Melduję, że:
- Turbo zregenerowane i założone,
- BlowOff zregenerowany i założony,
- Serwis olejowy zrobiony (wleciał Valvoline 10W60 VR1 Racing),
- Kontrola dna michy olejowej (czysto),
- Wymiana gumy na przegubie wewnętrznym,
- Filterek powietrza,
- Posprzątanie świni.
Na dniach:
- Pogłośnienie świni,
- Nowe głośniki w drzwi,
- Wywalenie prekata,
- Mycie (póki co pogoda do bani),
- Kontrola i ewentualna korekta geometrii,
- Wymiana gum na stabilizatorach (na wszelki wypadek).
Jak to jest, że człowiek pakuje do starego auta szmal i cieszy się, że ma stare auto z nowymi częściami.