Skocz do zawartości

tanku77

Nowy
  • Postów

    6
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez tanku77

  1. do ''Swojak'': nie maja forka bo fotele do dupy, proste:) poza tym silnik w XT naprawde fajnie, kolega w lexusie na autostradzie tylko troche szybszy:) pytanie do kolegow forumowatosci: jaki model Subaru na autostradowe przejazdy? aktualnie tylko Outback jak rozumiem, tylko dlaczego nie moze w nim byc 2.0 DIT silnika??? Europa po macoszemu traktowana niestety...
  2. ok, fajnie, ze koledzy forumowicze tak sie uaktywnili, szkoda, ze dopiero w odpowiedzi na SUBIEKTYWNA krytyke modeli. W maju jako swiezak i fan marki chcialem kupic impreze - jakos do dzisiaj nikt nie odpoweidzial mi na zadane wowczas pytania... coz, dzieki 1. ''bywalec'' - daruj sobie sarkazm chlopie, fotele w foresterze krytykowali inni forumowicze (szukaj a znajdziesz kolego), facet 191 cm wzrostu wymienial je na recaro za bodajze 8 tys. zl.... mimo SZCZERYCH checi pozycja za kierownica wg wskazowek szkoly jazdy subaru nie byla mi dana - prawe kolano w desce jak wspomnialem (nijak sie to ma do diety lub jej braku), mozna pewnie odsunac fotel i jezdzic na wyprostowanych rekach ale... 2. efekt gumy/ gumowy - nie wymyslilem pojecia, zobacz auto-motor-sport i inne testy m.in. levorga, tak to okreslaja redaktorzy - naciskasz gaz i reakcja samochodu rzeczywiscie jest nieco opozniona w porownaniu do innych automatow. Porownalem do lexusa gs 300 (zakup za 13 tys. euro z przekladnia bezstopniowa - roznica naprawde duza. tak tak, wiem w klasie samochodu rowniez, porownac jednak mozna 3. fotele w foresterze maja nieco za krotkie siedzisko i prawie zadnego trzymania bocznego (zobacz: wyczerpujacy opis wrazen z jazd XT dostepny na tym forum). dla porownania - te w levorgu sa swietne (GT-S) 4. nie opowiadam jak jest w CALYCH Niemczech tylko w rejonie gdzie pytalem, tutaj subaru sa traktowane ''wol roboczy'' - okreslenie sprzedawcy - dlugowieczny, pewny, bez fajerwerkow. Akurat spodobalo mi sie, ze nie pieprzyl w bambus jak to sie zwykle zdarza, tylko mowil szczerze o wlasnych subiektywnych odczyciach + wrazeniach uzytkownikow (wielu pytalo u niego o mozliwosc wymiany foteli w forku - raczej tego nie wymyslil he???)
  3. mam za soba jazdy testowe foresterem XT 2015 i rozmowy z dilerami w Polsce i w Niemczech 1. denerwujaca skrzynia CVT (od lat znany problem, kupilem lexusa gs 300 z 2010 - rowniez bezstopniowy automat a subaru nie ma do niego startu, zadnego gumowego efektu), polecaja w testach uzywanie manetek przy kierownicy - nie po to kupuje automat zeby uzywac potem manetek, wtf??? 2. pozycja za kierownica - mam 181cm, chcac zajac optymalna pozycje za kierownica walilem prawym kolanem w deske rozdzielcza 3. siedzenia - niewygodne, za krotkie siedzisko itp... najlepiej opisal to sprzedawca w Niemczech - ''kiedy mam jechac w dluzsza trase przeklinam te siedzenia zanim jeszcze wsiade do samochodu''... mowi za siebie prawda? to tyle, mimo duzej sympatii do tej marki - dla mnie odpada, za duzo kompromisow (tak wiem, naped 4x4 itp itd, na szczescie jakos daje rade w 250-konnym samochodzie z napedem na tyl:). W Niemczech sa to samochody kupowane przez ludzi mieszkajacych poza miastem, nie robiacych dlugich tras, jezdzacych czesciej w terenie. Do miasta - sa duzo lepsze samochody moim zdaniem (Outback - za slaby silnik 2.5, Levorg (3h jazd probnych) - na autostradzie meczacy sie silnik powyzej 150km/h + glosno pracujace zawieszenie)
  4. witam, panowie jesli można w temacie imprezy GH: 1. a propos "dzwonów", wystarczy sprawdzic grubość lakieru? teoretycznie może być lakierowany element a dzwon nie musiał być hmm, spory, prawda? 2. Po jazdach próbnych nie do końca podoba mi się wspomaganie kierownicy - jest "przewspomagana":) jak dla mnie, czy to normalne w tym modelu (chcę kupić używany samochód z 2008r.). Czy zmienia się to ze wzrostem prędkości? dzęki z góry
  5. witam wszystkich, mam pytanie jako świeżak na tym forum i, mam nadzieję już niedługo, posiadacz 1-go subaru:) jestem zainteresowany kupnem imorezy 2.0R z 2008 roku, zastanawia mnie po 2 jazdach próbnych jedna rzecz - na mój gust przesadzono ze wspomaganiem kierownicy, chodzi aż za lekko, wydaje się jakbym musiał nieco przesadzać z ruchem kierownicy w stosunku do tego jak skręcają koła (wybaczcie mało fachowy zapewne opis). Nie mam w okolicy podobnego rocznikowo modelu do porównania... Czy ten typ tak po prostu ma? czy ewentualnie może to świadczyć o usterce fajnego skądinąd wozu? pozdrawiam i z góry dziekuję za odpowiedzi tanku
×
×
  • Dodaj nową pozycję...