Też niedawno stałem przed podobnym dylematem, w końcu wybrałem H6 to zupełnie inny komfort jazdy, żre więcej ale za to jak przyjemnie się odpycha, a na twarzy banan
Co do samego odpychania się tu też mam wrażenie że odczułem różnice między 2.5 a 3.0 - miałem wrażenie jakby H6 odpychało się na prawdę 4 łapami a 2,5 tylko udawało. To ciężko opisać, ale chodziło o to że H6 bardziej siedział w każdym zakręcie, może to też autosugestia - gdzieś czytałem że tylko H6 i GT ma centralny układ planetarny z domyślnym rozkładem mocy 45:55 przód/tył, a reszta ma domyślnie 90:10. Dużą różnicę też odczułem w samym układzie kierowniczym - jakby był bardziej precyzyjny.
Najlepiej się nie śpieszyć i przejechać się jak największą ilością modeli