Allfex

Muszę powiedzieć, że wygląda zacnie Czy założenie większych felg na niskim profilu nie skróci żywotności łożysk ???

Witam Od wczoraj nie świeci mi kontrolka niezapiętych pasów na fotelu pasażera. Zakładam że to żarówka ponieważ dźwięk jest nadal aktywny. Jak mam się dobrać do żarówki żeby nie uszkodzić panelu podświetlenia i może ktoś wie jaka żarówka jest tam zamontowana.

Oooo faktycznie ciekawy wynalazek.

Witam Przyłączam się do tematu. Może ktoś wie wiązka po której stronie klapy ??

A jak to zamontować do drzwi bez ramek ??????

Jak chcesz spać spokojnie to omijaj takie wynalazki. Zwiększają jedynie dawkę paliwa co bez zmiany map nie tylko nie pomaga ale i szkodzi silnikowi. Efekt praktycznie nieodczuwalny zwłaszcza jak wolnossący. Jak już to polerowanie dolotu i budowa wydechu od zera to koło 10 % przyrostu mocy ale w porównaniu z kosztami mija się z celem.

Pozwolę sobie odgrzać temat wymiany i „padających” łożysk na wyjściu w skrzyni biegów Legacy IV SOHC MT5. Auto przy przebiegu koło 225 tyś. skrzynia faktycznie było słychać przy prędkościach od 90 km/h w górę i przyszła pora na wymianę oleju w napędach, w tylny most był ok. ale przy spuszczeniu oleju ze skrzyni pojawiły się opiłki i nadszedł czas zobaczyć gdzie leży problem. Okazało się, że do wymiany są dwa łożyska na wyjściu ze skrzyni do wału napędowego. Ostanie miało luz, z przedostatnie się rozsypało, standardowa procedura zamówienie w ASO i tydzień czekania na łożyska bo w kraju nie było i musieli sprowadzić. Mycie skrzyni wymiana łożysk i miało być ok. ale dopiero zaczęła się zabawa. Faktycznie przez pierwszy 1000 km napawałem się ciszą ale z czasem powyżej 60 był słychać terkotanie, a po 2000 km już nie dało się normalnie jeździć i myślałem że zaraz skrzynia wyskoczy i to bez względu na bieg na jakim jechałem i tak samo było jak toczyłem się na luzie. Skrzynia poszła do wyjęcia i okazało się, że padło przedostanie łożysko, które było wymienione, po wyjęciu było przypalone z jednej strony. Mechanik stwierdził, że może źle umył skrzynie i może jakiś opiłek spowodował uszkodzenie. I znów, micie skrzyni, zamówienie łożyska w ASO tym razem jednego, wymiana i oczywiście nowy olej. Przez pierwsze 1000 km cisza, a po miesiącu od wymiany zrobiłem 2000 km i znów skrzynia terkotała jak oszalała, że radia nie dało się słuchać!!!! I zmów zamówienie łożyska …. Tym razem sprawdzona została wiskoza ale była ok. poważnie zastanawiałem się nad zakupem nowej skrzyni biegów ale problem nie leżał w skrzyni. Tylko w wale który poszedł do wyważenia i to była dobra decyzja i na dodatek jeden krzyżak zacinał się. Po wymianie zrobiłem już ponad 5000 km i jest ok. Co do kosztów to powiem tak, że kolejne wymiany (nie licząc pierwszej) były po stronie mechanika (który przyznał się, że zawalił robotę i, że mógł na początku sprawdzić wał), a jak ostatnio robił mi przegląd olejowy (wymienił olej w silniku, zakupił filtr oleju, powietrza, zrobił regulację zaworów, wymienił sprężyny z tyłu) to zapłaciłem 300 pln. Ot taka krótka przygoda z łożyskami w skrzyni.

Ja korzystając z doświadczeń kolegi "zaj0nc" (na podstawie zamówienia dobrali mi parametry) dorobiłem sprężyny na zamówienie w Pospring z tą różnicą ze zamówiłem 30 mm niższe niż Kolega zresztą za jego radą. Zdjęcia zrobione w podobnych warunkach czyli 1/2 Pb + pełny zbiornik gazu (zbiornik w kole 60 L) i trochę "gratów" w bagażniku koło zapasowe, 3 zgrzewki wody mineralnej (po wymianie sprężyn). Wymienione tylko sprężyny na "starych" elementach. Auto się trochę utwardziło co mi odpowiada. Sprężyny to koszt jedynie 288 pln z przesyłką, do wyboru malują proszkowo na czarno lub niebiesko, telefon w poniedziałek i sprężyny przyszły tydzień później. Zdjęcia dla porównania przed i po wymianie.

Wobec tego bardzo proszę http://www.regeneracjalamp.waw.pl

Witam Może i ja jutro dołączę

Info poszło na pw

Lampy EU od UK różnią się jedynie przesłoną na żarówce czyli świecą w "odwrotną stronę". Soczewka i odbłyśnik powinny być takie same - dostałe takie informacje w zakładzie gdzie przerabiają lampy UK na EU - mogę dać namiary to sobie ustalisz. Rozklejają lampę opalarką wymieniają przesłonę lampa dostaje nową przesłonę, nowa uszczelka i ponowne zgrzanie, Ja mam taką po wymianie odbłyśnika już 2 lata i nie paruje. Przeróbka kosztuje ok 250 za lampę a używka w przyzwoitym stanie to ponad 500

Może warto zacząć do sprawdzenia czujnika oleju

Zadzwoń, umów się 2 godzinki i na miejscu to żadna odległość i po kłopocie

Miałem podobny problem, za 250 pln wymienili mi mocowanie (lampę trzeba rozkleić i ponownie zgrzać) i operacja trwała około godzinki zrobione od ręki na miejscu w zakładzie tylko to niestety w Garwolinie było. Ale jak nie jest potrzebne auto to można to załatwić drogą wysyłkową. Już ponad dwa lata temu to robiłem i lampa jest szczelna i nie paruje. Dodatkowo mogą założyć mocniejszą soczewkę ale to bym polecił w wymienić parami żeby lampy jednakowo świeciły. Wiec decyzja należy do Ciebie czy robić samemu czy wysłać do zrobienia bo wyjazd to dla Ciebie trochę kilometrów będzie Lampy angielskie też przerabiają tylko to wymaga wymiany przesłony "świeci w odwrotną stronę"

Czy produkcja może już ruszyła, z chęcią bym coś tam zamówił

Spokojnie daje radę sąsiad ma seryjny i nie słyszę różnicy.

W sklepie dostaniesz elementy mocujące łącznie z pierścieniem uszczelniającym za katalizatorem, za komplet dałem chyba 20 pln. Link do sklepu wyżej w poście.

Zdjęcia końcówki to sportwagon ale może być i kombi

Wedle życzenia fotki, szału nie ma ale zadanie spełnia ps; ciut mi się zderzak przykurzył

Żonka też żałuje

Poszło na PW co by reklamy nie robić. Dopiero 2 miesiące jeździ po wymianie "autko znacznie ucichło" a czasem miło było posłuchać więc zobaczymy jak będzie dalej. Mam lpg więc i żywotność pewnie będzie mniejsza.

zamiennik czyli cały układ od katalizatora więc - 2 tłumiki + elementy mocujące + uszczelnienie za katalizatorem, potrzebowałem na cito. jak chcesz to mogę dać namiary na sklep, nie było żadnych problemów w z montażem pasowało idealnie, a i jeszcze 24 miesiące gwarancji tylko w tej cenie zastanawiam się na co miała by być i GLS pod nos mi przywiózł

Kompresor nie chodzi w trybie ciągłym inaczej by po chwili zakończył żywota, równocześnie odpalają się wentylatory i dlatego to cykanie elektromagnesów, i wolne obroty mogą na czas pracy kompresora klimatyzacji podskoczyć do ok 1000 obr/min inaczej silnik się "zadusi".

Koszt dobrej nierdzewki na 2,5 cala to ok 3000 + - 500 jednak raczej + 500 Za 400 pln kupiłem nowy zamiennik z elementami mocującymi + przesyłka - ciekawe ile będzie hulać