ja tam już trochę pojeździłem wczoraj i przedwczoraj, ale lipnie jeszcze jest bo lasy nieprzejezdne, ścieżki rozkopane, gdzieniegdzie śliski lód, błoto i pełno min, na które trzeba uważać i jechać slalomem
pewnie w sobotę lub w niedzielę znowu trochę pojeżdżę