-
Postów
1453 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
3
Typ zawartości
Profile
Forum
Galeria
Artykuły
Wydarzenia
Pliki
Treść opublikowana przez DETT
-
Firma Brock ma podobne, model B21 CSS. Tylko w 17-stce są o pół cala szersze.
-
Miodzio - lodzio, jakby to pingwin Skipper skwitował.
-
Dzięki. Aczkolwiek znam to od dawna. Ruscy też mają tak scanlacji jeszcze więcej. Co kto lubi. Jak dla mnie rządzą Liberal/Works Bell i Wangan SPL. A OBK II nazywał się Lancaster w Australii. A Japończycy sobie mocują australijskie emblematy (i amerykańskie - Liberty), bo to dla nich egzotyka, tak jak dla nas GT-B czy Blitzen.
-
Mało powiedziane... Może już się starzeje, ale coraz bardziej denerwują mnie pomontowane na autach LED-owe lampki na wszystkie możliwe sposoby. Ostatnio w mojej mieścinie pojawiło się Audi z pierścieniowym logo z LED-u... Coś takiego: Myślałem że Tony Stark przyjechał kupić moje miasto.
-
Rauch-Welt Begriff?
-
Spoko. Sprzedaj mi emblematy GT i Bilstein w dobrej cenie i będziemy kwita.
-
Prowda.
-
Ale wiesz że to lewizna? Taki manewr ma wg. mnie uzasadnienie jedynie w przypadku adaptowania do naszego ruchu prawostronnego auta, które nie miało reflektorów do tego, np. FTO czy Skyline'y. Sorki, ale za dużo ludzi oślepia na drodze przez źle ustawione oryginalne lampy, a co dopiero taka rzeźba. Może to i działa, ale nikt Ci nie da na to gwarancji, nie mówiąc już o homologacji czy błogosławieństwie służb mundurowych. Po co wyważać otwarte drzwi? Przecież są oryginalne lampy z xenonami do BE/BH. Ino rzadko i drogo. Nieco podobnie wyglądały przedliftowe lampy do USDM'a. Tylko że nie miały tego przedzielenia, bo działały na jedną żarówkę H4. W to ludzie w USA i Kanadzie pchają jedną taką dużą soczewkę: Choć osobiście mi się to nie podoba. Standardowy reflektor wyraźnie podzielony na sektory nadaje twarzy auta nowoczesności. Nie, nie ma. Jak kiedyś zdarzy mi się nudzić w biurze to może się zdobędę na scanlację, ale publicznie tego udostępniać nie będę żeby mnie Yakuza nie zaszlachtowała.
-
Wiem że gdzieś po Polsce jeździ granatowy. Na mobile.de jest ich całkiem sporo też.
-
LEGACY pisze na blendach JDM, SUBARU - reszta świata (EU, US, AUS). Dlatego na całym świecie blendy z napisem LEGACY są najbardziej w cenie dla wyznawców JDM'u.
-
Oo... Trafił na pomorze? Jak miło. I to nie jest stricte zderzak RFRB. Pochodzi zapewne z auta, które miało elementy z tego tuning-house'u. To standardowy zderzak z opcjonalną dokładką. Powszechny add-on w Japonii, dość popularne w BE na rynek niemiecki. Mimo to wygląda super. Gratulacje. Śliniłbym się na ten kawałek plastiku dalej, gdyby nie kolejny szalony pomysł, który dawno temu zrodził mi się w głowie, a który dopiero teraz zaczynam realizować.
-
Jasne skóry i kiera z dżewnianymi wstawkami robią takie outback'owe wnętrze. Trochę amerykańskie. Laminatowe fender-flares, które nituje się do nadwozia są kozackie i kropka. Wariant wysublimowany (za to spojler wulgarny jak filmy Pasikowskiego). I jak już chcesz zachować DRL'y to zrób ich instalację porządnie. Powinny gasnąć automatycznie po zapaleniu świateł mijania.
-
1999 Legacy Outback II 2.5 AT aka Szczebrzeszyńska Wiśnia
DETT odpowiedział(a) na Dj Brabus temat w Nasze Subaru
Kurczę, faktycznie... Że też sam nie zwróciłem na to uwagi. Muszę poszukać RIP'a w lepszej jakości. -
1999 Legacy Outback II 2.5 AT aka Szczebrzeszyńska Wiśnia
DETT odpowiedział(a) na Dj Brabus temat w Nasze Subaru
Dobrze położona folia powinna utrzymać się latami. Te pękające i odłażące folie o fioletowym zabarwieniu to ktoś sobie kupił w promocji w markecie i przylepił sam pod blokiem. Osobiście uważam, że te tylne szyby powinny być w Legwanach od I-szej do IV-tej generacji czarne fabrycznie. Ale skoro Tobie podoba się wariant akwarium to nie naciskam. Zacny wóz. Te zderzaki z OBK w ogóle mają wg. mnie bardzo fajny rysunek, bardziej agresywny niż w "regularnym" Legacy. -
Jak ktoś o Subaru pisze to my poczytać lubimy.
DETT odpowiedział(a) na Intakwrx temat w Forum Subaru
Ciekawostka z historii Subaru: http://japanesenostalgiccar.com/1987-subaru-blt-concept/?fbclid=IwAR3jUuxVWMRKUxrvMIIe39rJfFMcUMojdVh3-wvoG2_Vx6fmzbsAG7s7ewQ -
Pozwolę sobie się wciąć Powinny. Pewnie się poprzepalały żarówki. Bańki P5W, nie jak zwykle w japońcach bezcokołowe W5W. Z ukosa, ale może się nada. Brakuje podświetlenia trójkąta awaryjnych i przycisków CRUSIE i podgrzewania przedniej szyby (pod radiem). Powinien się też podświetlać przycisk AUTO w panelu sterowania szybami w drzwiach kierowcy i guziki podgrzewania foteli jeśli masz takowe. Tu nie wiem. Jak nie ma, to trza dołożyć. A jeśli nic nie gra, to nie od razu musi być brak głośnika. Może kabelki pospadały/pogniły, zmurszały zawieszenia, albo cewki się popaliły. Znowu spór między Szkołą Otwocką i Falenicką... W Subaru jeszcze tego nie robiłem, ale w Daihatsu owijałem kolektor, mimo że to "tylko " NA. Zastosowanie przyzwoitego bandaża pozwala znacząco ograniczyć temp. w przedziale silnikowym. Traktowałem to li tylko jako właśnie izolację termiczną. Swoisty substytut oryginalnych osłon termicznych. Tak, trzeba to "wydziergać". Najprościej skorzystać z uniwersalnych obejm na puchę tłumika, do których należy przyspawać wygięte pręty do podwieszenia. Sporo roboty oszczędza wyszabrowanie takich uch z jakiegoś starego tłumika.
-
Czyli pewnie z H6. Dobra cena.
-
Kupiłeś ten zestaw z OLX? Sądzę, że równice muszą zaczynać się przy tej wielkiej niebieskiej kości - to chyba przepust przez ścianę grodziową. Cała ta wiącha będzie chyba też ukształtowana na protestancką stronę, więc trzeba będzie ją zamontować "do góry nogami".
-
Miałem plany żeby przez ferie (w pomorskim dopiero teraz się zaczynają) wziąć tydzień urlopu i pooporządzać Legwana. Oprócz zegarów uzbierało mi się już sporo rzeczy do zamontowania/wymiany/poprawienia, ale jak to zwykle bywa plany spaliły na panewce. Sprawy służbowe muszą stanąć wyżej w hierarchii.
-
Robiłem kiedyś podobny manewr w moim Daihatsu. Nigdzie nie da się już zdobyć regulatorów napięcia do oryginalnego altka Denso. Wyczaiłem na szrocie Toyote Starlet po dachowaniu i jej alternator wydał mi się podobny. Fizycznie wymagał minimalnej "poprawki" szlifierką. Z kablami był taki sam myk - w aucie instalacja na 2 kable, w nowym alternatorze na trzy. Dla zachowania oryginalności wciąłem się w instalację Daihatsu i wlutowałem wtyczkę wyciętą z Toyoty. W razie czego mogę podpinać dowolny alternator od silników Toyoty 4A-xx i 4E-xx oraz oryginalne altki do silników Daihatsu serii H. Foto w trakcie strugania, ver. beta: Po lewo ori wtyczka Daihatsu, po prawej wtyk Toyota. Wtyk Daihatsu jest zaślepiony gniazdem wyprutym z poległego alternatora, żeby wilgoć i syf nie właziły do styków.
-
Klimatyczne foty. Szczególnie to z warsztatu - tak czyściutko, elegancko. Jak w programach TV na Discovery.
-
Elegancki. U mnie po okolicy taki srebrniak jeździ. Ciekawy efekt z zegarami. Może w końcu dokończę temat u siebie po się ludzie dopytują...
-
Hm... No chyba że gdzieś pod wykładziną...