Skocz do zawartości

cougar94

Użytkownik
  • Postów

    101
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez cougar94

  1. Niestety szału nie ma, a chcę sprzedać już i mieć z głowy.
  2. cougar94

    Problem z hamulcem

    Zrobiłam już ponad 100km z tymi klockami i niestety się nic nie zmienia.. Tłoczki normalnie działają.
  3. cougar94

    Problem z hamulcem

    Witajcie, Mam problem z hamulcem w GC, prawy przód jest cały czas lekko zaciśnięty, tłoczki i prowadniczki działają jak powinny, wszystko było przeczyszczone. Skończyły się już pomysły. Będę wdzięczna za jakąkolwiek pomoc.
  4. sonda jest gdzie była, czyli przed katem. Auto się odmuliło i nie czuję spadków mocy (której i tak jest tam niewiele), ale jak na razie jest cisza, ryja nie drze. Zobaczymy co będzie na wm-ie
  5. aż tak źle ze mną nie jest e32/e34/e38 tylko te biorę pod uwagę, i to też nie byle jaki egzemplarz W sobotę groszko przeszedł modernizację wydechu, wypierniczone zostały obydwa katy a zamiast nich jest prosta rura, został tylko tłumik końcowy, ale tym zajmiemy się w przyszłym tygodniu, zdecydowałam się na WM sport. Jestem bardzo ciekawa efektu pytanko, z jakiego auta dokładnie i z jakiej wersji będzie pasował kolektor do imprezki, żeby robiło "bul bul" chociaż trochę ? Na kolektor jak wyżej jak na razie nie chcę się porywać, szukam raczej czegoś z niższej półki cenowej, tym bardziej jeśli auto faktycznie pójdzie pod młotek.
  6. Od zawsze marzy mi się stara bawarka, ale nie mam ciśnienia na sprzedaż subaraka. Jak się ktoś pokusi to chętnie A póki co będę sobie grzebać coś tam, teraz czaję się na wydech, później może jakieś koła. Zamysł niby jakiś jest, lubię to auto ale niestety to chyba nie jest miłość
  7. Przy użyciu flexa udało się zrobić porządek z zawiasem (złota cebula dla tego kto wymyślił, żeby przewody hamulcowe przechodziły przez kolumne). Stary jak widać na zdjęciach nadaje się tylko na szrot. W groszku wylądowało zawieszenie które wcześniej jeździło w gt-ku. Przy okazji udało się dziada przybliżyć do ziemi o jakieś 35mm, co bardzo mnie cieszy W przyszłym miesiącu, mam nadzieję, uda się może zrobić coś z wydechem bo jest wypierdziany do granic możliwości. Raczej zawita przelot, tylko mam dylemat między tłumikiem końcowym WM Sport i Ulter. I jeszcze jedno pytanie, czy kolektor różnoodległościowy z legacy będzie pasował bez problemu? I czy w każdym legacy był taki kolektor? Przy podłączeniu do kompa wyskoczyły też dwa błędy: kod 671760 - czujnik temp. pow. zasysanego kod 671804 - nastawnik biegu jałowego. Przetłumaczy mi to ktoś na polski?
  8. cougar94

    Pozdrawiamy sie :)

    @DETT Wcześniej stały obok siebie pod Jantarem, a jeszcze mówiłam mojemu chłopu że całkiem nieźle wygląda ten wóz Byłam w sumie po zawias do strucla w Słupsku, a potem porzuciłam grata pod Auchanem żeby udać się w dalszą podróż
  9. Sto lat mnie tu nie było ale mam bardzo ważne pytanie! Mam okazję kupić zawias w bardzo dobrej cenie tylko że pochodzi on z przedliftowego gt-ka. Czy będzie tam wszystko pasować?
  10. Po wymianie czujnika obroty się uspokoiły, auto odpala bez problemu i jeździ. Nie ustąpiły jednak turbulencje o których wspominałam wcześniej. Załamka.
  11. zamówiłam już czujnik położenia wału, oby wymiana pomogła...
  12. Jestem posiadaczką imprezy 1.6 AWD z 1999 roku. Jakiś czas temu zaczęły się problemy, w przedziale prędkości od prawie 90km/h do ok. 120km/h trzęsie budą (nie jest to wina zawieszenia/krzywych felg etc). Na zimnym falujące obroty, jak się rozgrzeje gaśnie i nie chce już odpalić. Wymieniłam świece i kable (w gniazdach świec olej - to może być oznaka zużytych uszczelek pokrywy zaworów), wyczyściłam krokowiec. Po wymianie niestety nic się nie zmieniło, obroty nadal (choć jakby troszkę lżej) falują, a po jakimś czasie gaśnie i nie dalej odpala. Co się dzieje?
  13. cougar94

    Tanie używane cabrio

    Święte słowa, 3 lata miałam Audi Cabriolet i strasznie żałuję że sprzedałam. Świetny samochód, niestety miałam tam tylko 2.0 ale uwielbiałam go Wiek potrafi być zaletą, choć aż takie stare to nie jest, były produkowane do bodajże 2000 roku (to też zależy, co dla kogo jest "stare"). Wnętrze jak dla mnie bomba, drewno, skóra (były różne wersje). Ceny wiadomo - coraz większe bo niestety takich autek jest coraz mniej. Ocynk to ogromny plus, nie miałam tam ani grama rdzy. Jeśli chodzi o części od zwykłej 80 to niestety nie jest kolorowo jeśli chodzi o części blacharskie / zawieszenie etc. Ogólnie samochód nie dość, że sprawiał ogromną radość z jazdy i wiatr we włosach, to miło było zawiesić na nim oko facebook.com/Adzixova <- tu można sobie podejrzeć jak wyglądał mój egzemplarz
  14. cougar94

    plasti dip

    Jakiś czas temu widziałam na yt filmik z gościem i jego lexusem pomalowanym właśnie plasti dipem, koleś naparza błotem, rozciera je po karoserii, i później nie ma żadnych śladów na powłoce. Sama zastanawiam się nad potraktowaniem swojego groszka taką gumą, mam tylko problem z doborem koloru, w sumie myślałam o czerwieni Ale najpierw auto musi być bez wgnieceń, bo jak tę chwilę ma mnóstwo śladów imbecyli parkingowych (obtłuczenia drzwiami). Kilka autek widziałam tym pokrytych, wygląda to dobrze a i ponoć całkiem długo wytrzymuje. Malować całego auta jak na razie nie chcę ale jak widzę te miliony rysek to mnie krew zalewa Spróbuję więc lakiem, jak mi się kolor znudzi to pomaluję na inny Postaram się wrzucić fotki, jak tylko mój plan wejdzie w życie.
  15. Z groszkiem minął już rok, nawet nie wiem kiedy to zleciało Co najważniejsze, nigdy mnie nie zawiódł, a na ten moment mam nawet chęć dziubać przy nim dalej. Sezon jesienno-zimowy to z pewnością okres kiedy "grocho" jest najbardziej przeze mnie kochany i niestety nie udaje mi się wygrać z ochotą polatania po polnych drogach i wbijania się w większe kałuże 10 się zbliża wielkimi krokami, co za tym idzie, będzie pieniądz na świeczki i kable, mam nadzieję, że niemiłosierne trzęsienie budą po wymianie tego i owego ustanie, bo nie ukrywam, jest to dość irytujące
  16. Dławienie też jest, i słabsza reakcja na gaz również. Obstawiam zapłon na 100% Ano plany takie że po zrobieniu bieżących rzeczy oraz wydechu postanowiłam założyć gwint i opuścić dziada na glebę. Za jakiś czas w grę wchodzi malowanie plasti dipem oraz przyciemnienie szyb i takie tam jakaś wizja jest w głowie, to najważniejsze
  17. Dzieje się, trzęsienie budą przy określonych prędkościach spowodowane najprawdopodobniej problemami z zapłonem. No i pojawiło się kilka planów na przyszły czas
  18. Witam witam, sto lat mnie tu nie było, więc może napiszę jak sprawa obecnie wygląda. Groszek w sumie stał długo zapomniany a ja jeździłam beemką A to z powodu sikania paliwem z jednego z przewodów. Problem opanowany, przy okazji zdobyłam się w końcu (do tej pory byłam zbyt leniwa i zapracowana) na odkręcenie czwartego światła stop znajdującego się za tylną szybą, który wyglądał jak pół du*y zza krzaka. Jak do niego wczoraj wsiadłam pierwszy raz od dawna to aż nie poznałam własnego samochodu Plan na najbliższy czas jest taki: zakup opon na zimę (bardzo ambitnie, wiem), oddanie tylnych amortyzatorów do regeneracji, być może zakup przedniego błotnika w kolorze (w obecnym schodzi klar i jest na nim wgniota), potem auto spa i zrobienie porządnej polerki a następnie wosk no i zabezpieczenie progu, który jest odrobinę rudy. Najważniejsze że podłoga zdrowa, nie muszę się obawiać, że wypadnę na zakręcie razem z fotelem . No i rozglądam się za kratkami w zderzak, gdyby ktoś coś wiedział dawajcie znać, chętnie przygarnę Zdjęcie z Ustki, z półtora miesiąca temu. Pierwsze tutaj po oklejeniu postojówek, moim zdaniem wygląda to dobrze
  19. pracy jeszcze dużo żeby to jakoś wyglądało ale jest dużo lepiej niż było cóż, właśnie odstawiłam furę na poprawki pozdrawiam również ;]
  20. a tak się składa że mam jeszcze o tym nie myślałam zbyt intensywnie, ale będę pamiętać nie ma i nie będzie
  21. spasowanie maski i zderzaka jest słabe, polerki nie zrobili, zostawili też napis na klapie bagażnika, mimo prosiłam ich o zdjęcie... Nie wspominając już o bublach na zderzaku tylnym i pozostawieniu ostrej krawędzi od reperatury która przy wjechaniu na dziury bezczelnie przecinała mi bieżnik w oponie... Byłam już na skardze, obcięli mi to a na resztę mam przyjechać za tydzień. I weź się człowieku nie zdenerwuj...
×
×
  • Dodaj nową pozycję...