Czołem!
Moje Legacy 2008, 2.0D przy próbie odpalenia na zimnym silniku harczy(jak na filmie) po czym po wyłączeniu i ponownym odpaleniu (dosłownie po sekundzie-dwoch) odpala bez problemu. Raz zdarzyło się, że odpalił po bardzo długiej przerwie tylko po ruszaniu biegami choć nie wiem czy to ma jakiś związek. Natomiast problem pojawiał się wcześniej ale samoistnie zniknął po czym pojawił się ponownie po ok. 2 miesiącach przerwy. Myślałem czy to może być wina sprzęgła albo dwumasy? Sprzęgło (tarcza, docisk, łożysko) wymieniane 2.5 roku temu, bez dwumasy. W modelu start silnika jest możliwy wyłącznie z wciśniętym sprzęgłem stąd moje przypuszczenie, że może sprzęgło nie łapie i nie kontaktuje ale z drugiej strony przy kolejnej próbie łapie od razu. Dodam, że żadna kontrolka z błędem się nie świeci. Żadnego check engine. Inna sprawa, że na ciepłym silniku czasami słychać takie metaliczne odgłosy na biegu jałowym z puszczonym sprzęgłem. Przy wciśnięciu go te stuki ustają ale też nie zawsze się pojawiają. Stąd skojarzenie czy to może być kwestia dwumasy. Jeśli nie to czego Waszym zdaniem?
VID_20210509_101251.mp4
VID_20210509_101251.mp4