Skocz do zawartości

yossarian

Użytkownik
  • Postów

    279
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez yossarian

  1. Godzinę temu, mad69 napisał:
    21 godzin temu, yossarian napisał:

     

    Mam wrażenie, że to ogłoszenie wisi co najmniej od połowy ubiegłego roku, jeśli nie dłużej. Sprowadzający mógł wtedy nie myśleć o normach, bo perspektywa była odległa. I teraz może być nieco ugotowany :)Natomiast padła już zupełnie idea sprowadzenie nowego Outbacka XT zza oceanu...

    możesz rozwinąć "padła już zupełnie idea sprowadzenie nowego Outbacka XT zza oceanu..." ?

    u mnie jeszcze się tli ta idea ....:)

    Chodzi właśnie o problemy z rejestracją w EU w kontekście nowych norm emisji. Auta z takim silnikiem nie ma na rynku wspólnoty, stąd rejestracja nowego może nie być możliwa. Zostają niestare używane i mniejsze lub większe rozbitki, ale tu już, pewna loteria i zgoda na kompromisy. Przy dużych cenach autach, myśleniu o ewentualnej odsprzedaży, leasingu... Do zastanowienia :)

  2. 19 godzin temu, Kristofor napisał:
    W dniu 17.02.2021 o 15:42, yossarian napisał:

    Nie wiem, czy nowy  Outback XT 2.4 nadaje się do rejestracji w EU w 2021 roku. Na żadnej z amerykańskich stron nie znalazłem info o spełnianiu przez to auto europejskich norm 6D ISC-FCM. Warunek uznania za używany to przebieg powyżej 6000km lub poprzednia rejestracja na okres dłuższy niż 6 miesięcy... Nie kryję, że temat mnie ciekawił, bo myślałem już o sprowadzeniu nowego/mało używanego Outbacka z US w kontekście jednostek napędowych dostępnych Europie.

    Zobaczymy czy Czesi zarejestrują te OBK u siebie. Może auta były jako demówki w Kanadzie, przebieg jest wskazany 75 km. i stan jako auto do jazdy próbnej. Jeśli był zarejestrowany ponad 6 mies. to jest używany. Gdzieś musi być wytrych, bo nie wierzę że ściągnęli partię aut których się nie da zarejestrować...

     

    Mam wrażenie, że to ogłoszenie wisi co najmniej od połowy ubiegłego roku, jeśli nie dłużej. Sprowadzający mógł wtedy nie myśleć o normach, bo perspektywa była odległa. I teraz może być nieco ugotowany :)Natomiast padła już zupełnie idea sprowadzenie nowego Outbacka XT zza oceanu...

  3. 18 godzin temu, Kristofor napisał:

    Jeśli mogę, mam trochę czasu i sprytu to fajny sposób na dobre auto. Można sobie tak kupić Subaru OBK XT za 199 tys. netto: https://www.tipcars.pl/subaru-outback/suv/benzyna/subaru-outback-2-4t-premier-xt-3834408.html

    Nie wiem, czy nowy  Outback XT 2.4 nadaje się do rejestracji w EU w 2021 roku. Na żadnej z amerykańskich stron nie znalazłem info o spełnianiu przez to auto europejskich norm 6D ISC-FCM. Warunek uznania za używany to przebieg powyżej 6000km lub poprzednia rejestracja na okres dłuższy niż 6 miesięcy... Nie kryję, że temat mnie ciekawił, bo myślałem już o sprowadzeniu nowego/mało używanego Outbacka z US w kontekście jednostek napędowych dostępnych Europie.

  4. Myślę, że realne porównanie dałoby postawienie obu aut obok siebie tak, żeby warunki śniegowe były identyczne. Podobnie, co raczej niemożliwe ze względu na średnicę felg, rodzaje i rozmiary opon.  Chociaż, jako właściciel Forka XT 2.0 jestem rzeczywiście przekonany, że ewidentnie lepiej spisuje się w zimowych warunkach niż 2006 2.5 w automacie.  Komfort możliwości zjechania prawymi kołami w zaspę, gdy muszę minąć się na wąskiej dróżce z autem z naprzeciwka, podjazdy, również z zatrzymania na śliskich drogach są nie do przecenienia. Często korzystam wtedy z X-mode, który wydaje się zdecydowanie poprawiać pewność prowadzenia w złych warunkach. To chyba pierwsza zima od zakupu auta w 2013 roku, kiedy w końcu mogę w pełni docenić zalety subarowskiego 4x4. Ostatnio przyglądając się walce Jaguara F-pace ze śliskim podjazdem pod górkę :) I wciąż czekając na nowego Outbacka...

  5. Dołączam się do prośby o więcej informacji, nawet jeśli sączonych po trochu :)

    Również jestem po wizycie w salonie. chcę już wymienić swojego XT na nowe auto. V60CC wypada całkiem nieźle, ale nie mogę się przyzwyczaić do myśli o zmianie marki i porzuceniu Subaru. Od zawsze marzyłem o Outbacku :)

    Nawet termin, kiedy możemy spodziewać się aut demo w salonach ułatwiłby decyzję o dalszym czekaniu...

  6. 1 godzinę temu, meci napisał:
    8 godzin temu, pianchi napisał:

    Normy emisji nie dotyczą Subaru, więc nadal możesz kupić samochód emitujący dużo CO2. Tylko po co?

     

    https://spidersweb.pl/autoblog/subaru-normy-emisji-co2-subaru-silnik-benzynowy/

     

    Super Opis:

     

    "Za oceanem to marka, która kojarzy się ze starszymi ludźmi, małżeństwami homoseksualnymi i mamusiami z przedmieść. Inaczej było w Europie. Tutaj marka uchodziła za elitarną, skierowaną do ludzi sukcesu, którzy doceniali dźwięk boksera, legendarny napęd AWD oraz rajdowe konotacje."

     

    Autor zrobił sobie ogólnie bekę z Subaru!

    Ale czemu takie skojarzenia? Szczególnie w USA i Kanadzie? 

    Chciał zrobić bekę z Subaru, a niechcący zrobił z siebie. "Rzetelność" dziennikarska wskazująca na masę niewyleczonych kompleksów :)

  7. 15 minut temu, Kukson napisał:
    Godzinę temu, Tsunetomo napisał:

     Pytanie czy to 2,5 będzie nieco dynamiczniejsze niż obecne?  Mam nadzieje. Na pewno czekam z zaciekawieniem na możliwość jazdy próbnej.

    Tylko jak ma być dynamiczniejsze jeżeli auta są coraz cięższe bo i wyposażone lepiej, a silnik 2.5 jest cały czas na tym samym poziomie mocowym?

     

    Według informacji z US, silnik 2.5 jest przeprojektowany. Wzrasta moc, moment oraz wydajność. Nie są to zmiany kosmiczne, ale mogą poprawić wrażenia z jazdy.

    • Lajk 1
  8. Max-Usługa w Olsztynie. Auto z wyraźnie bardziej hamerykańskim spojrzeniem. Takie bardziej ciężkie w stylistyce od przodu. Może się podobać. Kwestia gustu. W środku ogrooomna poprawa. Auto bardzo komfortowe. Dobre jakościowo materiały. Miękko i przytulnie. Wrażenie, że jest bardziej obszerny niż poprzednia generacja. Okamerowany. Klima z nawiewami na tył. Pamięć kształtu foteli. Podobno do kilku osób przy aktywacji systemu rozpoznawania twarzy. Duże okno dachowe. Fotele wygodne, ale w tej wersji, a jest to chyba top z rynku niemieckiego, bez niesławnej podpórki lędźwiowej. Drzwi tylnej klapy dostały lepsze siłowniki i w końcu nie przyprawiają o zawał w oczekiwaniu na otwarcie/zamknięcie. Po starcie czuć, gdy dołącza się spalinowy. Bardzo trudna przesiadka z XT. Brak dynamiki boli. Chociaż jest pewnie do przełknięcia po dłuższym używaniu. Skrzynia wymaga dla mnie nowych nawyków. Wyraźnie lepiej przyśpiesza przy miarowym wciskaniu pedału gazu. Brak efektu po kick-down. Przy próbach pogonienia jest głośny, obroty rosną wtedy do maksa. Przy względnie stałych prędkościach jazda wygodna, przyjemna. Trudno mi oceniać sztywność nowej platformy, chyba nie miałem dobrych okazji do poczucia różnicy. W typowej jeździe bez specjalnych różnic w stosunku do poprzedniej generacji. W terenie nie jeździłem.

    W podsumowaniu. Bardzo fajne autko. Mam nadzieję, że znajdzie wielu nowych użytkowników. Tylko, ja zacząłem teraz spoglądać w stronę Outbacka. Wydaje mi się, że jego 2.5l mniej męczy się w czasie codziennej jazdy. XV 2.0 żony, też robi lepsze wrażenie w tej mikrodynamice. Cóż, XT psuje charaker i przyprawia o złe przyzwyczajenia  :)

    • Super! 1
    • Lajk 4
  9. 48 minut temu, Michał W. napisał:
    11 godzin temu, Mariusz Nowicki napisał:

    Zdziwienie mnie tylko ogarnęło na brak czujników parkowania. Jak to? 

     

    Kolejną ciekawostką występującą chyba tylko w Subaru do zeszłego roku był brak sztandarowego obecnie systemu EyeSight w Foresterze XT

    Tylko w Europie. Wersje XT z  US miały EyeSight. 

    • Lajk 1
  10. 2013 MY 119 tysięcy przebiegu. Drobne elementy zawieszenia. Hamuję wciąż jeszcze fabrycznymi tarczami. Korozja perforacyjna nadwozia-drzwi po stronie kierowcy- blacharka drzwi wymieniona bez problemów ze strony SIP w ramach gwarancji. Poza tym bez uwag. Aha-od małego: ćwierkanie na zimnym silniku-ale już się przyzwyczaiłem :)

×
×
  • Dodaj nową pozycję...