GD GT

Ogólnie cała ta wypowiedź jest przykra, ale przede wszystkim: nieprawdziwa. Nieuczciwa wobec osób przygotowujących 4. impreza & evo Rally Sprint oraz samych uczestników. W konkretnych punktach, jako organizator i koordynator tego wydarzenia, pozwolę sobie udowodnić dlaczego: 1. Kajto nie miał nikogo "ściągać", a jego obecność została ustalona z oficjalnym fan clubem, czyli www.kajtoognia.pl. Kajetan chętnie przystał na propozycję, z zastrzeżeniem jedynie, że tego dnia ma chrzciny w rodzinie i może pojawić się od godziny 15:00. W piątek o północy otrzymałem wiadomość, że jego obecność zostaje odwołana i ani Kajtek ani Ola nie mogą się w żadnej roli pojawić w Tychach. 2. Żadnej gałęzi nie trzeba wzmacniać, firma ma się dobrze i z każdym miesiącem coraz lepiej. 3. Naprawę to można robić w kosiarkach czy motorynkach, ta firma zajmuje się profesjonalnym serwisem imprez i evo oraz przygotowaniem aut do sportu i bieżącą obsługą samochodów Subaru Impreza Turbo, Legacy, Forester a także Mitsubishi Lancer Evolution. Zatrudnia prawie dwudziestu doświadczonych mechaników, w dwóch oddziałach. Kilku z nich było mechanikami m.in. u Leszka Kuzaja (wówczas - jak to pan ujął - "fabrycznego") kierowcy Subaru Import Polska a także u Maćka Oleksowicza i Szymona Ruty. 4. Wspomina Pan o "kilku dobrych zawodnikach". Obraża Pan w ten sposób naprawdę wielu uczestników, bo myślę, że ponad połowa ze startujących wskazałaby Panu miejsce w szeregu na tej imprezie. I nie chodzi o znajomość trasy, tylko o realną ocenę sytuacji. Skoro ściga się Pan w RSMP czy innych oficjalnych rozgrywkach i posiada/użytkuje profesjonalnie przygotowany samochód rajdowy, to trzeba się liczyć z możliwością oceny umiejętności. Serdecznie zapraszamy do udziału w kolejnej edycji, bez wpisowego i z zapewnionym bezpłatnym noclegiem dla całej ekipy. Pomożemy również w serwisie i zorganizujemy testy w okolicy. Może się Pan również bezpłatnie zaprezentować jako dealer Subaru, proponuję 100 m kw. powierzchni ekspozycyjnej. 5. Wartość nagród za zwycięstwo w klasyfikacji generalnej (jednocześnie I. miejsce w Evo/STI Pro) wyniosła ponad 20 000 zł, Mariusz Stec był bardzo blisko pokonania Marka Nygi, ale bezdyskusyjnie potrącona szykana przekreśliła jego szanse na zwycięstwo. Sensację mógł również spowodować Rafał Grzesiński, niestety kara za szykanę a następnie awaria samochodu wykluczyły go z rywalizacji. Jeśli taką pulę za zwycięstwo nazwać jedynie "dobrą", to rzeczywiście musimy się bardziej postarać. 6. Lokalny dealer Subaru jak najbardziej został zaproszony do współpracy, zabiegałem o to. Chcieli się wystawiać, logo i nazwa były eksponowane w kampanii promocyjnej. Niestety, musiały zniknąć, ponieważ zaangażowanie naszego partnera (dealera Subaru) spotkało się ze zdecydowanym i nie umożliwiającym dyskusji sprzeciwem SIP. Szkoda, że Pan Prezes nie odbiera telefonu w godzinach pracy i nie oddzwania. Może udałoby się poznać i zrozumieć jego motywację. Dodam, że do współpracy zaprosiliśmy również naszą konkurencję w zakresie performance tuning i remapów, dealera Mitsubishi AutoGT. 7. Ta "lokalna impreza" ściągnęła prawie 80 uczestników - wspaniałych zawodników z RSMP, GSMP i wyścigów płaskich oraz fantastycznych amatorów. Do tego zainteresowała ok. 10 000 widzów i będzie szeroko relacjonowana w mediach motoryzacyjnych. Obsesja? Postaram się wskazać jej najbardziej oczywiste przyczyny: -To tak bardzo boli, że firma jako pierwsza w Polsce oficjalnie pokazała Imprezę WRX STI '08 (wystaczyło ją kupić w Japonii i przywieźć). Nie stanowiło to problemu dla - jak to Pan uroczo raczył ująć - "małej firmy zajmującej się naprawą evo i subaru , organizującej lokalną imprezę" ? -To tak bardzo boli, że Paweł i Adam Tomaszkowie, związani z firmą i jadący w jej barwach, wygrali Cynamonowy Slajd? Proszę nie oskarżać mnie o stronniczość, od kilku tygodni nie pracuję w firmie. Co nie oznacza zatracenia kontaktu z rzeczywistością. Z mojej strony koniec polemiki w tej sprawie. Są ważniejsze sprawy związane z 4. impreza & evo Rally Sprint, np. szykowanie kolejnej edycji i serdeczne podziękowania dla naszych wczorajszych gości.

oczywiście i przepraszam za opóźnienie w edycji 4. impreza & evo Rally Sprint odbędzie się w NIEDZIELĘ, 06.09. na torze testowym Fiat Auto Poland w Bieruniu k/Tychów (woj. Śląskie). Informacje i zgłoszenie są tu (klik!)

Czy nie wystarczyło na swoim forum tego tekstu umiescić :?: ...i czy inni startujący tez maja na forum Subaru swoje plany startowe umieszczać :?: ..tłumacząc je chęcia uczczenia tragicznej śmierci...MB i JK.....dodając przy okazji kto ich sponsoruje.... AK Post zmieniony, serdecznie przepraszam za wywołane kontrowersje, były absolutnie niezamierzone. Wszyscy znamy realia dzisiejszego sportu samochodowego, zwłaszcza w dobie kryzysu. Oczywiście, byłoby pięknie, gdyby zawodnicy wystartowali w Wieliczce samochodami bez reklam - ale to niestety niemożliwe. Przykro mi - osobiście, jako kibicowi - że tak uznany kierowca jak p. Andrzej Koper, który wielokrotnie rywalizował z p. Marianem Bublewiczem na odcinkach specjalnych, nie będzie mógł pojawić się na trasach Memoriału w swoim Subaru.

Byli jednymi z najlepszych kierowców rajdowych w Polsce oraz wspaniałymi ludźmi. Ich przedwczesne, tragiczne odejście do dziś jest wielką stratą. Dla zachowania pamięci o dwóch mistrzach, na ulicach Wieliczki po raz trzeci zostanie rozegrany Memoriał Janusza Kuliga i Mariana Bublewicza. W najbliższą niedzielę, na dwukrotnie pokonywanym odcinku o długości 2.7 km, będzie rywalizowało czterdziestu kierowców rajdowych i wyścigowych. Swój debiut w profesjonalnej imprezie zaliczy Marek Nyga – wielokrotny Mistrz Polski w wyścigach motocyklowych, zdobywca Pucharu Europy w kl. 600 ccm, uczestnik rund Mistrzostw Świata Endurance (m.in. 24h Le Mans). W sezonie 2009 wystartuje w pełnym cyklu GSMP a w niedzielę pojedzie z numerem „00” Subaru Imprezą WRX STI, otwierając trasę przed rywalizacją zawodników. www.superos.pl

GOść: Adam - szybkie Legacy 1.FITNES 2.waszka 3.Zibi 4.Bartezz 5.Gregor 6. Sebastian.R (rezygnuje jezeli liczba aut grubo przekroczy 15-20) 7.Janusz L. 8.Samochodzik 9.Czakos 10.Rafee evo (do potw do 06.02) 11.Damianek STI,EVO? 12.Lulek (do potw 03.02) 13.rpw 14.Piszony ( co to za dojazd tylko 700 km ) 15.Baksik 16.Paweł G. (nie-ASO.pl) 17. 18. 19. LIMIT ...//////////

Znamy datę czwartego Impreza & Evo Rally Sprintu - 05.09. - piąty września, sobota. Tor testowy Fiata w Tychach (woj. śląskie). Zachęcam do uwzględnienia tej daty we wnioskach urlopowych i przede wszystkim w planach sportowych W tym roku odbędzie się tylko jedna impreza. Postaramy się, żeby była maksymalnie dopracowana i atrakcyjna dla uczestników. Szykujemy nowe próby i sporo niespodzianek, m.in. udział bardzo szybkich i znanych kierowców z zagranicy. W sobotę po zawodach odbędzie się impreza klubowa dla uczestników oraz zaproszonych gości, połączona z wręczeniem nagród. Już wkrótce więcej szczegółów...

chciałbym bardzo serdecznie podziękować Alexowi za szybką pomoc i świetny namiar na części do mojego GT. Wczoraj przyszła ostatnia blacha z Krakowa (dobierałem na dwa razy, tylko wymiana na nowe, żadne cięcie-gięcie). Obsługa fachowa, ceny przystępne, dostawa szybsza niż czas oczekiwania na odebranie telefonu w SIP dzięki Alex!

Elitarny to jest Aston Martin. Powiedz komuś w USA albo Niemczech że jeździsz Imprezą GT / WRX. Myślę, że słowo "OK" to wszystko co usłyszysz, żadne tam "WOW". Porównanie jak najbardziej na miejscu, bo SIP każe nam płacić za oryginalne cześci WIĘCEJ niż kosztują w Niemczech. Czyli wg. nich jesteśmy bogatym krajem... Fakt, chyba mnie nie stać. Nie mam rodziny ani 3 samochodów, po prostu uzbierałem na spełnienie marzenia. Niestety podejście SIP i delerów obrzydza mi jazdę samochodem, którego plakaty wieszałem kiedyś nad łóżkiem. Ja nie chcę żadnych zniżek, nie obchodzi mnie nawet czy ten pas kosztuje 300 czy 700 zł. Chcę go w max 5 dni! I nie pragnę już kolejnego Subaru, sytuacja z importerem to jak spotykanie się z piękną, toksyczną narzeczoną. Niech ktoś założy firmę ściągającą oryginalne części z Niemiec w kilka dni, proszę...

Może nie jeżdżę SPRT - nie stać mnie na nic więcej niż Impreza GT MY'00 - ale to co dziś usłyszałem od SIP i jednego z Warszawskich dealerów to jest normalnie pomieszanie filmów Miś, Co Mi Zrobisz Jak Mnie Złapiesz oraz Alternatywy 4. W skrócie: NIGDY - a będzie mnie stać za parę lat - nie kupię nowego auta od SIP ani żadnego z ich dealerów. Pojadę pociągiem po nowe auto do Berlina albo kupię przywiezione z USA. Oto dlaczego: 1) Rozmowa z pracownikiem serwisu jednego z Warszawskich dealerów (kiedyś mi kilka razy pomogli, więc piętnowanie po nazwie mija się z celem, chodzi o pokazanie chorego systemu stworzonego i utrzymywanego przez SIP) -dzień dobry, przyjechałem bo miał ktoś do mnie oddzwonić 2 godziny temu w sprawie terminu naprawy blacharskiej i dostępności górnego pasa przedniego. Nie doczekałem się na telefon, więc przyjechałem. -nie znam sprawy, kolega mi nie przekazał. -więc chodzi o taki blaszany pas co idzie pod maską, trzyma górne zaczepy od chłodnicy i pałąk od podpierania maski. -obawiam się że w tym roku naprawa jest niemożliwa, bo części nie przyjdą w 10 dni. -to w ile przyjdą?! -nie wiem, nie mam wiadomości na ten temat, klienci czekają i po 3 miesiące. -to co pan proponuje, może jakieś zamienniki? -nie stosujemy zamienników. -to jak Pan może rozwiązać tę sytuację? Muszę naprawić samochód w ciągu tygodnia a Pan mi proponuje dostępność taką jak prawdopodobnie jest w Subaru Kazachstan. -nie mogę Panu pomóc. W salonie Mercedesa czeka się 3 dni a u nas i 3 miesiące. -właśnie znięchęcił mnie Pan do zakupu kolejnego Subaru. -przykro mi. -ja pier... 2) Rozmowa z Panem Odpowiedzialnym Za Zamawianie Części w SIP: -dzień dobry, sprawa taka i taka -no niestety, przykro mi. -a wie Pan, że części motocyklowe do Suzuki są dostępne w 48 godzin a kiedyś czekało się jak u Was, po minimum 2 tygodnie? I też idą z Niemiec. -myli się Pan. -mylę się co do dostępności w Suzuki czy Waszego zacofania? -to nie jest takie proste. -otóż jest, wystarczy dać dealerom możliwość zamawiania bezpośrednio w magazynie centralnym w Niemczech i wysyłać części kurierem do dealerów prosto z magazynu. Przecież sprzedajecie auta nawet po 200 000 zł! I nawet nikt u dealera nie może mi powiedzieć jaka jest dostępność czasowa. -to jest sprawa dealera, wysyłają do mnie mejla a ja im mogę podać czas oczekiwania. -to proszę mi podać czas oczekiwania na moją część. -a ma pan numer? -nie, ale chodzi o taki pas... -w takim razie nie mogę pomóc. -opiszę Pana zaangażowanie na forum Subaru. -niech Pan mnie nie straszy Forum Subaru! -nie straszę Pana, tylko użyję tej platformy wymiany opinii do przekazania swoich wrażeń. Sprawdzi mi Pan dostępność tego pasa czy nie? -to nie moja sprawa, to zadanie dealera, niech wyśle do mnie mejla. -w takim razie nie mamy o czym rozmawiać, jesteście żałośni. SIP to jakaś farsa Nadymanie się super szlachetnym produktem co się trafił jak ślepej kurze ziarno, Subaru Poland Rally Team, SJS, starty w PCWRC a na głupią częśc czeka się od 10 do 100 dni i traktują klienta jak debila co stoi od rana w kolejce pod Polmozbytem. Te samochody mają jeździć a nie służyć do masturbacji z powodu "Think. Feel. Drive" . Naprawdę, poziom zaawansowania Customer Care w SIP to okolice 1995 roku albo odpowiednik importera Tawrji. Nowemu importerowi, który mam nadzieję wkrótce się pojawi, wyślę wino i gratulacje.

witam, mam pozornie banalne pytanie, czy tylne lampy od imprezy GC8 wagon (kombi) są takie same i pasuja do GC8 sedan ? dziękuje i pozdrawiam.

witam serdecznie, Odkąd pamiętam, marzyłem o Subaru Imprezie GT. Ta miłość dojrzewała aż wreszcie nadeszły odpowiednie (ale i spontaniczne) okoliczności. Kupiłem Subaru Imprezę GT model '00! Dla mnie wymarzone i najwspanialsze, z końca produkcji tego kultowego modelu. Nardi Edition, bez poduszek/klimy/ABS. Zawieszenie Kayaba AGX i rozpórka, tłumik końcowy 2.5". Co ciekawe, w papierach mam wpisane Terzo (czyli niebieski lakier, limitowana edycja z okazji zdobycia przez Subaru trzeciego tytułu MŚ) a w dowodzie rejestracyjnym model 555. Trochę dziwne, bo auto jest platynowe. Na pewno jednak bezwypadkowe. Kupione u dealera w Belgii i od razu wywiezione do Anglii, gdzie było demo carem w Prodrive. Później odkupione przez pewien serwis rajdowy Subaru dla siostry mechanika, przesympatyczna dziewczyna z Lublina, mieszka w Londynie. Co kilka miesięcy przyjeżdżała Imprezą do Polski, ale na początku września już nim nie wróciła Wcześniej śmigałem Saxo VTS 16V (lekko dłubnięte na 124 KM) i muszę przyznać, że jeszcze mnóstwo nauki przede mną jeśli chodzi o jazdę Imprezą. Również sprawy techniczne stanowią piękny, ale zagadkowy świat. Z góry przepraszam za ew. lamerskie pytania i cieszę, się że do Was dołączam! Grzesiek.