Skocz do zawartości

LEV

Użytkownik
  • Postów

    38
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez LEV

  1. Witam, Pozdrawiam wszystkich Subarumaniaków poznanych w sobotę na Rakietowej lub wcześniej :wink: Jakby ktoś był chętny na wyjazd do Lausitz w sobotę lub niedzielę to podaję linka ze szczegółami: SPEEDDAYS
  2. normalnie na swiatlach staneła obok mnie i mnie objechala choc raczej bez takiego zamiaru. Ruszylismy normalnie ale w taki dzien kontola trakcji zamula mi auto wiec subaru odjechalo w sina dal. To nie byl zaden wyscig ale zostalem objechany ;-)
  3. pewnie - dziś np objechała mnie Twoja mama
  4. no mozne jeszcze ścigać się z gt
  5. Myslałem o wersji opc w hatchbacku - fajne auto za relatywnie nieduze pieniadze - gdyby bylo awd to bym sie nie zastanwial.
  6. Myślałem o tym tyle że o Outbacku (potrzebuje auta ciut wyzszego niż normalne -stąd pomysł forestera albo x3 ale nie potrzebuje terenówki) cena nowego jest niestety wysoka, tylko automat i silnik wolnossący. Szkoda że nie ma u nas Outbacka 2,5 T bo to by było to czego potrzebuje.
  7. co do opla to zwykła seryjna vectra gts 3,2 PIN No cóż nie jestem "manekinem" Dyrekcji a naturszczyk to trudne słowo więc wstrzymam się z interpretacją. BMW jeszcze nie mam więc na tor z nim nie przyjadę. Myślę że nawet jakbym miał to bym nie przyjechał bo to nie jest auto do zabawy na torze. Wierze Ci że na torze byś mnie objechał Foresterem tyle że ... miejsce forestera też nie jest na torze a objechanie w zakrętach diesla benzyna to nie jest duza sztuka. Choć mówiąc szczerze przy spotkaniu na torze forysia z x3 w 3 l. benzynie wcale na forestera forsy bym nie postawił. BTW to mi zofftopicowaliscie temat :?
  8. no właśnie a Forysiem: 350 km ?
  9. Bo Opelek naprawde jest kochany i tylt razy sprawił mi radość gdy "ściganci" ze świateł nijak nie mogli opelka wyprzedzić a i paru właścicieli subaru na suchym udało się zdziwić :wink: dokładnie tak jest ceny są podobne i porównuje używkę bmw z nowym forysiem WŁAŚNIE ze względu na cenę i uważam że jest to sensowne porównanie (foryś ma plus za to że nowy). Jeżdżę sporo ale tak naprawde ma dla mnie ma znaczenie czestotliwość tankowania bo wkurza mnie konieczność "ciągłego" tankowania opla i to samo będzie forysiem. Wiem że to pierdoła ale dla mnie ważna.
  10. Zbliża się okres powiedzenia pa pa kochanemu Opelkowi (będe go załował ) i zakupu auta (niestety rodzinnego bo inaczej bez 2 zdań STI) Potrzeby są takie 1. 4x4 2. min. 200 KM 3. duży bagażnik 4. trochę miejsca z tyłu 5. racjonalna cena 6. od czasu do czasu jeżdzi nim kobieta Z moich przemyśleń dotychczasowych zostały dwa auta 1. BMW X3 3,0 d - używka 2. SUBARU FORESTER 2,5 T - nowy + bmw: ładny (podoba się mojej żonie), sporo miejsca w środku (jak x5), niewiele pali + rzadsze tankowanie, w miarę szybko jeżdzi, duży bagażnik, mały spadek wartości używki - bmw dosyć drogi w zakupie, drogi w utrzymaniu (przeglądy itp), klekot, naped na 4 koła to córka haldexa (X-drive), trochę damski + Foryś pedzi aż miło - za to go kocham, świetny napęd na 4 kółka, boxxxxer, łatwy w podkręceniu na np 250 KM, tańszy w zakupie i utrzymaniu (przeglądy), w końcu subaru, klasyczny sleeper , auto dla faceta - foryś pali jak smok, w środku wykonany jak ... fiat, duuuuuży spadek wartości, mały bagaznik, z tyłu mało miejsca. Poproszę o opinie ewentualnie sugestie innych aut. Wiem że pewnie wszyscy będą za Forysiem ale może ... :wink: Pozdrawiam
  11. Pyt. do Dyrekcji A kiedy będzie można przejechać się we Wrocławiu Forysiem 2,5 litra bo czekam od dni otwartych i doczekać się nie mogę :wink:
  12. Za kierownica raczej bez problemu (mam 192 cm i nawet szyberdach nie przeszkadza) - z tyłu znacznie gorzej :wink:
  13. Zgadza się że Toyota jest autem przeciętnym ale obiektywnie rzecz biorąc wnętrze Forestera także tego nowego jest delikatnie mówiąc przeciętne i zupełnie adekwatne do jakości wnętrza Toyoty. Forester ma zdobywać klientów ponadprzęcietnym układem jezdnym i osiągami (w wersji 2,5). Jednak tak naprawdę to Subaru ma w dalszym ciagu kulejąca sieć sprzedaży i naprawde wie jak skutecznie zniechęcić klienta do zakupu auta. Osobiście wydaje mi się że jeśli marka ma być (jest) niszowa to kliencia (zwłaszcza Ci potencjalni) winni być dopieszczeni. Ponieważ sam jestem zainteresowany nabyciem Forestera 2,5 na dniach otwartych przejechałem się, a jakże, wersją 2,0 i porosiłem w salonie o umozliwienie jazdy 2,5 litrowym. Do tej pory nikt się do mnie nie odezwał. Przykro mi ale co by nie pisać złego o obsłudze w toyocie to z jazdami próbnym nie ma tak większego problemu choćby z uwagi na liczbę salonów. Ale co mnie, za przeproszeniem, jako klienta obchodzi że subaru ma mało democarów, że trzeba sprowadzać auta z Krakowa, ze jestem zbyt słabym kierowca żeby przejechać się sti (co ciekawe w Niemczech moje umiejętności radykalnie wzrastają bo nia ma tego problemu :wink: ) itp. Równiez kwestia nawigacji jest dla mnie dość intrygujaca ale to jeszcze można przeżyć. Wydaje mi się że najgorsze co można zrobić to obrazić się na rzeczywistość i mówić to auto jest najlepsze to się samo sprzeda. Otóż IMHO nie sprzeda się, a RAV 4 się sprzeda (podbnie jak grand vitara bo wystarczy na ulice popatrzeć, a potem w cennik gdzie za 97 tyś auto ma kompletne wyposażenie -bez navi :wink: -)
  14. Do wątku hamulcowego Forysia dodać trzeba test z ostatniego Motoru (17.10.2005): testówka ta sama, prowadzacy test inny, wynik = 49 metrów :? . Albo ta testówka ma wadę (dziwne ze importer nie sprawdzial auta po 1 testach) albo te hamulce sa rzeczywscie do bani. Tak czy owak dobrze by bylo znac prawde. UPDATE Auto Bild (alles allrad) Oktober 2005 test nowego Forysia 2,5 cytuje: "Bremsweg aus 100 km/h kalt/warm 38,2/39,1 m" Wot ciekawostka
  15. Mnie ta jaszczurka kojarzy się z napędem quattro w audi - przynajmniej takiego symbolu używano.
  16. Raczej Tipo niż Brava :wink: Tu sie mylisz płyta podłogowa 145/146 ta sama co w Bravo/Brava [OT] Prawda jest pośrodku AFAIR to płyta podłogowa w Bravie była konstrukcyjnie oparta na Tipo a zawieszenie to praktycznie przeszczep - to samo zawieszenie (lekko zmodyfikowane) otrzymała AR 145. Dodam że 145 debiutowała w 1994 a Brava w 1996 więc jezli już to Brava ma płytę z Alfy a nie na odwrót. np. tutaj http://www.carsfromitaly.com/alfaromeo/index.html BTW AR 145 to naprawde fajne auto IMO jeden z naładniejszych kompaktów ever i dała mi duzo frajdy z jazdy.
  17. Raczej Tipo niż Brava :wink:
  18. A czy nie jest czasem tak że VAT musisz zapłacić raz i możliwe jest to w kraju nabycia auta? Czyli że kupując w Niemczecj płacę niemiecki VAT niższy od naszego a w Polsce tylko opłaty celne ? EDIT - niestety trzeba płacić polski VAT
  19. LEV

    Subaru Baja

    Przyznam że widziałem wczoraj we Wrocławiu jedną sztuczkę Baja w wersji pomarnczowej jak na zdjeciu powyżej i auto robi naprawde fajne wrazenie. Dodam ze furka byla na blachach z JUSEJA.
  20. Ciekawe bo w tych, w których ją widziałem to działała.
  21. W znanych mi serwisach - Citroen i Opel istnieje coś takiego jak formularz przyjęcia auta do serwisu gdzie są podstawowe dane auta, zgłoszone usterki i wreszcie uwagi z oględzin auta (pracownik serwisu w miarę uważnie ogląda auto z zewnątrz i w środku zapisu większe rysy wgniecenia ew. ubytki tapicerki pisze czy auto było brudne czy czyste i czy klient życzy sobie umycia auta po naprawie) klient to podpisuje i dostaje kopie. Oszczędza to problemów zarówno serwisowi jak i klientowi. Wydaje mi się ze to słuszna idea.
  22. LEV

    Nowości Subaru

    To bedzie w salonach fajna konkurencja bo na dniach Mitsubishi wprowadza do sprzedazy Outlandera Turbo - silnik EVO ze zmniejszona moca do 202 KM (ale latwy do podkrecenia ). Moim faworytem oczywiscie Forester (wiecej mocy, wieksza pojemnosc) ale ciekawe jak wypadnie pojedynek cenowy :?: Coraz fajnie te SUVy sa
  23. Szanoweny LEV-ie, twoje wynużenie intymne, spowodowało złamanie mię się mebla użytecznego zwanego potocznie kszesłem. Jak żyje, nie skonfrontowałem sie z podobno gupoto, żeby samica człowieka doradzała LVU. Takie rzeczy to sie ino u Gucwińskich zdażajo i to sporadycznie, raz na czy pokolenia. Przewidywuje że w powyższy sytuancji nabędziesz drogą kupna - sprzedaży, samochoda marki Folks wagon, modelu : Dzwonnik z Notrdam., z uwagi na umieszczanom tam fabrycznie gustownom doniczkę na flore, któro to jarzyne, kobiety pasjami lubio posiadać w celach dalszy hodowli. Jak reprezentant rasy samohomodus raptus, winieneś swojo małżonkę dopuszczać do doradztwa w sprawie zakupu modelu konfekcji kuchenny, znaczy sie koloru ścierek do końcowego etapu osuszania pocelany użytkowy. Za konsultacje w powyższy sprawie należy sie dwieście złotych w używanych biletach NBP dr Siwy - całodobowe Pogotoiw weterynaryjno - ginekologiczne, z naciskiem na małpy. Chcialem z cala stanowczoscia oswiadczyc iz malzonka moja duza wiedze samochodowa posiada i ilosc niutonometrow wazniejsza dla niej jest niz dzbanek na flore :wink: Jesli chodzi o oplate konsultacyjna niestety potracono z niej odszkodowanie za naruszenie dobr osobistych Panstwa Gucwinskich wobec czego do zaplaty na wskazny cel spoleczny pozostalo Szanownemu Doktorowi 500 PLN w banknotach nowych dowolnie wybranych
  24. Niestety to nie ja - ja jestem uziemiony w pracy we Wrocku i jak na razie prowadze tylko obfita korespondencje w sprawie róznych autek a od mozliwych opcji boli mnie glowa :wink: Zwlaszcza jak ma sie jeszcze doradce w postaci zony, ktora w duzej mierze ma tym nowym autem jezdzic.
  25. 275KM samym wydechem Devila? Fantasta. "Stan jak nowy" a zderzak porysowany. Zrób tak jak Ci mówiłem ;-) Tez mnie te konie ubawily
×
×
  • Dodaj nową pozycję...