Skocz do zawartości

mz56

Użytkownik
  • Postów

    1809
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez mz56

  1. mz56

    Po 23 latach ...

    Serdecznie pozdrawiam i życzę wszystkiego najlepszego na nowej drodze życia. To był chyba tzw. komunał. Jestem emerytem od prawie dwóch lat i zajęć mam więcej ! Córka mnie eksploatuje. Ale dzięki temu, czuję się młodziej.
  2. mz56

    cham na drodze

    Kiedyś już chyba pisałem. Dawno. Stłuczka i oponent mojego ojca próbował wmówić, wtedy milicjantowi, że on miał pierwszeństwo. "Bo znaki są tylko informacyjne a moja miała pierwszeństwo bo: TĘDY JEŻDŻĄ AUTOBUSY !"
  3. mz56

    cham na drodze

    Tak tylko na zamknięcie tematu. Sanocka ma namalowaną linię ale przerywaną. Gruba i przerwy w niej prawie niewidoczne. Co do znaków, chodziło mi o to, że nie ma nic o pierwszeństwie lub podporządkowaniu. Nakaz jazdy na "wprost" to normalka. Typowe skrzyżowanie równorzędne z ulicą jednokierunkową. DLACZEGO dwóch kierowców (za mną i poprzedzający )tego nie uszanowali ??? Strach się bać !!! Organizacja ruchu na tym skrzyżowaniu nie zmieniła się od X lat. Niestety zachowanie ludzi poszło się paść !
  4. mz56

    cham na drodze

    Jadę sobie (Warszawa) ulicą Księcia Trojdena. Od Pawińskiego do Żwirki. W pewnym momencie z prawej dochodzi jednokierunkowa Sanocka. Samochód jadący przede mną olał naukę jazdy wyjeżdżającą z prawej. Ledwie wyhamowali. Ja się zatrzymałem. Za nimi zbliżał się jakiś dostawczak. Nauka pojechała, ja się zmieściłem i w lusterku widzę, jak jadący za mną pcha się prosto pod koła dostawczaka ! Przejechał tylko dzięki refleksowi i doświadczeniu kierowcy tegoż dostawczaka. Czy to oznacza, że 66% ludzi ma w d... przepisy ? Zgroza. Żadnych znaków pionowych, jedynie biała ciągła linia na wylocie Sanockiej. To chyba za mało ? Albo jako stary dziad czegoś nie wiem.
  5. I znowu ja. Pisałem, że myłem przepływkę przy 60 kkm, że myłem przy 120 kkm. Przewidywałem, że w warunkach warszawskich będzie problem przy 180 kkm. Trafiłem. 188 kkm. Różne komputery pokazywały rożne rzeczy (np. przepustnica, sonda lambda - niedawno wymieniana). Jeszcze specjalnie nie szarpał, ale nawet kontrolka CE się zapaliła. Prosty niemiecki miernik wskazał "za bogata mieszanka". Mycie przepływki w myjce ultradźwiękowej, Samochód zasuwa. Dziwne, bo przy ślepej przepływce powinien pokazywać "to lean". Wskazania komputerów są niejednoznaczne ! Trzy tysiące i RC06 lata jak szatan. Mam jakiś wyjątkowy samochód ?!
  6. Jumpman, dawno dałem sobie spokój. Ostatnie mapy z Volvo. Za benzynę na Orlenie dostałem jakieś MIO. Czwarty rok aktualizacje za darmo. Do domu, kabelek do komputera, sprawdź aktualizacje, 15 minut i gotowe. Podobno bezterminowe. Cała Europa. Ponieważ ma kiepski wyświetlacz, dużo lepiej widoczny od dołu, wisi nad głową na przedniej szybie. 1 cm od podsufitki. Pokazuje też prędkość. Stary ustawiony na 1 - 10 km na działkę pokazuje, czy jadę na Częstochowę, czy na Płońsk. Najważniejszy w starym jest kompas. Jeżeli w MIO mam problemy z określeniem kierunku, a w starym jest dana miejscowość, szybki ruch ręki i przy najwyższym powiększeniu widzę wszystko. Polecam. Za grosze działa.
  7. Ciekawa historia. Będę sobie analizował. Teoretycznie, dobrze zaprojektowany alternator, nie jest w stanie spalić się. Obojętne, uzwojenie czy diody. Kształt stojana i wirnika, przekroje drutu nawojowego, nie pozwalały na coś takiego. Przynajmniej w latach 70-80. Być może coś się zmieniło. Spalenie diody mogło wynikać z jej usterki fabrycznej. Nie z powodu zwarcia. Kształtem stojana i wirnika oraz przekrojami drutu obliczało/określało się maksymalny prąd, nawet w przypadku zwarcia.
  8. Przy czołówce wolałbym nie dostać po ścięgnach Achillesa. Dalej upieram się przy środkowym tunelu po prawej stronie. Oparta o przegrodę wyleci tylko przy strzale z prawej strony. Dyskomfort pasażera na prawym pomijalny. Jeżeli już dojdzie do takiego wypadku, to pasażer dostanie najwyżej w lewą kostkę. Lub nawet gaśnica przeleci mu przed nogami. Popierajcie stare, przemyślane przez fachowców rozwiązania. To z MPT, to był wspólny wniosek milicji, służb ratunkowych i starych rzeczoznawców od wypadków. We wszystkich taksówkach MPT od pewnego momentu były mocowane tak samo.
  9. RC 06 odbiór 25.01.2006 r. 22.06.2015 r. udało mi się dokupić STI 08. Jeździłem wieloma samochodami, ale do tych dwóch wszystkim daleko. Szczególnie STI jest genialny. Jestem zwolennikiem dogłębnego poznania samochodu, więc nie zmieniam ich corocznie. Zgranie kierowcy i samochodu to podstawa. Ale to zaczyna działać dopiero po całym cyklu pogodowym, a więc minimum po roku.
  10. Po co rozstawać się ze znakomitymi pojazdami ? Zieloni powinni być zadowoleni. Produkcja samochodów to jednak obciążenie. Ponadto, sprzedam RC lub STI i co za to kupię ?
  11. Co do nieobecności STI na rynku UE, to tylko przepisy tejże. Taki VW połączony z Audi i Seatem, może sobie zaoszczędzić miejsce na topowe Audi. Globalna produkcja pozwala na zrównoważenie silnych maszyn wielką liczbą pojazdów małogabarytowych, słabosilnych, o małej emisji CO, CO2, tlenków azotu... W przypadku Subaru, takich możliwości brak. Zmiana przepisów UE w stronę, która jest moim marzeniem (raczej niemożliwym do zrealizowania). Unia patrzy na poszczególnych producentów. A gdyby globalnie rozważała propozycje oferentów, abstrahując od firm, mogłoby to wyglądać następująco: "W tym roku dopuszczamy na rynek europejski 1000 szt. Audi RS8, 1000 szt. Subaru STI, 2000 mercedesów AMG, 1500 Mustangów a resztę regulujemy Fiatami, Citroenami, Golfami.... Niestety chyba niemożliwe, ale jak podniosłoby możliwość znalezienia czegoś dla siebie ! Bilans zanieczyszczeń wyszedłby tak samo.
  12. Oczywistym jest, że każda transformacja kodu zajmuje czas. Liczony często w ns. Każda płytka w TV miała podany czas propgacji. Kierunek obrony jak najbardziej prawidłowy. Przy starych alarmach i małej odległości kluczyki - samochód tylko garnek !
  13. U mnie też się nie leje. Sprawdź w manualu ile powinno być uszczelek i uzupełnij.
  14. Kupiłem 2.0 RC 06 u Pana Andrzeja Kopera. Bez specjalnych usterek jeździ do dzisiaj. RC06 jest warte uwagi. Problemy z cofaniem zapłonu, akurat w moim egzemplarzu, załatwiam myciem przepływki w myjce ultradźwiękowej. Co ok. 60 kkm. 160 KM, rozkład momentu obrotowego bardzo ładny, trakcja super, zużycie Mobil 1 5W50 małe, tylko jeździć. 16,5 roku na drogach i wstydu nie ma !
  15. W Sti 08 nie działa. Folia, garnek z metalową pokrywką. Ważne aby była klatka Faradaya. I uwaga ! Obydwa kluczyki mają być tam zamknięte ! Nie tylko ten, z którego korzystamy codziennie. Ten drugi po kilku próbach też wstrzeli się w kod.
  16. Trochę szkoda, że tak genialnego STI nie da się kupić u nas. Kanada po 3 miesiącach ? Na swojego nie narzekam. 08 Lanos. Cała blacharka zakonserwowana - dokładnie. Silnik załatwiony przez starą bułgarską benzynę (trzeci tłok na listwie przestał istnieć, trzy pozostałe czarne). Nowy silnik, zakuty składak, ma obecnie 32 595 km, zaliczył Hiszpanię i Portugalię. Olej (Millers NT+) wymieniam co 7500 km lub pół roku. Zużycie do 100 ml na takie przebiegi. W samochodzie nic się nie psuje (prócz wentylatora radia) a kopa ma. Ciągle starają się ze mną ścigać Morrisy. Bez względu na napisy na tylnej klapie, jak kończy mi się dwójka, są 20 - 30 m z tyłu. Albo kierowcy, albo niekorzystnie rozłożony moment obrotowy silnika. Pozdrawiam Fanatyków.
  17. Kupić dobry egzemplarz, po ocenie dobrego fachmana, i się nie przejmować. Moja stara RC06 (z salonu) dobiega w rękach córki do 187 000 km. Czkanie załatwiłem przy 60 i 120 kkm myciem przepływki. Przy 170 000 km wymienione sprzęgło. Przy 185 000 pierwsza sonda. Naprawdę życzę takich przelotów. Amortyzatory z fabryki, wahacze, gumy, reszta też. Teraz momentami dopomina się mycia przepustnicy (obroty troszkę dziwaczne, ale tylko momentami). Tak niezawodnego samochodu w życiu nie widziałem. Polecam ! Bez gazu. Zawory nie były regulowane. Ma kopa. Przy właściwej benzynie, materiały są tak dobrane, że właściwie nie wymagają żadnej regulacji. Zużycie przylgni kompensowane zużyciem szklanek i wałków. Te wałków są minimalne.
  18. mz56

    Opony całoroczne - Opinie

    Następny, co sobie robi kręgi ma podłodze ! Podłóż coś pod spód ! Pozdrówka.
  19. Jeżeli jest taka możliwość, to bym regenerował. Pytanie tylko po jakich przejściach są te reflektory ? W moim STI 08 świecą jak nowe. Żadnego zamglenia, długie i krótkie idealne. Może zależy od drożności odpowietrzników, płynu i oryginalnych żarników/palników ? Robiłem przegląd w końcówce maja. Pan diagnosta aż się dziwił.
  20. mz56

    cham na drodze

    Aga, nie w każdym, Ale przerobienie na żółte tablice jest coraz realniejsze. Tylko czy warto /
  21. mz56

    cham na drodze

    Mam tego swojego niebitego STI 08. Jak wyjeżdżam na drogę, to czuję jak mi rosną dodatkowe oczy. Jak u pająka. Strach, strach i znikąd pomocy. Samowolka na drogach niestety coraz większa. Może wbrew opiniom, inwigilacja, mniejsze mandaty ale nieuchronne ? Gdyby część ludzi, tych którzy powodują te sytuacje (bo mnie się należy), faktycznie nie mogła wsiadać do samochodów, to kto wie ? Kamera pod domem, ma zakaz, wsiada, halt i po sprawie ? Ale byłoby to państwo typowo policyjne. Tego nie popieram. A może w dobie lawiny pomysłów EU dodać chip do prawka ? I wszczepić pudełko do samochodu ? Ma zawieszone prawko - nie odpali ? Zaraz na portalach będą oferty: usuwam za ... PLN. No nie mam pomysłu...
  22. mz56

    Kenwood z STI 08.

    Proszę ! Obok i z tyłu radia jest tyle miejsca.... Pozdrawiam.
  23. mz56

    Kenwood z STI 08.

    Tak. Radio się przegrzewało. Siedzi z powrotem u mnie. Chodziło mi o poinformowanie, że i takie usterki się zdarzają. Jakieś zdjątko spróbuję wkleić.
  24. mz56

    Kenwood z STI 08.

    Gdzieś w listopadzie zauważyłem lekki chrobot pod deską po uruchomieniu samochodu. Zacząłem się martwić o napędy optyczne. W grudniu, po 70 km trasy zatrzymałem się na stacji benzynowej. Na starcie, radio powiedziało: włóż mapę ! Po dojechaniu na miejsce, postoju ok. czterech godzin, odpaliłem i wszystko działało. Pamięć podtrzymana ! Po tygodniu sytuacja się powtórzyła. Włóż mapę ! Tym razem obmacałem radełko i wyświetlacz miał ok. 55 stopni celsjusza ! Znalazłem zdjęcia i wydawało mi się, że wentylator ma 40x40 mm. Wyjąłem ono (radio) i zonk ! 30x30 mm. Oryginał u mnie to 30x30x10 mm, 0,11A. Moje dwa VAPO z półki to 40x40x10, 0,8 W. Pewne źródło powiedziało, że odpowiednik będzie dostępny we wrześniu. Idą z fabryki. Zdjąłem radiator, wywierciłem dwie dziurki, nagwintowałem M3, okleiłem gąbką tam gdzie powietrze nie powinno być ssane. Umiejscowanie ich na radiatorze odsunęło płaszczyznę przylegania o ok. 4 mm. Dwie sztuki jedna za drugą. 2x0,8 W to jak 2x0,065 A. Powinno być podobnie jak w oryginale. Jest absolutnie cicho, radio działa ! Może komuś się przyda. Informacja o możliwości takiej usterki.
  25. Hak64, hulajnoga była elektryczna. Przepraszam, że tak późno. Pozdrawiam.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...