z minimalnym zużyciem można kupić w kwocie 800zł/kpl/4szt, więc niczego nie podejrzewając cieszyłem się z nabycia nowych opon. Ponadto czekałem na sprowadzenie tych opon od głównego Importera, to tym bardziej uświadamiało mnie, że jedzie do mnie świeżutki komplet. Zrobiłem kilka kilometrów testowych (na torze), aby sprawdzić parametry pracy opon, osiągane temperatury i ciśnienia. Zebrałem cenne dane i zabrałem opony na asfaltową pojeżdżawkę. Opony wytrzymały 5 krótkich (~1:40min) okrążeń, tzn. w jednej oponie na długości ok 8cm "odkleił się od karkasu bieżnik"... Zgłosiłem to niezwłocznie sprzedawcy, który kazał mi oponę dostarczyć w celu przesłania jej do reklamacji. Uzyskałem niejednoznaczną odpowiedź, tj. powiedziano mi że to jest uszkodzenie mechaniczne, a ponadto opony do sportu nie podlegają reklamacji i żebym spróbował ją podkleić i wrzucić na tył... Przyjąłem na klatę decyzję, oponę podkleiłem, wrzuciłem na tył. Kolejna pojeżdżawka, warunki idealne pod moje świeżutkie opony. Pojechałem 6 może 7 okrążeń (tym razem jeszcze krótszych bo ok 0:50min), ale tym razem znając możliwości opony znacznie śmielej. Efekt: bieżnik opony od strony zewnętrznej poodklejał się praktycznie na całej średnicy opony. Opona - śmietnik. Dodam, że samochód nie ma hardcorowych kątów kół, ma ABS, opony nie popłynęły, rozmiar opon był odpowiednikiem homologowanych opon dedykowanych, felgi nowe, zero druteksa z samochodem, czy zawieszeniem itd itd. Złożyłem reklamację do Producenta podając wszelkie możliwe szczegóły uznając, że 10, czy 15km to za krótka oferowana żywotność w dodatku w warunkach idealnych pod mieszankę. ---------- A TERAZ NAJLEPSZE ----------- Zacząłem węszyć i rozkodowywać oznaczenia opony. Okazało się, że rok produkcji kupionych przeze mnie 04/2014r "nowych" opon to 2009... Jak prawnego punktu widzenia wygląda sprawa zakupu NOWYCH opon w Polsce? Kiedyś czytałem, że opona "nowa" to opona, której rok produkcji nie przekracza 36 miesięcy. Dla mnie sprawa jest oczywista - sprzedali mi śmietnik, który z dużym prawdopodobieństwem był źle magazynowany i stało się co się stało. Nie będę wklejał zdjęć, ani publikował nazw Podmiotów do momentu oficjalnej odpowiedzi Producenta, żeby zbędnie nie rozdmuchiwać sprawy. Co radzicie? Ciągnąć temat reklamacji z Producentem? Czy roszczenia kierować wobec sprzedawcy, który nie poinformował mnie, że kupuję 5-letnie opony jako "nowe"...? Z góry dziękuję za wszelkie sugestie
  6. graft

    Problem z check engine

    Żeby rozpocząć procedurę zawracania głowy renomowanym Serwisom wypada zacząć od: - sprawnego w 100% przepływomierza - nowego filtra powietrza - wyregulowanych zaworów - wyregulowanej instalacji gazowej - katalizatorów! a na koniec uśmiechnąć się do któregoś z tunerów, który podejdzie do strucla jak przystało na jego wiek i nie zawoła 3 tys za korektę ECU. Takie są realia, niestety odbiegają mocno od praktyk serwisowych naszych rodaków
  7. graft

    Problem z check engine

    Heh, trochę Cię mechanik na dodatkowe koszty wprowadził. Niech przywróci samochód do stanu sprzed jego zepsucia i dopiero później wybierz się do serwisu specjalizującego się w Subaru i mającego doświadczenie w likwidowwniu słynnego błędu, którego komputery czytają jako błąd katalizatora. Tanio niestety nie bedzie
  8. Nie możemy wyświetlić tej odpowiedzi, ponieważ znajduje się w forum, które zabezpieczone jest hasłem. Wpisz hasło
  9. graft

    Ceramizer

    Śmiem twierdzić, że wprost proporcjonalnych do "kultury eksploatacji" i ew. pseudomodów. Odpowiedź na pytanie autora jest jedna: Nie ma najmniejszego sensu stosowania ceramizera do zwykłej eksploatacji. Tym bardziej do naprawy zarżniętych silników.
  10. Evo w serii też nie jedzie Głupoty piszesz, przy 160 jest tak samo głośne jak przy 280, no może minimalnie głośniejsze. W Subaru po 100km jazdy na wydechu 3,2" wysiadałem w stanie porównywalnym do wyjścia z baru w niedzielę nad ranem w dodatku z bolącymi plecami.
  11. graft

    Ceramizer

    Nic dziwnego, że opis zniknął, ponieważ jest to lista absurdów. Nie dziwię się, że Producenci tego nie stosują. To co jest w Corvette nie ma nic wspólnego z ceramizacją pasywną. Wyjaśnijmy kilka rzeczy jeśli chodzi o jednostki miary: * przedrostek centy - mnożnik 0,01 = 10^-2 (jedna setna) ** przedrostek nano - mnożnik 0,000 000 001 = 10^-9 (jedna miliardowa) Pomijając stek bzdur argumentujących sens zastosowania tej "profesjonalnej" techniki, jak np.: pozycje "obniża temperaturę pokrytych elementów i temperaturę oleju" z "obniża temperaturę współpracujących elementów". Nie ma ani słowa o konkretnym współczynniku tarcia (bo niby jak mieliby to zmierzyć), jednolitości powierzchni, zdolności oddawania ciepła itd. Mnie również "morda się uśmiechnęła" od ucha do ucha, jak przeczytałem pozycje o zwiększeniu mocy, wydłużeniu żywotności, poprawie bilansu cieplnego (co jest niemożliwe przy takiej technologii), no i rodzynek o zwiększeniu stopnia sprężania na skutek zniwelowania luzów pomiędzy elementami. Szczerze? Wolałbym zalać ceramizer za 230 zł, licząc że posiada jakiś tam mikroprocent ceramiki, zamiast zniszczyć sobie silnik nieodwracalną ceramizacją natryskową. Nie ma nawet większego sensu pytać, po jakim czasie sprężanie spadło... Pracuję dla firmy, która stosuje powłoki nano z wykorzystaniem tytanu. Czyli powiedzmy takie a'la 50x bardziej zaawansowane anodowanie. Jeśli ktoś ma ochotę dowiedzieć się więcej, zapraszam na PW, a w tym temacie dajmy już na luz, bo nie o to chodzi, żeby udowadniać sens stosowania czegoś, czego nikt nie poprze pomiarami. Ateiści i tak nie uwierzą, tak samo jak nie nie można naocznie zobaczyć nanopowłoki Pzdr
  12. graft

    Ceramizer

    Zaintrygowałeś mnie. Sądząc po wyglądzie jest to dalekie od nanotechnologii... Pozwolę się zapytać, po właściwie zastosowaliście te powłoki ceramiczne? Czy chodzi tylko o odporność termiczną?
  13. Mając zlany olej nie bój się zaglądnąć do dyfra. To nie jest skomplikowany element, czy trudny w demontażu.
  14. graft

    Ceramizer

    Nie moja dziedzina, poczekajmy na opinie ekspertów. Tak jak już wcześniej napisałem "niczego nie oczekiwałem po dodatku". Wyczytałem, że w motorsporcie jest stosowany, dlatego jeśli nie ma żadnych wyraźnych przeciwwskazań postanowiłem zalać i podzieliłem się moimi skromnymi spostrzeżeniami. Jako, że sam nigdy nie byłem zwolennikiem takich rozwiązań, doskonale Was rozumiem GICIOR! A jednak interesują! J.w., tj. wydał mi się przepalony i znacznie rzadszy od poprzednio zlewanego po znacznie większym przebiegu. No chyba, że padłem ofiarą podrabianych olejów, aczkolwiek ciężko podważać źródła zakupów. Pzdr
  15. graft

    Ceramizer

    To jeszcze trochę się za łeb potrzymasz, bo stan oleju stwierdziłem i wymieniłem wg. mojego kaprysu Przy ilości padających silników Subaru powinniście być pierwszą społecznością dążącą do testów podobnych specyfików, a nie tylko płakać, że to jest beeee. Lotosa też polecali swojego czasu, a nikt "wtajemniczony" go nie zalewał.
  16. graft

    Ceramizer

    Grzegorz Magdziarz, mam go w garażu, jak chcesz to mogę Ci wysłać. WRX pewnie jeszcze 15 tys km na nim zrobi
  17. graft

    Ceramizer

    No ja go zalałem w marcu, tylko nie wychylałem się, bo zaraz by znawcy napisaliby, że galaretę w silniku zrobiłem Narazie z tego co zdążyłem zaobserwować po kilku pojeżdżawkach, to że spadły max temperatur, zarówno EGT (o jakieś 20st) oraz oleju o ok 10st. Raczej nie przez przypadek, bo na zewnątrz z tygodnia na tydzień cieplej. Poprzedni Motul 15W50 po ok 1500km jak wylewałem był czarny jak smoła i przy tym rzadki, dlatego zdecydowałem się na dolanie dodatku. W sumie niczego nie oczekiwałem, bo jestem pesymistą, ale chyba coś tam się dzieje, skoro serwuje inne parametry pracy. --- Natomiast AR9300 (to jest chyba ceramizujący), zalany zostanie na dniach u znajomego do H6 z przebiegiem ponad 200tkm z pełnym zaleceniem producenta, czyli dodatek do paliwa, dodatek do oleju, płukanka i na koniec ceramizer. Jeszcze dojdzie regulacja zaworów przed wymianą płynów.
  18. A jak pada deszcz, to zamykasz jakoś te wloty? --- Wszystko zależy od tego, do czego chcesz te klocki. DS2500 działa od razu, a nie że jest lepszy w miarę rozgrzania. Powiedziałbym, że nawet gorszy. Co innego DS3000, który przy 300st robi już niezły armageddon pod butem. Warto też zobaczyć specyfikację chinoli, bo jeśli zastosowali twarde żeliwo, to można sobie pozwolić na bardziej hardcorowy zestaw klocków, który ich nie zje w kilka tys km.
  19. graft

    Ceramizer

    wlyszkow, co sądzisz o produktach Archoil do motorsportu, np. AR9200 dolany do Motula 15w50 rzecz jasna silnik sprawny...?
  20. Chyba nie myślałeś, że wszyscy jeżdżą na seryjnych, albo obniżających bezsensownie Subaru pseudo-sportach z allegro. Zazwyczaj Producenci nie dobierają twardości springów i stopnia tłumienia pod nasze drogi, więc jeśli ktoś ceni sobie dobrą jazdę - zazwyczaj modyfikuje zawieszenie pod swoje kryteria. Zwracam też uwagę, ze napisałem wyraźnie autorowi "jeśli zapragniesz komfortu...". O wiele łatwiej i taniej jest ucywilizować STi, a niżeli zrobić STi z WRX'a.
  21. Masz rację, wydaje Ci się. Jest masa firm, które robią zawiasy pod indywidualne zamówienia Klienta. Nie ma problemu dobrać sobie twardość sprężyn i nie musi to kosztować milion funtów.
  22. Kup STi. Jesli zapragniesz komfortu, to sobie wrzucisz tanie sprezyny.
  23. dziobak, a może Ty masz wisko padnięte i tyłem zamiatasz. Sprawne Subaru WRX powinno być mocno podsterowne, a wymiana tylnego staba powoduje, że tylko przy utracie przyczepności lub na mniej równych nawierzchniach będzie chętniej latać bokiem. Zanim zaczniesz dłubać wrzuć wydruk geometrii, bo może tam jest jakieś hardcorowe ustawienie, no i sprawdź wiskozę. Pzdr
  24. Ver V oraz VI, które jak domniemam na podstawie pomiaru z czujnika stukowego mogły już sobie korygować kąt wyprzedzenia zapłonu. Twój GT-ek też sobie powinien poradzić. Ci co piszą, że wszystko jest o na 95, czy 98 oktanach, tworzą później mity o padających silnikach Subaru - niejeden tak poległ na autostradzie w drodze z UK do Polski... Jeśli się mylę, to proszę poprawić.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...